Okolice Bluesa

Niezmordowany Warren w akcji....
premiera cd pod koniec stycznia 2015

1. Hottentot 11:07
2. Tom Thumb 11:06
3. Doing It To Death 12:08
4. Birth Of The Mule 15:35
5. Sco-Mule 9:17
6. Kind Of Bird 18:13
CD 2 [Bonus Disc]
1. Pass The Peas 10:21
2. Devil Likes It Slow 13:03
3. Hottentot (Alternate Version) 11:41
4. Kind Of Bird (Alternate Version) 18:18
5. Afro Blue 23:00

Na stronie zespołu w spisie utworów są trzy dodatkowe tytuły z dopiskiem (pre-order Bonus CD).
Co ci oszuści z musictoday znowu wymyślili?

http://mule.shop.musictoday.com/Product ... &pc=GMCD30

"Spanish Moon" z tej płyty
http://www.guitarworld.com/govt-mule-pr ... -exclusive

Kolejny numer - "Tom Thumb"
https://www.youtube.com/watch?v=L864U-A8Zn0

Płyta jest genialna. Słucha się jej wspaniale. Wszystko Mułowe, tylko w takiej mgiełce fusion

to prawda.slucha się rewelacyjnie,kolejna znakomita plyta naszego ulubionego zespołu.

Czy ktoś z Was otrzymał już wersję z bonusowym dyskiem ? Chodzi mi oczywiście o tę zamawianą za pośrednictwem strony zespołu i musictoday.

Tak się zastanawiam: dlaczego Muły w składzie z Allenem Woody tak chętnie jazzowały, a na płytach z Andy Hessem się od jazzu odcięły?

A ja czekam i czekam na zamówioną wersje trójpłytową i szczerze mówiąc zaczyna mnie już to czekanie wk.....ać Płyty leżą już od dwóch tygodni na półkach sklepowych, a ja wciąż swojej nie dostałem. Na zakup podstawowej wersji szkoda kasy, a jak przyjdzie zamówiony egzemplarz to wersja zwykłą stanie się klasycznym "półkownikiem".

W poniedziałek 9 lutego dostałem swój pre-order ,,Sco-Mule" (2 CD with pre-order bonus disc).
Przesyłka została wysłana ze Stanów 23 stycznia i wędrowała do mnie przez Belgię, dlatego musiałem tak długo na nią czekać. Zestaw dotarł do mnie w stanie idealnym, co nie zawsze jest tak oczywiste w przypadku płyt wydawanych w formie digipak. Nie ma żadnych zagnieceń okładek itd.
Jutro słuchanie!

Tak trzymać! Tym razem ludzie z musictoday spisali się na medal i do podstawowego zestawu dołączyli bonusową płytę. Nie było manipulacji jak przy ,,The Benefit Concert Vol. 4" i ,,Shout!".

Ja wczoraj dostałem swój egzemplarz W końcu Nie jestem wielkim fanem jazzu, ale na tej płycie muzyka jest przednia. Bonusowy dysk też spełnił moje oczekiwania. Pod względem kolekcjonerskim w przyszłości może mieć niezłą wartość, tym bardziej że już go kupić nie można. Był dostępny wyłącznie w opcji "pre-order".

z pewnoscia ten bonusowy disc będzie miał ogromna wartość.za jakies 30 lat.a tak poważnie.moim zdaniem jedynie plyty winylowe zwlaszcze 1 tłoczenia utrzymają swoja wartość.nawet za kilkadziesiąt lat za 1 tłoczenie bitlow, stonsow czy black sabbath w stanie idealnym trzeba będzie sporo zaplacic.no za hendrixa czy sir lord Baltimore czy josefus również a także za czerwone gitary lub breakout.pewno jednak będzie mniej kupujących.