Bożenko! Ani przez chwilę nie wątpiłem, że na damskim wokalu znasz się dużo lepiej ode mnie.
Do tego od dawna jestem gorącym fanem Niny Simone, trafia do mnie "bezpośrednio" i chyba własnie ją lubię najbardziej z tych wszystkich "div". No to postanowiłem jakoś tam Ci zaufać i przesłuchałem wszystko tej Oli, co znalazłem w sieci.
Właściwie, to jeszcze słucham. Rzeczywiście ten "Syn Pastora", sam, to nie za zbytnio i może tworzyć fałszywy obraz. Jest coś fascynującego w jej podejściu do muzyki! Wydaje się dokładnie wiedzieć czego chce i do tego jest jeszcze w jakiś taki, bardzo naturalny sposób niezwykle oryginalna, co jest prawdziwą rzadkością.
I chyba jeszcze do tego gra na basie? Za dokładnie nie widać
, ale to chyba ona? Ogólnie chyba teraz jestem za
(choć honor nakazywałby jeszcze troche powalczyć) Nawet Ten nieszczęsny Son of a Preacher Man, teraz mi troche "wyładniał" chyba dlatego, ze nagle zacząłem zauważać spory ładunek erotyzmu (!) tam gdzie wpierw słyszałem tylko, że cos nie stroi!
Dzięki!