Japonska neopsychodelia.

...czyli nasze muzyczne tematy monograficzne

Moderator: mods

Postautor: Robert007Lenert » maja 20, 2011, 8:32 am

Tym razem desant Japonczykow jest potezny, choc zawiera tylko jeden album z udzialem Makoto. To plyta firmowana razem z awangardzista Richardem Youngsem. Muzyka nastrojowa, z gitarami akustycznymi, idealna na wieczor. Natomiast bede mial okazje dokladnie poznac dokonania takich formacji jak Dousid3, Marble Sheep /cztery pieknie wydane albumy/ Mandog, Kikishi i na dodatek szesc znakomitych plyt legendarnego Damo Suzuki ! No to mam czego sluchac a to jeszcze nie koniec :)
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » maja 21, 2011, 1:48 pm

Tydzien temu w audycji "Songi, bluesy i ballady" Antoniego Krupy na antenie Polskiego Radia Krakow pojawil sie utwor otwierajacy plyte Acid Mothers Temple SWR. Sluchacze wytrzymali :mrgreen: . Pani realizator programu skomentowala kompozycje slowami "bardzo interesujace!". Razem z prowadzacym uznalismy numer za przedstawiciela "songow" :)
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » maja 24, 2011, 8:39 am

Zameczam Was, ale licze na , ze jeszcze ktos poza ta jedna osoba ktora do mnie napisala siegnie po muzyke Kawabaty czy tez jego AMT i rozkocha sie w niej. Tym razem dotarly do mnie dwie a w zasadzie trzy plyty Kawabaty. Winyl " Hosanna Mantra" z dodatkowym czerwonym limitowanym /200 kopii/ singlem i bardzo nowa pozycja z dyskografii Acid Mothers Temple zatytulowana "Dark Side of Black Moon. Pierwsza rzecz ambientowa tracajaca nawet delikatnie muzyka klasyczna. Ponoc inspirowana jakas wloska kompozycja ktorej nie znam. Nie zmienia to faktu ze album przecudny!!! Wymaga jednak sporego skupienia i ciszy wokolo. Natomiast Dark Side of Black Moon to rock psychodeliczny w ktorym pobrzmiewaja pewne echa tworczosci Pink Floyd no i jak to zwykle u AMT Hawkwind. Nowoscia dla tej plyty jest spora ilosc partii wokalnych jak na Acidow. Obie plyty polecam :)
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » maja 31, 2011, 10:20 pm

Kolejna przesylka i kolejne plyty. Tym razem dwa /a liczac na sztuki trzy bo jeden podwojny/ winyle i debiut plytowy Makoto wznowiony na kompakcie. Do tego cd acid folkowego duetu o nazwie Zoffy / Kawabata Makoto i Tsuyama Atsushi. Ten podwojny winyl to wznowienie pierwszych oficjalnych nagran Acid Mothers Temple wydanych pierwotnie na 2-ch niskonakladowych kasetach w roku 1995 i 1997. To zapis profesjonalnych sesji nagraniowych. Material brzmi znakomicie a muzycznie.... jest bardzo tradycyjny, space rockowy i kraut rockowy bez znanych mi z okresu pozniejszego atonalnych odjazdow. Bardzo solidne granie w duchu awangardy wczesnych lat siedemdziesiatych....CDN
Ostatnio zmieniony czerwca 1, 2011, 1:50 pm przez Robert007Lenert, łącznie zmieniany 2 razy
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 1, 2011, 1:24 pm

Jeden z cd z ostaniej dostawy to tak jak wyzej pisalem debiutancki album Kawabaty Makoto. Material pochodzi z roku 1981 i zawiera muzyke industrialna oparta na syntetycznych brzmieniach. Plyta nosi tytul "Osaka Loop Line".
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 1, 2011, 1:47 pm

