Zamieszanie było spore ale dziękuję Panom za czas wśród ciekawych dźwięków. Fotki mogą sobie być, jakie chcą-ważne jak zabrzmieliście.
Ja się cieszę, że każdy z nas mógł się przekonać, iż Polska nosi na swych ramionach nie tylko te kapele, które widujemy na prawie każdym festiwalu. Jak widać-są takie, które działają od dawna... a co więcej-działają na poziomie-i warto Ich słuchać, poznawać, zapraszać na festiwale.
Na pożegnanie wszyscy razem: hip hip hura, hip hip hura, hip hip huraaaaa