Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Wszelkie informacje o nowych płytach, zapowiedziach i planach wydawniczych.

Moderator: mods

Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Electric Muddy » stycznia 15, 2015, 10:45 pm

Przed chwilą w audycji Bielszy Odcień Bluesa, Pan Chojnacki poinformował, że wkrótce ukaże się na CD zapis koncertu, który Big City Blues & Howlin' Wolf dali w Warszawie w 1964 roku. Mnie tym bardziej to cieszy, że często zastanawiałem się czy uchwały się jakieś nagrania z tego koncertu. Moim zdaniem jest to nie lada rarytas :)

Obrazek

Płyta zawiera relację z koncertu w Warszawie formacji bluesowej z USA
Był to pierwszy po 1945 roku koncert gwiazd bluesa w Polsce, który odbył się podczas Festiwalu Jazz Jamboree’64.
W skład Big City Blues wchodzili m.in.: Willie Dixon i Sunnyland Slim. Gościnnie z zespołem Big City Blues wystąpił Howlin’ Wolf.


1. Willie Dixon - Intro
2. Willie Dixon - Weak Brain and a Narrow Mind
3. Willie Dixon - God's gift to man
4. Sunnyland Slim - Be My Baby
5. Sunnyland Slim - Devil Is a Busy Man
6. Sunnyland Slim - Everytime I Get To Drinking
7. Elmore James, Robert Johnson - Dust My Broom (I Believe I'll Dust My Broom)
8. Willie Dixon - Spoonful
9. James B. Oden - Going down slow
10. Howling Wolf, Willie Dixon - Howlin' For My Darling
11. Howling Wolf - Smokestack Lightning
12. Howling Wolf - Killing floor
13. Bob Crewe, Bob Gaudio - Bye,Bye Baby (Baby Goodbye)
14. Elmore James, Robert Johnason - Dust my broom (I Believe I'll Dust My Broom)

Zapowiedź płyt w Bielszym Odcieniu Bluesa i "Howlin' For My Darling"
Ostatnio zmieniony stycznia 16, 2015, 5:20 pm przez Electric Muddy, łącznie zmieniany 1 raz
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Electric Muddy » stycznia 15, 2015, 10:58 pm

Tak mnie zastanawia to Spoonful, pod, którym podpisany jest Willie Dixon ...czy Willie Dixon jest podpisany tutaj, bo występuje w roli głównego wokalisty, czy może podpisany jest tutaj tylko jako autor, a śpiewa Howlin' Wolf ...ale jeżeli to śpiewa Howlin' to być może jest to jedyne nagranie w wersji live zaśpiewane przez oryginalnego wykonawce tego utworu ....na dniach to się okaże 8)
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: rocken » stycznia 15, 2015, 11:01 pm

Piękna sprawa!
Nie będzie problemu z wyborem w rankingach polskiej płyty bluesowej roku 2015. :lol:
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Electric Muddy » stycznia 15, 2015, 11:03 pm

Pytanie tylko, czy zaliczyć ją w kategorii Polska czy Świat :lol: ale ja bym raczej zaliczył w kategorii "Polska", mimo, że wykonawcy jacyś tacy nie Polscy :mrgreen:
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: rocken » stycznia 19, 2015, 8:37 pm

Electric Muddy pisze:....na dniach to się okaże 8)

Widzę, że dd tego piątku powinno być już w sklepach do kupienia.
http://www.empik.com/polish-radio-jazz- ... 3,muzyka-p
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Electric Muddy » stycznia 20, 2015, 9:17 pm

Zgadza się, ale ja raczej w dniu premiery nie kupię, bo też bym chciał kupić przy okazji jak będę w empiku.
W ostatnich dniach, postanowiłem w "Polskiej Encyklopedii Bluesa" odszukać recenzji z tego koncertu i po przeczytaniu przypomniało mi się, że wtedy grupa Big City Blues dała dwa koncerty w Warszawie, tak więc jest szansa, że w przyszłości może być wydane więcej materiału z tych koncertów. Liczę również na to, że zachowały się jakieś nagrania z koncertu Memphis Slim'a z 1968.
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: rocken » stycznia 22, 2015, 3:27 pm

Electric Muddy pisze:[...]jeżeli to śpiewa Howlin' to być może jest to jedyne nagranie w wersji live zaśpiewane przez oryginalnego wykonawce tego utworu ....na dniach to się okaże 8)

