autor: Stanley-1 » maja 22, 2006, 9:25 pm
Jestem...ale buja blues...i szalony pi?knys?oneczny pe?ny zieleni ... dzie?..o 18 bylem na koncercie na zamku w sali Bethovena grali Mocarta na 4 r?ce i na fortepian i flet..swietna muza.. gitarzysta zabrany na ten koncert by? w szoku...nigdy na zywo nie s?ysza? koncertu kameralnego...dinozaur...pusci?em po koncercie The Shadows wymiek?... no pogra? z Fok?...d?ugo go namawia?em by trafi? do nas...a teraz ja nastrojony czekam na Okolice Bluesa i ten balsamujacy ciep?y g?os Andrzeja ...a radio Derf gra ?e az ciary na plecach s?....pozdrowienia wszystkim.....
...szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się nim dzielisz...
.