autor: Magic Zarzak » września 28, 2008, 4:49 am
Aha, i jeszcze jedno...
Może ktoś wie - dlaczego Derek Trucks poszedł w jazz...
Z takim "rodowodem" ?
Boże...jak ja bym posłuchał jego gitary w blues'owych standardach...
to co jest na You Tube z Claptonem to wniebowzięcie...
Bramham II i Mayer, to popierdułki przy NIM...
Rzeczywiście Duane Allaman wrócił, i to ze zdwojoną siłą,
Takie slide'y to masakra.
Derek, jak jego imię wskazuje, jak całe Domino za starych czasów, nie tylko chyba na tym Kieliszku gra, ale i z niego z pewnością pociąga, nikt na trzeźwo by takich dźwięków nie wymyślił...
Facet ma dopiero 29 lat - chyba na jego przykładzie zobaczymy, co osiągneliby
na starość S.R.V. i Jimmy...nie widzę nikogo z taką technika i feelingiem na horyzoncie...
poprawcie mnie jeśli mam za słabą wiedzę...
A, i jeszcze ma za żonę Susan Tedeschi - babka gra jak z nut, ale przede wszystkim ma głos jak dzwon - co za rodzina - znalazłemjej nagranie z Ettą James
i Nelsonem - oboje z Derekiem umieja się zakręcić...
Dajcie znać o ich koncertach, bo płyty - ze dwie mam - jak Ktoś ma cos więcej, to b. poproszę - w intrnecie jednak mało...
May the blues be with You...