Na stronie Polskiego Radia podają datę premiery 26.01.15. Można posłuchać fragmentów każdego z utworów. W "Spoonful" śpiewa Howlin' Wolf.
http://sklep.polskieradio.pl/Product.as ... ctID=14074
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Electric Muddy » stycznia 22, 2015, 10:06 pm

Właśnie posłuchałem, fajna sprawa, że to Howlin' zaśpiewał ten utwór!!! Może dzisiaj w Bielszym Odcieniu znowu coś poleci z tej płyty.
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: rocken » stycznia 23, 2015, 6:58 pm

Electric Muddy pisze:Zgadza się, ale ja raczej w dniu premiery nie kupię, bo też bym chciał kupić przy okazji jak będę w empiku.
W ostatnich dniach, postanowiłem w "Polskiej Encyklopedii Bluesa" odszukać recenzji z tego koncertu i po przeczytaniu przypomniało mi się, że wtedy grupa Big City Blues dała dwa koncerty w Warszawie, tak więc jest szansa, że w przyszłości może być wydane więcej materiału z tych koncertów.[...]

Jest płyta już w Empiku. Liczyłem, że we wkładce do płyty będzie trochę więcej informacji, może jakaś nota uczestnika koncertu i więcej fotek. Jest skromnie (najprostszy digipack) i podstawowe informacje.

W którym miejscu w "Polskiej Encyklopedii Bluesa" jest recenzja tego koncertu, bo nie mogę znaleźć?
Ja najobszerniejszy tekst jaki napotkałem o tym wydarzeniu to chyba ten znajdujący się w książce W.Manna "Rockmann, czyli...". Z tego co pamiętam nie ma tam mowy o dwóch koncertach. Nie myli Ci się z koncertami RS w '67?
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Electric Muddy » stycznia 23, 2015, 7:35 pm

rocken pisze:W którym miejscu w "Polskiej Encyklopedii Bluesa" jest recenzja tego koncertu, bo nie mogę znaleźć?

Hasło: Big City Blues, strona 23 :wink:
Być może są na płycie utwory zarówno z pierwszego jak i drugiego dnia, o czym może świadczyć, to, że na płycie dwa razy występuje "Dust My Broom".

rocken pisze:Liczyłem, że we wkładce do płyty będzie trochę więcej informacji, może jakaś nota uczestnika koncertu i więcej fotek. Jest skromnie (najprostszy digipack) i podstawowe informacje.

Jeśli chodzi o zdjęcia, to kilka czarno-białych jest umieszczonych w jednym z pierwszych numerów Twojego Bluesa - bez żadnej recenzji, podpisane jedynie "Blues w obiektywie".
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: rocken » stycznia 23, 2015, 8:44 pm

Electric Muddy pisze:
rocken pisze:W którym miejscu w "Polskiej Encyklopedii Bluesa" jest recenzja tego koncertu, bo nie mogę znaleźć?

Hasło: Big City Blues, strona 23 :wink:


Chyba wiem dlaczego nie mogę znaleźć ;) Ty masz to:
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

A ja szukam w "Encyklopedii muzyki popularnej Blues" i "Małym leksykonie bluesa" M. Jakubowskiego.

Electric Muddy pisze:Być może są na płycie utwory zarówno z pierwszego jak i drugiego dnia, o czym może świadczyć, to, że na płycie dwa razy występuje "Dust My Broom".

Końcowe "Dust My Broom" może być bisem, choć brzmieniową to nagranie lekko różni się od pozostałych.

Na płycie jest jedynie zapis:
"Recorded live at National Philharmonic Concert Hall, Warsaw, Poland.
27 October 1964; 7. International Jazz Festival Jazz Jamboree '64."

Obie fotografie na okładce są autorstwa Marka Karewicza.
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Stan.Antoskiewicz » stycznia 23, 2015, 9:43 pm

rocken pisze:
Electric Muddy pisze:
rocken pisze:W którym miejscu w "Polskiej Encyklopedii Bluesa" jest recenzja tego koncertu, bo nie mogę znaleźć?

Hasło: Big City Blues, strona 23 :wink:


Chyba wiem dlaczego nie mogę znaleźć ;) Ty masz to:
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

A ja szukam w "Encyklopedii muzyki popularnej Blues" i "Małym leksykonie bluesa" M. Jakubowskiego.

