Moderator: mods
B&B pisze:Założył i poszedł. Jak już się trochę podszkoliłeś w temacie to podziel się wiedzą
Robert007Lenert pisze:Moze wypowiedza sie ci co byli i sluchali tego co mowilem i tego co zaprezentowalem ze sterty plyt , ktore mialem ze soba
kora_ pisze:"Umiejestnosc sluchania muzyki .....nawet free jazz nie bedzie ci obcy"
To trzeba mieć jakieś umiejętności aby słuchać muzykę, nawet free jazz ?
No co Wy
Wystarczy dobry sprzęt, wygodny fotel i chęć słuchania .
Ot,cała filozofia
kora_ pisze:"Umiejestnosc sluchania muzyki .....nawet free jazz nie bedzie ci obcy"
To trzeba mieć jakieś umiejętności aby słuchać muzykę, nawet free jazz ?
No co Wy
Wystarczy dobry sprzęt, wygodny fotel i chęć słuchania .
Ot,cała filozofia
kora_ pisze:"Umiejestnosc sluchania muzyki .....nawet free jazz nie bedzie ci obcy"
To trzeba mieć jakieś umiejętności aby słuchać muzykę, nawet free jazz ?
No co Wy
Wystarczy dobry sprzęt, wygodny fotel i chęć słuchania .
Ot,cała filozofia
Robert007Lenert pisze:Oczywisce, ze napisze cos wiecej. Musze tylko znalezc troche czasu.
CDN
kora_ pisze:"
Wystarczy dobry sprzęt, wygodny fotel i chęć słuchania .
Ot,cała filozofia
Robert007Lenert pisze:Bylo tez o tym , ze nie poprawiamy pracy inzyniera dzwieku, producenta. Nagminne uzywanie korektora barwy w sprzecie domowym czesto powoduje takie znieksztalcenie efektu finalnego pracy tych panow, ze lepiej nie gadac.
Robert007Lenert pisze:Bylo tez o tym , ze nie poprawiamy pracy inzyniera dzwieku, producenta.
Paweł Stomma pisze:Ja to zauwazyłem, że jak słucham, kto co gra, albo jak, albo jaki instrument co robi, to oznacza, że tak naprawdę, sama muzyka właściwie to mi sie nie podoba.
Jak mi sie rzeczywiście podoba, to te sprawy schodza na dalszy plan i raczej pozwalam sie jej (muzyce) nieść.
Paweł Stomma pisze:Ja to zauwazyłem, że jak słucham, kto co gra, albo jak, albo jaki instrument co robi, to oznacza, że tak naprawdę, sama muzyka właściwie to mi sie nie podoba.
Jak mi sie rzeczywiście podoba, to te sprawy schodza na dalszy plan i raczej pozwalam sie jej (muzyce) nieść.
RafałS pisze:Myślę, że to nie do końca prawda, co niektórzy piszą, że nie słuchają, jak kto gra. Może nie w pełni końca świadomie, ale chyba jednak słuchacie. Bo inaczej jakbyście wypełniali co roku ankietę? Głosując w ciemno na wszystkich muzyków ulubionej kapeli, czy na zasadzie sympatii pozamuzycznej?
RafałS pisze:Myślę, że to nie do końca prawda, co niektórzy piszą, że nie słuchają, jak kto gra. Może nie w pełni końca świadomie, ale chyba jednak słuchacie. Bo inaczej jakbyście wypełniali co roku ankietę? Głosując w ciemno na wszystkich muzyków ulubionej kapeli, czy na zasadzie sympatii pozamuzycznej?
Paweł Stomma pisze:RafałS pisze:Myślę, że to nie do końca prawda, co niektórzy piszą, że nie słuchają, jak kto gra. Może nie w pełni końca świadomie, ale chyba jednak słuchacie. Bo inaczej jakbyście wypełniali co roku ankietę? Głosując w ciemno na wszystkich muzyków ulubionej kapeli, czy na zasadzie sympatii pozamuzycznej?
Czepiasz się.
A Ty wiesz który ma lepszą dykcję?
De Niro czy Pacino?
Paweł Stomma pisze:A Ty wiesz który ma lepszą dykcję?
De Niro czy Pacino?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 270 gości