Jedno jest pewne
Na pewno nie zmierzamy do wyznaczonego ideału
. Mało tego pragniemy poszerzyć "perspektywę rodzimej sceny bluesowej"
.
"...słychać dużą swobodę w wykonywaniu repertuaru anglojęzycznego, jak również brak naleciałości i podejścia do tematu z perspektywy rodzimej sceny bluesowej..."
Do zobaczenia, gdzieś tam ?