Electric Muddy pisze:Być może są na płycie utwory zarówno z pierwszego jak i drugiego dnia, o czym może świadczyć, to, że na płycie dwa razy występuje "Dust My Broom".

Końcowe "Dust My Broom" może być bisem, choć brzmieniową to nagranie lekko różni się od pozostałych.

Na płycie jest jedynie zapis:
"Recorded live at National Philharmonic Concert Hall, Warsaw, Poland.
27 October 1964; 7. International Jazz Festival Jazz Jamboree '64."

Obie fotografie na okładce są autorstwa Marka Karewicza.

No to ja już wszystko rozumiem, albo nadal błądzę ..?
Wojtek Jabłoński , mój sympatyczny kolega tenorowy dmuchawiec saksofonowy od Łajdakuff wciąż mi opowiada o koncercie w/w Artystów w Filharmonii Narodowej !!
On tam był i wszystko pamięta , wbrew insynuacjom sił nieprzychylnych :wink:
Mając w tym momencie encyklopedię przed sobą pt. Blues w Polsce mogę przypuścić , że były wówczas dwa koncerty dzień po dniu - 26.10.64 w Sali Kongresowej i 27.10.64 w Filharmonii , na którym kręcił marynarą niestosownie mój Wojtek , forumowy Oldjazzman :) :wink:
W tym momencie mym pragnieniem , jest jakoś posiąść tę płytę i wykorzystać w BWP .
Jakie to wszystko proste :wink:
Awatar użytkownika
Stan.Antoskiewicz
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 16467
Rejestracja: września 28, 2008, 4:54 pm
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: rocken » stycznia 23, 2015, 10:01 pm

Stan.Antoskiewicz pisze:Mając w tym momencie encyklopedię przed sobą pt. Blues w Polsce mogę przypuścić , że były wówczas dwa koncerty dzień po dniu - 26.10.64 w Sali Kongresowej i 27.10.64 w Filharmonii

W roku '64 Jazz Jamboree według kilku różnych źródeł odbywało się w Filharmonii Narodowej i to moim zdaniem nie podlega wątpliwości. Mann też w wywiadach i książce wspomina Filharmonie, a nie Kongresową i nie spotkałem się nigdy z informacją jakoby odbyły się dwa koncerty. Dlatego zastanawia mnie gdzie i z jakiej okazji miał się odbyć drugi koncert.

ps. W swojej najnowszej publikacji "Kultura popularna i Blues" Marek Jakubowski ponownie wspomina o koncercie w ramach JJ '64 w Sali Kongresowej. :roll:

Stan.Antoskiewicz pisze:Wojtek Jabłoński , mój sympatyczny kolega tenorowy dmuchawiec saksofonowy od Łajdakuff wciąż mi opowiada o koncercie w/w Artystów w Filharmonii Narodowej !!
On tam był i wszystko pamięta , wbrew insynuacjom sił nieprzychylnych :wink:

Stan, poproś kolegę aby zajrzał do tego tematu, pewnie rozwieje nasze wątpliwości. ;) A może pamięta, czy "Dust My Broom" było dwukrotnie wykonane na tym koncercie?
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Stan.Antoskiewicz » stycznia 23, 2015, 10:37 pm

rocken pisze:
Stan.Antoskiewicz pisze:Mając w tym momencie encyklopedię przed sobą pt. Blues w Polsce mogę przypuścić , że były wówczas dwa koncerty dzień po dniu - 26.10.64 w Sali Kongresowej i 27.10.64 w Filharmonii

W roku '64 Jazz Jamboree według kilku różnych źródeł odbywało się w Filharmonii Narodowej i to moim zdaniem nie podlega wątpliwości. Mann też w wywiadach i książce wspomina Filharmonie, a nie Kongresową i nie spotkałem się nigdy z informacją jakoby odbyły się dwa koncerty. Dlatego zastanawia mnie gdzie i z jakiej okazji miał się odbyć drugi koncert.

ps. W swojej najnowszej publikacji "Kultura popularna i Blues" Marek Jakubowski ponownie wspomina o koncercie w ramach JJ '64 w Sali Kongresowej. :roll:

Stan.Antoskiewicz pisze:Wojtek Jabłoński , mój sympatyczny kolega tenorowy dmuchawiec saksofonowy od Łajdakuff wciąż mi opowiada o koncercie w/w Artystów w Filharmonii Narodowej !!
On tam był i wszystko pamięta , wbrew insynuacjom sił nieprzychylnych :wink:

Stan, poproś kolegę aby zajrzał do tego tematu, pewnie rozwieje nasze wątpliwości. ;) A może pamięta, czy "Dust My Broom" było dwukrotnie wykonane na tym koncercie?