Natomiast Zoffy to acid folk. Panowie maja wielki dystans do siebie . Zabawny koncertowy album. Wykonuja naprzemiennie jakies folkowe japonskie piesni i standardy np Purple Haze, Smoke on The Water, 21 st Century Schizoid Man tez stylizowane na taki folk...a wszystko to w duecie z zastosowaniem akustycznych ludowych instrumentow japonskich , hinduskich i arabskich. Zabawa przednia :)
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 3, 2011, 10:53 pm

Czasowo zamykam temat co zapewne wielu ucieszy. Jeszcze niby leci do mnie jeden jazzowy Makoto, ale dam se siana i na ta chwile nie bede sie dzielil odczuciami po wysluchaniu. Dobranoc na jakis czas.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: kazek » czerwca 10, 2011, 9:14 am

Spotkałem się na Alledrogo z taką płytą:
http://www.youtube.com/watch?v=sCew4A8z59s
Awatar użytkownika
kazek
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2825
Rejestracja: lipca 13, 2007, 9:13 pm
Lokalizacja: wola batorska/niepołomice/małopolska

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 10, 2011, 1:58 pm

Kazek to brytyjski band z lat 70-tych
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Paweł Stomma » czerwca 10, 2011, 2:11 pm

A to nie ta kapela, gdzie grał ten basista z Free? Tetsu Yamauchi?
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 10, 2011, 2:14 pm

Paweł tego to niestety nie wiem.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Paweł Stomma » czerwca 10, 2011, 2:24 pm

Nie mogę nic wygrzebać w sieci, ale pamiętam, ze był taki japoński band, który objeżdżał Europę i nazywał sie Samurai. Andy Frazer wypatrzył tam basistę, wspomnianego Tetsu i nagrali najpierw płytę Kossof Kirke Tetsu and Rabbit, a potem Tetsu Y. :) dołączył do Free na płycie Heartbreaker. Potem bodajże pogrywał z Faces. Wygrzebałem, że gra do dzis i ma nawet stronę na Facebooku.
To może nie brytyjski?
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Paweł Stomma » czerwca 10, 2011, 2:29 pm

Tak!
Japońce. Wszystko jest w opisie pod tym clipem Kazka. To o Tetsu tyż. :)
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: kazek » czerwca 10, 2011, 2:30 pm

Robert007Lenert pisze:Kazek to brytyjski band z lat 70-tych


Nie, nie .To co wkleiłem to dżapan jest.
Awatar użytkownika
kazek
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2825
Rejestracja: lipca 13, 2007, 9:13 pm
Lokalizacja: wola batorska/niepołomice/małopolska

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 10, 2011, 2:36 pm

A link do tej plyty na allegro mozesz podac?
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: kazek » czerwca 10, 2011, 3:11 pm

Awatar użytkownika
kazek
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2825
Rejestracja: lipca 13, 2007, 9:13 pm
Lokalizacja: wola batorska/niepołomice/małopolska

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 10, 2011, 3:44 pm

Ten opis widzialem, ale sadzilem , ze sciema. Wychodzi jednak na to , ze nie.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 12, 2011, 12:44 am

Psluchalem sporych fragmentow Samurai /Tych Japonczykow/ i z jednej strony jest to kawal bardzo solidnej muzyki z drugiej sa bardzo brytyjsko-amerykanscy w swoim graniu. Brakuje mi tego "swira' ktory tak mna zakrecil w roznych produkcjach Makoto i jego AMT. Natomiast jedna jedyna plyta formacji Afrirampo /punkowy duet- dwie dziewczyny /gitara, voc-to jedna i dr, voc- to druga/ ktora do mnie dotarla ma podobna sile razenia jak AMT. Muzyka surowa i do bolu prawdziwa. Zreszta uwierzyl w nie i John Zorn , bo zaproponowal im kontrakt. Polecam milosnikom łojenia :)
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 19, 2011, 5:16 pm

