Jak w tytule. Czy ktoś już słyszał ten zeszłoroczny krążek, wyprodukowany przez Marca Forda? Jak wrażenia, czy rzeczywiście to ich najlepszy, najbardziej zwarty i najbardziej rockowy album do tej pory? A może już leciał w którejś audycji (ja niestety nie mogę słuchać, bo mam za wolne łącze)