Walter Trout - Blues for the Modern Daze

Wszelkie informacje o nowych płytach, zapowiedziach i planach wydawniczych.

Moderator: mods

Walter Trout - Blues for the Modern Daze

Postautor: RafałS » marca 28, 2012, 5:14 pm

Niedługo (23.04 - Amazon.co.uk, 1.05 - Amazon.com) ukaże się nowa płyta Waltera Trouta. Z tytułu i opisu na stronie Waltera wynika, że będzie to powrót do bluesa. Próbki brzmią obiecująco. Nie przepadałem za Troutem śpiewającym i grającym ballady i temu podobne piosenki (z wyjątkiem coverów Dylana) i wstępnie cieszę się na tę zmianę kierunku.

http://www.amazon.com/Blues-For-the-Mod ... 499&sr=1-5

http://www.waltertrout.com/press.php?id=34
Ostatnio zmieniony marca 28, 2012, 5:16 pm przez RafałS, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: rocken » marca 28, 2012, 5:16 pm

Jan Chojnacki kilka tygodni temu grał kilka utworów z tej płyty w BOB
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Postautor: RafałS » marca 28, 2012, 5:18 pm

rocken pisze:Jan Chojnacki kilka tygodni temu grał kilka utworów z tej płyty w BOB


Niestety trochę odstałem od audycji radiowych i forum. Jak wrażenia z tego, co grał?
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: rocken » marca 28, 2012, 5:20 pm

jakoś strasznie mojej uwagi nie przykuły te nagrania ale J.Chojnacki pozytywnie wypowiadał się o powrocie do bluesa i płycie przynajmniej coś tak kojarzę
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Postautor: rocken » marca 28, 2012, 5:23 pm

Grał 15 marca w BOB pewnie audycje gdzieś można w necie znaleźć a zagrał dwa utwory:
"The Sky Is Fallin’ Down" " Blues For My Baby"

Obrazek
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Postautor: Rock-A-Billy » marca 28, 2012, 6:45 pm

Jego muzyka niby ma w sobie wszystko to co lubię, a jakoś nigdy nie mogłem się do niego przekonać. I chyba już się nie przekonam :roll:
Awatar użytkownika
Rock-A-Billy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1490
Rejestracja: stycznia 17, 2009, 8:51 pm

Postautor: kora » kwietnia 1, 2012, 10:55 am

Ja też się już raczej nie przekonam .

Obrazek

Dwa ostatnie utwory z płyty ( ♫ 14 i ♫ 15 )
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Roj » kwietnia 1, 2012, 1:35 pm

Dzięki Kaśka za wrzut :). No chyba dobrze jest, zwłaszcza w 14-tce.
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: Marek-Browarek6 » kwietnia 4, 2012, 10:08 pm

Roj pisze:Dzięki Kaśka za wrzut :). No chyba dobrze jest, zwłaszcza w 14-tce.


Mam wszystkie płyty Waldka i czekam na kolejną...
Marek-Browarek6
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1816
Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Mean Machine » kwietnia 5, 2012, 8:28 am

kora_ pisze:Dwa ostatnie utwory z płyty ( ♫ 14 i ♫ 15 )


Mmmm, dobre całkiem, nie powiem.
Chociaż 15 - nie wiem jak Wam ale mi się kojarzy z "kiedy byłem małym chłopcem". Zresztą, to w sumie nie jest wada.
Awatar użytkownika
Mean Machine
blueslover
blueslover
 
Posty: 472
Rejestracja: stycznia 18, 2011, 3:07 pm
Lokalizacja: Poznań

Postautor: posener » kwietnia 5, 2012, 9:06 am

Marek-Browarek6 pisze:
Roj pisze:Dzięki Kaśka za wrzut :). No chyba dobrze jest, zwłaszcza w 14-tce.


Mam wszystkie płyty Waldka i czekam na kolejną...


Po ostatniej obiecałem sobie, że więcej nie wejdę w posiadanie drogą kupna. Tak więc jeżeli, to może jakiś prezent, dodatek do gazety itp. :D
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: RafałS » kwietnia 5, 2012, 9:17 am

posener pisze:Po ostatniej obiecałem sobie, że więcej nie wejdę w posiadanie drogą kupna. Tak więc jeżeli, to może jakiś prezent, dodatek do gazety itp. :D


Wydaje mi się, że ta jest znacząco lepsza od poprzedniej. A przynajmniej stylistycznie osadzona w tym, co moim zdaniem Walter robi najlepiej. Bo jak się bierze za liryczne kawałki, to jakbym patrzył na drwala przebranego w smoking. A to co słyszałem do tej pory z nowego albumu bardzo mi się podobało.
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: kora » kwietnia 5, 2012, 9:32 am

Marek-Browarek6 pisze:Mam wszystkie płyty Waldka i czekam na kolejną...


