Okolice Bluesa

autor: **RockOnCellBlock** » maja 8, 2011, 3:11 pm

Hej, Paul, jak tam się masz? Nie nudzisz się czasem? Masz tu fajne video, które nudę odpędza HEN HEN!

http://www.youtube.com/watch?v=tLSDsKYS ... re=feedlik

autor: **paul david** » maja 8, 2011, 8:03 pm

autor: **Zielona Gałązka** » maja 8, 2011, 8:38 pm

Kochany mój-nasz Paul David
No tak, rok uciekł mi na pisaniu książki. Ale często o Tobie myślę i modlę się za Twoje zdrowie.

Teraz jest mój czas tylko dla Ciebie.
Przeczytałam wszystkie posty i przesłuchałam Twoje utwory.

Mam kilka pytań i proszę odpowiedz mi na nie kiedy znajdziesz siłę i czas.

1. Masz zjawiskowy aparat. Czyli akcja jego zakupu się powiodła.
Piszesz dolną wargą. Przepraszam, że o to pytam. Co to za instrument, kto go Tobie kupił, na jakich zasadach on funkcjonuje, jak długo piszesz jedno zdanie i czy pisanie jest bardzo męczące?

2. Genialny jest pomysł Pana Jurka Muszyńskiego. Mój zachwyt dla tego Człowieka. Cieszę się, że mam zaszczyt poznać taką osobę.
Myślę, że to przyjaciel również dla innych osób - życiowych Everestów.
Panie Jurku - jak Panu układa się ten projekt?
Jestem z Panem.

Metafizyka obecności Ciebie tutaj Zyga i Twych Przyjaciół, jest niezwykła.

Ps. Bardzo proszę - czy ktoś z Państwa ma film z Zygmuntem w telewizji?

Oj Zyga, ale się dorobiłeś Przyjaciół

Uściski zielone.

autor: **Syd** » maja 10, 2011, 3:10 pm

Do Przyjaciół

Jakże bym chciał , budzacy dzień
Ufnością pozdrowić
A ludzi spotkanych otworzyć
Na radość życia ,
I przejść nadchodzącym czasem
Do szcześcia swego
Bliźnich pogodnych -
- Do naszej radości .

Paul David , jesteś Przyjacielem .Masz przyjaciół .

.

autor: **Stan.Antoskiewicz** » maja 20, 2011, 10:39 pm

autor: **apollo** » maja 20, 2011, 10:52 pm

autor: **paul david** » maja 21, 2011, 1:48 pm

autor: **apollo** » maja 21, 2011, 2:13 pm

autor: **paul david** » maja 21, 2011, 2:25 pm

autor: **Zielona Gałązka** » maja 21, 2011, 8:42 pm

Witaj Zygmunt

Dziękuję Ci za wskazówkę.

1. Kliknęłam na ten baner SYSTEM SENSOR 2011 na Twojej stronie:

Pojawiły się materiały telewizyjne o Tobie. Usłyszałam Twój głos. Dowiedziałam się szczegółów, jak funkcjonuje to pożyteczne urządzenie do komunikacji – super wynalazek Pana ROMANA BIADAŁY. Można powiedzieć, że ten Człowiek, podarował Ci inną - lepszą jakość życia. Wielka sprawa.
---------------------------------------------

2. Obiecany komentarz o skomponowanych przez Ciebie piosenkach..
Przede wszystkim fajnie, że wyjąłeś je z szuflady i dzielisz się nimi tu i na Yuo Tube.

Moją opinię wyrażę w tych aspektach, które uznaję za najbardziej wartościowe.

Już sam akt stworzenia pierwszego utworu, a potem następnych, dostarczał Ci frajdy. Ale także (o czym się nie mówi albo rzadko) wymagał od Ciebie aktywności i nakładu pracy. Słowa piosenek i muzyka nie spadają z sufitu. To są długie chwile a czasem godziny rozmyślania, czy np. to akurat słowo jest dobre, czy je zmienić, czy właśnie te akordy są odpowiednie czy wręcz nie pasują do koncepcji.
To proces. W którym Ty jako autor, jesteś sam na sam z dojrzewającym owocem Twego umysłowego wysiłku, umiejętności, twórczych myśli i inspiracji.
Ten etap nie jest łatwy. Jednakże płynący na artystycznej pracy czas, dostarczał Ci także wielu powodów do radości. Bo fraza fajnie zabrzmiała, bo znajomym podobało się. To jest miłe dla serca.

Śpiewasz: „Są zwykłe dni, ani dobre ani złe - to my, właśnie my, tak naprawdę malujemy je”.
No właśnie.