Poinformowałem już Wojtka i czekam niecierpliwie na długie wywody :D :wink:
Awatar użytkownika
Stan.Antoskiewicz
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 16467
Rejestracja: września 28, 2008, 4:54 pm
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Oldjazzman » stycznia 23, 2015, 11:05 pm

Napisałem przed chwilą na ten temat obszerny panegiryk. Kolejny już raz. Wysłałem poleceniem "wyślij" I kolejny raz nie widzę go tutaj. Dlaczego?
Oldjazzman
blueslover
blueslover
 
Posty: 727
Rejestracja: marca 1, 2009, 2:00 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Electric Muddy » stycznia 23, 2015, 11:08 pm

rocken pisze:W roku '64 Jazz Jamboree według kilku różnych źródeł odbywało się w Filharmonii Narodowej i to moim zdaniem nie podlega wątpliwości. Mann też w wywiadach i książce wspomina Filharmonie, a nie Kongresową i nie spotkałem się nigdy z informacją jakoby odbyły się dwa koncerty. Dlatego zastanawia mnie gdzie i z jakiej okazji miał się odbyć drugi koncert.

Tak trochę teraz kombinuje, ale ....czy Sala Kongresowa w takiej formie jakiej istnieje, funkcjonowała od momentu kiedy Pałac Kultury został oddany do użytkowania? Bo może to jest odpowiedź na to pytanie.
Jeżeli w 1964 roku Sala Kongresowa została otwarta, tam na otwarcie mogły się odbyć jakieś koncerty w ramach Jazz Jamboree, ale właściwa część odbyła się w Filharmonii, (coś mniej więcej takiego jak sytuacja z ubiegłoroczną Rawą i NOSPR-em). W końcu następny Jazz Jamboree w 1965 roku odbył się już w Sali Kongresowej.
Próbowałem, znaleźć też trochę więcej informacji na temat Jazz Jamboree z 1964, póki co nie znalazłem.

Oldjazzman pisze:Napisałem przed chwilą na ten temat obszerny panegiryk. Kolejny już raz. Wysłałem poleceniem "wyślij" I kolejny raz nie widzę go tutaj. Dlaczego?

Dziwna sytuacja, mnie się nigdy nic takiego nie zdarzyło.
Ja również chętnie dowiem się czegoś więcej na temat tych koncertów :)
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Oldjazzman » stycznia 23, 2015, 11:17 pm

Jak mnie minie .......to napiszę jeszcze raz (może 5-ty!, gdyż ze 4-ry zniknęły jakby w czarnej dziurze) o tym wydarzeniu tak jak byłem jego świadkiem. Ale już jutro. Chyba coś żle klikałem, bo widzę, że klikając w tzw. "szybką odpowiedż" to przedostaje się na forum. I tak jutro zrobię, co niniejszym obiecuję.
Oldjazzman
blueslover
blueslover
 
Posty: 727
Rejestracja: marca 1, 2009, 2:00 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: rocken » stycznia 24, 2015, 12:14 pm

Electric Muddy pisze:[...]Jeżeli w 1964 roku Sala Kongresowa została otwarta, tam na otwarcie mogły się odbyć jakieś koncerty w ramach Jazz Jamboree,[...]

Była otwarta i działała dużo wcześniej.

Udało mi się odszukać w necie plakat.
Oryginalny plakat jazzowy reklamujący festiwal: Jazz ’64 Warszawa. Projekt: WALDEMAR ŚWIERZY, 1964
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Jako ciekawostka, był do kupienia ostatnio za 840zł.
http://www.grafiteria.pl/pl/p/1820-jazz-64-warszawa

Oldjazzman pisze:Napisałem przed chwilą na ten temat obszerny panegiryk. Kolejny już raz. Wysłałem poleceniem "wyślij" I kolejny raz nie widzę go tutaj. Dlaczego?

Od czasu aktualizacji "silnika forum" nie zauważyłem, aby pojawiały się jakieś problemy przy wysyłaniu postów. Jeśli w trakcie pisania pojawi się w wątku kogoś innego wpis wówczas po wciśnięciu "wyślij" dostajemy o tym informacje oraz treść, jaką wysłał inny użytkownik i trzeba jeszcze raz nacisnąć "wyślij".

Oldjazzman, przy dłuższych tekstach dla bezpieczeństwa kopiuj treść do notatnika lub jakiegoś edytora tekstu (Word), to jeśli wystąpią problemy skorzystasz z funkcji ctrl+c i ctrl+v. Szkoda, aby tak bardzo wartościowe relacje trafiały w próżnie. Czekam z wielkim zainteresowaniem na Twoje wspomnienia z tego wydarzenia!
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Electric Muddy » stycznia 24, 2015, 1:14 pm

Dwa koncerty były raczej na pewno, no bo te relacje były pisane na świeżo. Mając przed oczyma tą encyklopedię przychodzi mi do głowy jeszcze jedna rzecz, autorzy tej encyklopedii mogli się zwyczajnie pomylić, z samej recenzji dla czasopisma "Jazz" (12.1964) nie wynika, że któryś z koncertów odbył się w Kongresowej, bo autorzy recenzji w ogóle nie podają gdzie odbyły się koncerty, jedynie autorzy samej encyklopedii w ramach wprowadzenia podają informację, że po raz pierwszy muzycy pojawili się na scenie Sali Kongresowej 26.10.1964.
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Oldjazzman » stycznia 25, 2015, 4:53 pm

Witam forumowiczów. Ponieważ jest zapotrzebowanie na moje wspomnienie o koncercie Big City Blues to spróbuje kolejny raz o tym napisać.
A więc grając jazz tradycyjny na klarnecie w zespołach skupionych w klubie Stodoła, aby iść do przodu w poznawaniu tajników muzyki jazzowej wybrałem się na koncert w ramach Jazz Jamboree w roku 1964 do Filharmonii Narodowej. Koncert ten odbył się w Sali Koncertowej FN i prowadził go Roman Waschko. Na scenie pojawiali się i grali nasi jazzmani - Namysłowski, Trzaskowski, Ptaszyn Wróblewski, słowem nasza śmietanka oraz goście z zagranicy - Aladar Pege na kontrabasie ze swoim zespołem oraz Joachim Kuhn na klarnecie. Ten pierwszy grał na kontrabasie niemal jak na skrzypcach, wprawiając niesamowitą na owe czasy techniką nas w osłupienie. Natomiast Joachima Kuhna nie rozumiałem kompletnie. Grał bowiem w stylu Jimmi'ego Giufree free jazz. Oczywiście wszyscy na sali i ja udawaliśmy, że nawet wiemy jaki wyda z tego klarnetu dżwięk następny, bo tak nakazywał snobizm widowni. Więc do tego momentu panowie i ich panie w kreacjach zachowywali się jak na koncertach Chopinowskich. Skupienie, mądre miny itp. I jako ostatni zespół Rooman Waschko zapowiedział Big City Blues. Coś tam wygłosił przy okazji, że to zespół realizujący w Europie tournee poświęcone kulturze amerykańskiej. Wyszli na scenę i się zaczęło. Wokalista i zespół po kilku taktach spowodowali, że ta dotąd spokojna i kulturalna sala zamieniła się w porwany do niemal atawistycznego aplauzu tłum. Zaczęli ludzie tupać nogami do taktu. Byli tacy co zerwali z siebie marynarki i nimi wymachiwali. I tak to trwało przy każdym kolejnym utworze, ku zażenowaniu i bezradności porządkowych z Filharmonii. Nikt tego nawet nie próbował pohamować. Przyznam, że ja też nie moglem powstrzymać nóg przed reakcją. Przyznam, że wtedy nie wiedziałem do końca z jakimi tuzami mam do czynienia. Moja w tym czasie edukacja obejmowała takie postacie jak Armstrong, Albert Nicholas, Barney Bigard, Duke Ellington, Count Basie........itp. Więc to trochę nie ten klimat. Dopiero póżniej dotarło do mnie kto tam na tej scenie był. A przypomnę tylko, że wszystko, pomijając malutki piecyk gitarzysty było "bez prądu". Kilka dni póżniej w prasie pojawiły się recenzje tego dnia Jazz Jamboree. Wszystkie krytykowały pomysł zaproszenia tych "dzikusów z ryczącym wilkiem" na scenę. I prawdopodobnie z tego powodu więcej tam się już koncerty Jazz Jamborre nie odbyły, gdyż klangor był na ten temat dość głośny. W miesięczniku "Jazz" doczytałem się póżniej, że Howlin Woolf, Slim , Willie Dixon to postacie bluesa, które miałem zaszczyt i szczęście oglądać i słuchać na żywo, nie zdajać sobie sprawy z jakimi wielkościami miałem do czynienia. Sa tu dywagacje czy były dwa koncerty wtedy tego zespołu w Warszawie. Nie wiem. Ja bylem w Filharmonii Narodowej. I tyle na ten temat. Teraz klikam na "wyślij". Jak się nie pojawi na forum ta wypocina to chyba......"
Oldjazzman
blueslover
blueslover
 
