Łukasz Pietrzak pisze:Dużo pozytywnej energii w tym, jednak kiedy pierwszy raz usłyszałem Claptonowskie wykonanie rzuciło mnie na kolana i trzyma w parterze za każdym razem, kiedy go słucham
Jakbym słyszał (czytał) echo własnych odczuć, kiedy pierwszy raz usłyszałem "Running on Faith"...