Poprzez tworzenie piosenek uwrażliwiałeś się, uzdolniałeś i czyniłeś swoje życie piękniejszym. Równocześnie osobom, które Cię wtedy słuchały i słuchają dzisiaj, przekazujesz pewne wartości, zwracasz ich uwagę na to, co naprawdę jest w życiu ważne.

W tych aspektach Twego twórczego działania to, co stworzyłeś jest bardzo wartościowe.
--------------------------------------------------------

3. Co dalej.. Czy jest to materiał na autorską płytę?
Myślę, że wyłącznie z Twoim wokalem nie bardzo, choć przyznam przyjemnie słucha się Twoich piosenek. Mnie podobają się.
Na pewno wypływa to również z naszej długiej i dobrej znajomości. Przyjacielowi można wybaczyć potknięcia, rozumieć. Inna płaszczyzna odbioru. Można nawet powiedzieć, że miałeś taką koncepcję i basta.
Szlachetny cel i owoce pracy zawsze się obronią.

Gdyby zaprosić do współpracy chętnych wokalistów, wzbogacić sekcję instrumentalną - czyli zrobić dokładnie to, co ma teraz w szczytnym toku realizacji Pan Jurek, wyjdzie z Twego autorskiego materiału coś bardzo dobrego.
I jestem przekonana, że taka płyta znajdzie grono odbiorców, stanie się popularna w szerszym środowisku, będzie chętnie kupowana, co dla Ciebie, wspierających Cię w tym muzyków i dla organizującego to przedsięwzięcie Pana Jurka będzie powodem do ogromnej satysfakcji.

A ja chętnie pomogę, ile tylko potrafię.

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.

autor: **Zielona Gałązka** » maja 22, 2011, 12:06 am

Czy czujesz Zygmunt co Ona, ta wspaniała wokalistka chce Ci przekazać?
Według mnie to wybitny utwór.
Dedykuję go Tobie i Twojej Hani.
http://www.youtube.com/watch?v=XSXYu-3r ... r_embedded

Jej już nie ma. Ty jesteś. Super.
Trzymaj ster Zygmunt, serdecznie pozostaję z Tobą i Twoimi projektami.

autor: **paul david** » maja 22, 2011, 5:41 pm

autor: **paul david** » czerwca 4, 2011, 11:14 pm

autor: **Jurek Muszynski** » czerwca 4, 2011, 11:45 pm

autor: **Zielona Gałązka** » czerwca 5, 2011, 9:46 am

Witam.
O takiego kopniaka Jurku proszą często artyści - tak na szczęście - przed jakąś premierą.
Takiego ja Ci mogę dać, aby się wiodło.

Życzę Ci spokoju i słońca w sercu, uładzenie myśli, aby wszystko poukładało się według Twoich pragnień, potrzeb i oczekiwań.

Pozdrawiam serdecznie Was obu.
Dobrej niedzieli.

autor: **paul david** » czerwca 5, 2011, 3:14 pm

autor: **Jurek Muszynski** » czerwca 5, 2011, 10:21 pm

autor: **paul david** » czerwca 11, 2011, 4:22 pm

autor: **Zielona Gałązka** » czerwca 11, 2011, 11:18 pm

Ja już "generalnie" mało się odzywam.
Jutro napiszę więcej - teraz pora spać.
Pa Zygmunt.

autor: **Zielona Gałązka** » czerwca 12, 2011, 5:36 pm

Dzień dobry Zygmunt.
Rozmyślałam dzisiaj o Tobie. I zastanawiałam się, jakiej muzyki, oczywiście oprócz własnych kompozycji, w ostatnim czasie słuchasz. Czy nadal wierny jesteś tym, które od lat cenisz, czy być może odkryłeś jakieś zjawiskowe dla Ciebie głosy i dźwięki.

Czy chętniej spędzasz czas w ciszy, czy jednak zdecydowanie słuchając muzyki?
Pytam dlatego, bo ja od jakiegoś czasu wolę, kiedy gra mi cisza.

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę smacznej kolacji.

Zdjęcie przedstawia kuchnię w himalajskim schronisku, gotujemy wodę na herbatę.

autor: **zakręconabluesem** » czerwca 14, 2011, 9:50 am

Hej!hej!Jesteśmy, jesteśmy. Cieszę się, że płyta dotarła.Oczywiście jest dla Ciebie i tylko dla Ciebie, bo to bardzo amatorskie i spontaniczne nagrania, ale PRAWDZIWE, bez montażu i moim zdaniem oddające klimat.
Pozdrawiam, a czas tak szybko płynie,że za chwilkę widzimy się podczas JW. Miłego dnia