Posty: 727
Rejestracja: marca 1, 2009, 2:00 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Oldjazzman » stycznia 25, 2015, 4:54 pm

Uff...... Udało się. Pozdrawiam wszystkich
Oldjazzman
blueslover
blueslover
 
Posty: 727
Rejestracja: marca 1, 2009, 2:00 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Stan.Antoskiewicz » stycznia 25, 2015, 6:35 pm

Oldjazzman pisze:Uff...... Udało się. Pozdrawiam wszystkich

:D :D Cieszę się z Tobą Wojtku i dziękuję za tyle cennych wspomnień rozjaśniających :D
Awatar użytkownika
Stan.Antoskiewicz
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 16467
Rejestracja: września 28, 2008, 4:54 pm
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Oldjazzman » stycznia 25, 2015, 6:42 pm

Jak leżałem w szpitalu, nasz nieoceniony Jasio przyniósł mnie do poczytania książkę Wojciecha Manna. O ile sobie przypominam jej tytuł - "Rockmann? , czyli jak nie zostałem saksofonistą". Napisana z charakterystycznym dla Pana Wojciecha humorem. Wiele jest tam opisanych b.ciekawych zdarzeń z udziałem autora i wielkich muzyków tego świata, którzy odwiedzali nasz najweselszy barak w obozie. Polecam tą lekturę
Oldjazzman
blueslover
blueslover
 
Posty: 727
Rejestracja: marca 1, 2009, 2:00 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: rocken » stycznia 25, 2015, 7:00 pm

Oldjazzman pisze:[...]spowodowali, że ta dotąd spokojna i kulturalna sala zamieniła się w porwany do niemal atawistycznego aplauzu tłum. Zaczęli ludzie tupać nogami do taktu. Byli tacy co zerwali z siebie marynarki i nimi wymachiwali. I tak to trwało przy każdym kolejnym utworze, ku zażenowaniu i bezradności porządkowych z Filharmonii. Nikt tego nawet nie próbował pohamować. Przyznam, że ja też nie moglem powstrzymać nóg przed reakcją.[...]

Słychać to w nagraniach na płycie. Szczególnie podczas utworu nr 7 "Dust My Broom" a gromkie brawa są po każdym numerze. Najlepsze, że po upływie 50 lat nadal to się świetnie broni, takiej pasji i energii nie słychać na wielu współczesnych płytach amerykańskich bluesmanów, mimo że lepiej zrealizowanych i technicznie zagranych. Tu jest rytmika która jest prawdziwą esencją bluesa.

Dzięki Oldjazzman, że podzieliłeś się z nami swoimi wspomnieniami. Również pozdrawiam!
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Oldjazzman » stycznia 25, 2015, 7:49 pm

