Jeśli nawet słyszysz jakieś "podrabianie", to Gilmour był pierwszy, płyty PINK FLOYD z których muzykę mogłeś skojarzyć (Shine on you crazy diamond?), powstały w latach 1973-77. Nagranie Roya Buchanana pochodzi z 1977/78.
Ale z tym "brzmi na maksa jak David Gilmour" to przesadziłeś
Tzn. ja też słyszę podobieństwa a może nawet inspiracje Floydami, ale jednak gitara Gilmoura jest niepodrabialna
Z ciekawości posłuchałem jeszcze kawałka z tej samej płyty - no tutaj to mamy ewidentnie inspiracje/podrabianie arnżacyjne
Aż się skuszę na wysłuchanie całej płyty...
A póki co można posłuchać tego: