@ndy.w/Asia Kwaśnik blue_session

[@ndy.w]

zapraszam na koncert/jam session 22.07 (środa) do Jazz Klubu "Rura"

Asia Kwaśnik jest jedną z najciekawszych wokalistek jakie pojawiły się w ostatnim czasie we Wrocławiu a imho w całym kraju. tylko jeszcze nie zapoznana odpowiednio do swojego talentu. urodzona żeby śpiewać "czarne" dźwięki

http://www.myspace.com/asiakwasnik

Jan Gałach - niesamowity jeździec: grający na skrzypcach duszą gitarzysta. jednak zawsze co skrzypce to skrzypce. instrument na terenie bluesa tak nietypowy że od razu zwraca na siebie uwagę. ale co ważniejsze - i to jest niezależne od instrumentu - bardzo muzykalny człowiek

http://www.myspace.com/jangalach

na basie bezprogowym zagra mój stary przyjaciel Jurek Kwinta. członek moich zepsołów od połowy lat '90-tych ub.w. - graliśmy też razem m.in. z Maćkiem Balcarem - tworzyliśmy kształt jego pierwszej i jak dotąd jedynej płyty "Czarno"

http://www.myspace.com/eljazzer

na bębnach Seb Szczepanowski - oprócz tego że grywa ze mną m.in. w zepsole ELjazzER, to także przez wiele lat współtworzył zepsół Romana Puchowskiego VonZeit

http://www.myspace.com/vonzeit

takie zderzenie osobowości muzycznych gwarantuje wielosmakowy koktajl. ostatnio wypadło to bardzo sympatycznie...

[loving_melody]

Byłam ostatnio i jestem zachwycona wokalem Asi, miło się słucha
hmmm... skrzypce+blues? to może być ciekawe doświadczenie jeszcze nie miałam okazji posłuchać takiej mieszanki, może warto się wybrać

[BluesKazik]

Oj, warto. Do zobaczenia na miejscu, pozdrawiam

[@ndy.w]

[@ndy.w]

to już dziś!

zapowiedziało się także kilku fajnych muzykantów (nie tylko gitarzystów chociaż oni jak zwykle w przewadze - Wrocław miastem gitarzystów). może się wywiązać ciekawe jam session...

[loving_melody]

Oj, warto. Do zobaczenia na miejscu, pozdrawiam

będę się rozglądać, toż to już dziś

[Panna Anna]

Asia jest rewelacyjna! Chodze regularnie na koncerty do Rury i polecam gorąco!

[@ndy.w]

trochę się zadziało. energia przepłynęła do publiczności i wróciła spowrotem spotęgowana i się jeszce bardziej wzmocniła na zasadzie sprzężenia zwrotnego. krótko pisząc Asia i koledzy zadali niezłego czadu. publicznośc też zadała.

za jakiś czas będą zdjęcia autorstwa Lecha Basela. postaram się je pokazać

[Beata]

Środa 22 lipiec 2009 roku - duszny, lepki, nudny dzień, ale za to wieczór – rewelacja. Oj zadziało się. I jak dla mnie nie trochę. Już przy pierwszym kawałku uniosłam się metr nad ziemię, a z każdym kolejnym byłam coraz wyżej. Z trudem dzisiaj w pracy wracałam na ziemię. Dziękuję.

[@ndy.w]

w przyszłym miesiącu (jak dożyjemy) będzie nowa odsłona. jeszcze nie wiem ale prawie na pewno pojawią się jakieś "nowe" twarze. na głównym froncie zmian nie planujemy

[Beata]

Wiem. 19 sierpień. Oczywiście mam zamiar przybyć na tę odsłonę. No i mam nadzieję, że dożyjemy, bo czemu nie.

[Beata]

No i udało się. Dożyliśmy. I tak trzymać! Widzę, że terminy kolejnych odsłon już ustalone (co mnie bardzo cieszy) więc czekam cierpliwie.

[Beata]

Ciekawska osoba ze mnie, więc zapytam czy są już jakieś skonkretyzowane plany osobowe na najbliższą środę. Z info na www Rury wiem już kogo nie będzie, nie wiem natomiast kto będzie. Może uchylisz rąbka tajemnicy?
Często pełnię rolę organizatora wyjść w mojej „grupie wsparcia” i na ogół jak informuję, że gdzieś idziemy to grupa idzie nie zadając zbędnych pytań. Czasami jednak pojawiają się pytania i wtedy potrzebuję argumentów na to że mus jest iść.

[@ndy.w]

właśnie miałem zakładać nowy temat...

[Beata]

A to sorry. Pospieszyłam się.

[@ndy.w]

postanowiłem nie zakładać już nowego tematu tylko kontynuować. w końcu jak by nie był to impreza cykliczna.

tak więc w najbliższą środę 9.09:
Asia przy mikrofonie a ja za fortepianem.
Jerzy Kwinta - bas, Sebastian Szczepanowski - bębny
goście: Grzegorz Grocholski - trąbka, Tomasz Pruchnicki - tenor sax

[Beata]

No to nie ma odwrotu. W środę jestem w Rurze. "Grupa wsparcia" już powiadomiona. Jedno potwierdzenie natychmiastowe. Reszta chyba jeszcze śpi.

[mickiewicz jr.]

tak więc w najbliższą środę 9.09:
Asia przy mikrofonie a ja za fortepianem.
Jerzy Kwinta - bas, Sebastian Szczepanowski - bębny
goście: Grzegorz Grocholski - trąbka, Tomasz Pruchnicki - tenor sax

Hey Andy a na gitarce ktoś "Wam" pogrywa ? Kto ?

pozdrawiam

[@ndy.w]

na gitarce nie pogrywa jak widać. no chyba że przyjdą gitarzyści żeby się przyłączyć. zdziwiony że da się grać blusa bez gitarki?

posłuchaj tego:
http://www.youtube.com/watch?v=63DRUY_d ... L&index=25

nawet rokendrola można zagrać bez gitarki:
http://www.youtube.com/watch?v=tZdUCEFipjw

wystawię wzmacniacz gitarowy - jak przyjdą gitarzyści i będą chcieli zagrać to ich nie przegonię, tylko jak się da to usunę ze wzmacniacza "gałkę lepiej"...

[@ndy.w]

[@ndy.w]

swego czasu (było to naprawdę bardzo dawno) przeczytałem ciekawą informację. Eric McCready - basista popularnego w latach '70tych ub.w. zepsołu "Middle Of the Road" będąc młodym człowiekiem był zdecydowany że chce być sławny i bogaty. nie mógł się tylko zdecydować w jaki sposób do tego dojść: przez piłkę nożną czy rokendrola. w końcu wybrał rokendrola.

dla tych wszystkich którzy kochają piłkę nożną ale wybiorą nasz koncert, zagramy odpowiednio dp okoliczności "We Are The Champions" albo "Don't Worry Be Happy".

[Beata]

Tak na szybko, bo "pora na dobranoc" - około 6:00 trzeba niestety wstać. Dzisiejszy (a właściwie wczorajszy - bo już po północy) koncert był, że tak powiem - super, hiper, wonderful. I jeśli mi wolno to już wnioskuję o jego niezwłoczną powtórkę.

[Beata]

Czy ja dobrze widzę, że nie widzę terminów następnych odsłon? Wydaje mi się, że coś się miało jeszcze zadziać we wrześniu.

[@ndy.w]

ano ano. tak więc dzisiaj jest okazja żeby zobaczyć Naszą Ulubioną Artystkę na scenie we Wro a potem trochę nie za bardzo...