Nie wiem czy się moderatorom nie narażę, ale gnębi mnie pewien niedosyt. Dotyczy on jednak tematyki jazzu a nie bluesa, chociaż Willie Dixon ma swoją maksymę na ten temat, zawartą w nagłówku tego forum, która mnie usprawiedliwia. Poszukuję jakichś materiałów dotyczących wydarzenia, które było z moim skromnym udziałem i chciałbym na stare lata je sobie przypomnieć. Sprawa dotyczy pewnego medialnego wydarzenia/koncertu w lokalu SPATIF/SPAM? na Kruczej w roku 64/65?, wtedy pomiędzy Hożą a Piękną. Heniek Majewski z Old Timers powiedział nam na próbie, że mamy przyjść tam i zagrać, bo przyjeżdża ekipa TV z USA i będą nagrywać materiał o życiu muzyki jazzowej w tzw. demoludach. I rzeczywiście zebrało się w tej sali liczne grono naszych muzyków jazzowych. Weszła ekipa z kamera i mikrofonami. Jeden zapamietałem był długi na około 60cm. Andrzej Trzaskowski przy jednym ze stolików opowiadał po angielsku dziennikarzom z tej ekipy o sytuacji jazzu w Polsce do podstawionego mikrofonu. My zaś jako Old Timersi stanęliśmy na małej scenie i graliśmy, co też było nagrywane na ten dłuuuuuugi mikrofon i kamerę. Miałem przyjemność grać wtedy ze Zbyszkiem Namysłowskim, który wystąpił z nami gościnnie. Dla mnie mieć Pana Zbyszka u boku to była WIELKA sprawa. Ten nagrany materiał ekipa ze Stanów wywiozła z sobą za ocean i tam podobno to było puszczane. Do czego zmierzam. W ówczesnym "Jazzie" ( lata 64-65?) pojawiła się recenzja z tego wydarzenia. Miałem to w domu jako pamiątkę, gdyż było tam zdjęcie nasze z tej sceny ze mną jak byłem piękny i młody. Niestety gdzieś mnie to przepadło czego b.żałuję. Może ktoś mógłby mnie w tej materii pomóc?
Pozdrawiam
Oldjazzman
blueslover
blueslover
 
Posty: 727
Rejestracja: marca 1, 2009, 2:00 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: posener » stycznia 25, 2015, 7:57 pm

Oldjazzman pisze:W ówczesnym "Jazzie" ( lata 64-65?) pojawiła się recenzja z tego wydarzenia. Miałem to w domu jako pamiątkę, gdyż było tam zdjęcie nasze z tej sceny ze mną jak byłem piękny i młody. Niestety gdzieś mnie to przepadło czego b.żałuję. Może ktoś mógłby mnie w tej materii pomóc?
Pozdrawiam


Może w muzeum Jazzu mają roczniki Jazzu z tamtych lat? http://www.muzeumjazzu.pl/sample-page/. Ja mam trochę starych numerów Jazzu, ale aż tak starych nie. Pozostają biblioteki. Powinni mieć roczniki. Reszta to kwestia technikaliów. Zdjęcie, skan, ksero?
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Oldjazzman » stycznia 25, 2015, 7:58 pm

Dziękuję za namiary
Oldjazzman
blueslover
blueslover
 
Posty: 727
Rejestracja: marca 1, 2009, 2:00 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Oldjazzman » stycznia 25, 2015, 7:59 pm

posener pisze:
Oldjazzman pisze:W ówczesnym "Jazzie" ( lata 64-65?) pojawiła się recenzja z tego wydarzenia. Miałem to w domu jako pamiątkę, gdyż było tam zdjęcie nasze z tej sceny ze mną jak byłem piękny i młody. Niestety gdzieś mnie to przepadło czego b.żałuję. Może ktoś mógłby mnie w tej materii pomóc?
Pozdrawiam


Może w muzeum Jazzu mają roczniki Jazzu z tamtych lat? http://www.muzeumjazzu.pl/sample-page/. Ja mam trochę starych numerów Jazzu, ale aż tak starych nie. Pozostają biblioteki. Powinni mieć roczniki. Reszta to kwestia technikaliów. Zdjęcie, skan, ksero?


Dziękuję za namiary.
Oldjazzman
blueslover
blueslover
 
Posty: 727
Rejestracja: marca 1, 2009, 2:00 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: Electric Muddy » stycznia 26, 2015, 8:13 pm

Dzięki Oldjazzman, za tą relację, bardzo fajnie się czyta takie wspomnienia :)
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Re: Big City Blues & Howlin' Wolf In Warsaw

Postautor: posener » stycznia 26, 2015, 9:11 pm

Oldjazzman, może to Cię zainteresuje?

http://joogle.pl/jazz-in-poland-1964/
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Następna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Nowe płyty, zapowiedzi wydawnicze

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 169 gości

cron