autor: StS » sierpnia 2, 2007, 10:00 pm
B&B - w zasadzie psychoanalityk mógłby mnie sam znaleźć i wykonać badania dla dobra ludzkości. Zauważ, że nie napisałem o psychoterapeucie - myślę, że nie trzeba mnie kurować (chociaż trudno przewidzieć, w jakim będę stanie w trakcie ONB 2008).
Karambol - z szacunkiem stwierdzam, że zdecydowanie masz nade mną przewagę w długości stażu dotyczącego znajomości i propagowania Devil Blues.
Lech - nie chcę wywołać sporu, ale mógłbym stanąć do rywalizacji. Nie mam tu na myśli oczywiście wieku biologicznego.
Ostatnio zaszalałem i specjalnie kupiłem nawet piwo wyprodukowane w białostockim browarze, ale fanem piwa raczej nie zostanę.