autor: agrypa » lutego 10, 2013, 8:48 pm
Dla mnie, w naszym kraju, mistrzem niedosciglym w graniu tradycyjnego bluesa z Delty Mississippi jest Pawel Ostafil. Natomiast w oddaniu bluesowego klimatu w polskich realiach, krolem jest Adam Kulisz. Znakomite teksty, przepojone bluesowa poetyka, swietna muzyka, zagrana naturalnie i z rzadko spotykana szczeroscia. Podobnie jak Wladek, bardzo licze na nagranie audycji. Panu Adamowi gorace podziekowania za jego sztuke.
Ostatnio zmieniony lutego 10, 2013, 11:42 pm przez
agrypa, łącznie zmieniany 1 raz