autor: agrypa » lipca 27, 2010, 1:46 pm
2. Sympathy for the devil.....
Czy wiesz Jarku ze z koncem lat 60-siatych francuski nowofalowy rezyserJean-Luc Godard nakrecil film "Sympathy For The Devil" To dosc trudne kino. Polowa trwajacego dwie godziny filmu to nagrywanie w studio tego wlasnie utworu. Reszta to pokazane dosc symbolicznie "paskudztwo" ludzkiego swiata.
Stonsi nie odgrywaja zadnych rol. Zgodzili sie na obecnosc kamer i ekipy Godarda w trakcie nagrywan {bylo kilka spotkan} tego utworu na plyte. Pomysl jest taki; rozne zdazenia filmu {robione w konwencji dokumentu, choc dokumentem nie sa] przeplataja sie ze studyjna praca Rolling Stones . Tylko i wylacznie nad "Sympathy......
Ostatnio zmieniony lipca 27, 2010, 9:01 pm przez
agrypa, łącznie zmieniany 1 raz