Jakis czas temu bylem sklonny twierdzic, ze muzyka rockowa sie wypalila, ze nic nowego sie w niej nie dzieje. Ze powielanie tego co bylo, ze mozna sobie darowac plyty nowych wykonawcow z tego kregu /nadal tak mysle na temat blues rocka/. Za sprawa AMT patrze troche inaczej na przyszlosc rock&rolla. Ta muzyka w wykonaniu tych Japonczykow znow ma swoja pierwotna nieokrzesana /przeciwstawna do wszechobecnej wygladzonej polerki/ sile.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » czerwca 25, 2011, 9:18 am

Wczoraj odebralem kolejna przesylke zawierajaca album AMT. Powoli sie nasycam ich muzyka. Na oku mam jeszcze jedna plyte Acid Mothers Temple i na chwile obecna nie bardzo widze mozliwosc pozyskania jeszcze 2-ch innych ktore chcialbym miec /sa bardzo trudno dostepne/. "New Geocentric World of Acid Mothers Temple" czyli krazek, ktory wlasnie dolecial przynosi muzyke zrealizowana w roku 2002. Rozpoczyna sie psychodelicznie za sprawa dlugiej wielowarstwowej kompozycji "Psycho Budda". Transowy halasliwy utwor z duza iloscia instrumentow detych drewnianych przywodzi na mysl rytualne plemienne piesni. Po nim nastepuje wyciszenie w opartej na katarynkowym motywie przejmujacej balladzie podszytej w moim odczuciu muzyka sakralna. W ogole jak na AMT ten album jest w sumie mocno wyciszony /choc kilka razy oczywiscie przywala i to ostro :)/ i do tego bardzo czesto glownymi motywami sa partie wokalne wykonywane przez pania o imieniu Haco. W calosci "Geocentric....." najbardiej nawiazuje do dokonan Hawkwind. W klimacie przypomina ich "Space Ritual". Jest tez mocno Gongowy. Nie mowie tutaj o stronie kompozytorskiej a raczej o specyficznym kosmiczno-obrzedowym klimacie. Piekna, wciagajaca, chwilami orientalno-hippisowska plyta zawierajaca tez fenomenalne solo gitarowe Kawabaty. Cos dla milosnikow "kwasnego" grania :)
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » lipca 5, 2011, 8:37 am

Mialo sie skonczyc.....ale nie, znow dotarly nowe plyty. Dwie pozycje AMT / w tym ich oficjalny debiut studyjny/ i juz drugi w mojej kolekcji album awangradowego projektu Tsurubami z perkusistka Emi Nabuko i oczywiscie Kawabata na gitarze. Jak bardziej sie wglebie w te dzwieki to cos napisze.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » lipca 12, 2011, 11:40 am

Tsurubami /ostanio nabyty album/ brzmi podobnie jak ten pierwszy , ktory otrzymalem wczesniej z ta roznica, ze jest bardziej wyciszony , delikatniejszy. Podoba mi sie bardziej jak poprzednik. Muzyka na nim zawarta to dwie dlugie zbiorowe improwizacje czerpiace z free jazzu, drone i awangardowego rocka. Znow slyszalny klimat i pewne odniesienia do eksperymentow Zorna.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » lipca 13, 2011, 2:08 pm

Taka ciekawostka. Drugim ulubionym /obok gitary/ instrumentem Kawabaty Makoto sa Sarangi. Arabski nstrumet smyczkowy. A tak brzmia te dwa instrumenty razem: http://www.youtube.com/watch?v=tw_PMbra1rY
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » lipca 26, 2011, 1:52 pm

