Lauderdale - trochę się zagalopowałem z tą "obiektywnością", tu muszę przyznać Ci rację
rzeczywiście "OBiEKTYWNiE" nie da się stworzyć żadnej listy najlepszych ...
a już szczególnie w takiej dziedzinie jak granie muzyki ...
tu nie ma kryteriów absolutnych, na podstawie których moglibyśmy kogoś uznać za najlepszego, bądź definitywnie przekreślić ...
niemniej jednak - tym bardziej mam prawo wyrażać swoje niezadowolenie i dezaprobatę dla poczynań redaktorów Rolling Stone którzy właśnie to czynią - usiłują bez podania kryteriów manipulować czytelnikami - publikując listę najlepszych, nie podając nawet dlaczego wg. nich - to właśnie Ci a nie inni są najlepsi. Stąd mój pomysł na podawanie w tej zakładce ULUBiONYCH ...
moich ulubionych podałem kilka postów wcześniej - nie będę się powtarzał ...
mogę uzasadnić wybór każdego z nich z osobna, jeśli bardzo chcesz mogę również napisać - co nie podoba mi się w graniu Cobain'a - tylko że chyba nie o to w tej dyskusji chodzi.
Reasumując - masz rację - obiektywnie najlepsi nie istnieją, dwa : subiektywnie - twórzmy dalej listy ulubionych, choćby po to by lepiej poznać nawzajem nasze upodobania gitarowe wśród ludzi na tym forum.