Ten oficjalny debiut plytowy AMT, to spora dawka odwagi. Cala plyta to jeden track. Mimo, ze album zawiera kilka kompozycji nie ma mozliwosci ich wyprania z klawiatury pilota. Zreszta zabieg ten jest zamierzony. W opisie zaznaczono, ze ze wzgledu na to, iz material stanowi calosc zrezygnowano z indeksowania utworow , by sluchacz byl zmuszony do sluchania w wymyslonej przez zespol kolejnosci :) Podoba mi sie ta bezkompromisowosc Kawabaty i jego zalogi. Muzycznie , bez zaskoczen. Jest to co rozwineli na pozniejszych albumach. Noise rock, space rock, neopsychodelia, troche orientalizmow. Bardzo solidny debiut /w sensie oficjalnym, bo znam wczesniejsze nagrania/.
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » sierpnia 16, 2011, 10:17 pm

Pojawily sie w moich zbiorach kolejne albumy AMT i projektow Makoto, ale tyle tego, ze juz nie bede zanudzal dokladnymi opisami. Skwituje to tylko jednym zdaniem. Wszystkie te plyty sa godne uwagi i to wzmozonej uwagi!!!
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: Robert007Lenert » stycznia 28, 2012, 2:23 pm

Moja fascynacja dokonaniami muzykow z Kraju Kwitnacej Wisni nic a nic nie slabnie. Mysle, ze na chwile obecna jestem potentatem na skale europejska jesli chodzi o kolekcje albumow / w tym sporo winylowych/ Roznych projektow Kawabaty Makoto i jego Acid Mothers Temple. Ale nie to jest najwazniejsze. Okazuje sie , ze caly ten undergroundowy japonski ruch muzyczny ma tez innych godnych reprezentantow, ze wymienie chocby Afrirampo, Ha-za-ma, The Run-Down Sun's Children, Seikazoku, Marble Sheep..... Wiekszosc z nich skupia sie wokolo klubu muzycznego UFO, ktory ma swoja siedzibe w Tokio. Klub ma tez swoje filie w innych miastach. Do tego prezne wytwornie /Acid Mothers Records, Captain Trip Records.....i ich umowy z partnerami z USA, Wloch, Anglii. Mieli nawet przedstawicielstwo w Polsce!To bardzo mocna niezalezna scena!!! Nie ogladajaca sie na masowa popkulture, ale dzialajaca rownolegle do niej. Radza se skosnookie z promocja swojej sztuki. Niezle sobie radza!
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: rocken » stycznia 29, 2012, 12:09 pm

Robert007Lenert pisze: Mysle, ze na chwile obecna jestem potentatem na skale europejska jesli chodzi o kolekcje albumow / w tym sporo winylowych/ Roznych projektow Kawabaty Makoto i jego Acid Mothers Temple.


Myślisz że będzie to miało kiedyś jakąś wartość i staniesz się bardzo bogaty ? 8)
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Postautor: Robert007Lenert » stycznia 29, 2012, 6:05 pm

Do biedoty nie naleze :mrgreen:
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

Postautor: rocken » stycznia 29, 2012, 7:47 pm

Rozumiem że to taka alternatywna forma inwestowania kapitału :mrgreen:
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Postautor: Robert007Lenert » stycznia 29, 2012, 9:06 pm

Jakies dwa miesiace temu ukazal sie nowy album Acid Mothers Temple. Jest tez jego limitowana wersja winylowa 2 x lp. Oczywiscie posiadam takowa :) Muzycy utwory ktore skladajace sie na to wydawnictwo dedykuja swoim mistrzom.

No to na pierwszy ogien japonska wizja Zeppelina
http://www.youtube.com/watch?v=OEBIfWv2YiU

A tutaj dla Floydow:
http://www.youtube.com/watch?v=Y6ctEi8E ... re=related

Jest tez hold dla The Doors i poniekad dla Willie Dixona
http://www.youtube.com/watch?v=zTnsvX-S ... re=related


Ps. Okladka albumu jest przepiekna!
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7074
Rejestracja: października 22, 2004, 5:31 pm
Lokalizacja: Galicja, to oczywiste:)

PoprzedniaNastępna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Na jeden temat...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 154 gości