Dlaczego mnie to nie dziwi :lol:



posener pisze:Po ostatniej obiecałem sobie, że więcej nie wejdę w posiadanie drogą kupna. Tak więc jeżeli, to może jakiś prezent, dodatek do gazety itp. :D


lub do wypowiedzi ? 8) ( ♫ 11 )
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Roj » kwietnia 5, 2012, 10:02 am

kora_ pisze: ♫ 11
Wokal i gitara unisono ! Klasyka yaeh :D Dzięki Kora. A swoją drogą ciekawe, jakby wyglądał Walter w smokingu z piłą motorową w garści..albo siekierą ?
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: Paweł Stomma » kwietnia 5, 2012, 11:49 am

Naprawdę lubię tego Trouta. Ale musze stwierdzić, ze ten powycierany strat to jednak wyłącznie element image i trochę tanie pozerstwo. :( Od grania nie mozna tak instrumentu powycierać. Musiał nad nim (on, albo jego guitar roadie) troche popracować papierem ściernym. :) To troche tak, jak w latach mojej młodości było z dżinsami - też trzeba było je wycierać. Niby - czemu miałoby mi to przeszkadzać, ale jak sobie wyobrażę, że Walter siedzi i trze tego strata i co jakiś czas sprawdza, czy wystarczająco ściorany to taki obrazek to i śmieszny i troche obciachowy jednak... :)
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: RafałS » kwietnia 5, 2012, 12:14 pm

Paweł Stomma pisze:ten powycierany strat to jednak wyłącznie element image i trochę tanie pozerstwo. :( Od grania nie mozna tak instrumentu powycierać. Musiał nad nim (on, albo jego guitar roadie) troche popracować papierem ściernym. :)


A może ten strat ma dużo lat? Albo kupił już powycieranego? Poza tym Waltie, jak gra, to jest cały mokry, a wieloletnie traktowanie wodą i solą chyba nie jest specjalnie korzystne dla drewna. Tak, czy owak, nie wierzę w ścieranie gitary z premedytacją ani w pożyczanie cudzej do zdjęcia. Proszę mi tu nie szkalować Trouta! :wink:
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: Roj » kwietnia 5, 2012, 12:25 pm

:lol: Gratuluję wyobraźni Paweł. Ale jakby się dobrze zastanowić to ten jego strat ma chyba ze 40 lat - to kupa czasu. Pamiętam jak wszyscy wokół dziwowali się mojej śp Babci Heli, że ma tak bardzo powycierany i zniszczony drewniany różaniec. Koraliki były starte do szczętu o codziennego przesuwania po nim babcinych paluszków. Co bardziej złośliwi, np mój śp Tatko (układ teściowa/zięć) sugerowali, że babcia musiała pomagać sobie raszplą, albo gruboziarnistym papierem ściernym ;).
Wiem jedno. Czas robi swoje. Widzę to po parkietach i schodach w mojej chałupie, mimo, że stylizacji nie poczyniłem :)
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: Paweł Stomma » kwietnia 5, 2012, 12:35 pm

Fendery sa niestety inaczej lakierowane niż różańce. Łatwiej obić niż powycierać. Juz łatwiej byłoby tak Gibsona wytrzeć, ale on tak fajnie wytarty nie wygląda.

Też mi było przykro, jak sobie zdałem z tego sprawę. :(
Napisać, że mój świat runął, to przesada, ale Coś runęło..
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: rocken » kwietnia 5, 2012, 12:41 pm

Lakier nitro jest w stanie "ładnie" się wytrzeć ale fakt że od kilkunastu lat po prostu gitary w wersji relic są popularne i są fabrycznie produkowane w tej wersji.
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Postautor: Marek-Browarek6 » kwietnia 5, 2012, 12:46 pm

RafałS pisze:
Paweł Stomma pisze:ten powycierany strat to jednak wyłącznie element image i trochę tanie pozerstwo. :( Od grania nie mozna tak instrumentu powycierać. Musiał nad nim (on, albo jego guitar roadie) troche popracować papierem ściernym. :)


A może ten strat ma dużo lat? Albo kupił już powycieranego? Poza tym Waltie, jak gra, to jest cały mokry, a wieloletnie traktowanie wodą i solą chyba nie jest specjalnie korzystne dla drewna. Tak, czy owak, nie wierzę w ścieranie gitary z premedytacją ani w pożyczanie cudzej do zdjęcia. Proszę mi tu nie szkalować Trouta! :wink:


Nawet gdybym zobaczył to na filmie , to nie uwierzę , że nie jest to fotomontaż. Byłem na koncercie w Wawie i następnego dnia pojechaliśmy za Walterem do Gdyni. To nie tylko świetny muzyk ale naprawdę wartościowy człowiek (po przejściach). Uważam , że te bzdury mógł napisać tylko ktoś kto widział Waltera jedynie w telewizji i za taką obrazę powinien dostać klapsa :lol:
Marek-Browarek6
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1816
Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Paweł Stomma » kwietnia 5, 2012, 12:47 pm

Marek-Browarek6 pisze: Uważam , że te bzdury mógł napisać tylko ktoś kto widział Waltera jedynie w telewizji i za taką obrazę powinien dostać klapsa :lol:

Próbuj :)
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Marek-Browarek6 » kwietnia 5, 2012, 12:48 pm

Paweł Stomma pisze:
Marek-Browarek6 pisze: Uważam , że te bzdury mógł napisać tylko ktoś kto widział Waltera jedynie w telewizji i za taką obrazę powinien dostać klapsa :lol:

Próbuj :)


Nie zachęcaj :!:
Marek-Browarek6
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1816
Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: kora » kwietnia 5, 2012, 12:50 pm

Paweł Stomma pisze:Naprawdę lubię tego Trouta.


Jak dla mnie, to On jest taki beznamiętny :wink:
Niby wszystko ok - gitara i nawet wokal ale ogólnie słuchając go ,nudzę się .
Swego czasu ,wyszłam z jego koncertu ( zaczęłam przysypiać ) :lol:

Moim zdaniem ( takie samo zdanie mam o JB ) Walduś nadaje się do zespołów ,w których nie jest liderem tylko swą grą ozdabia czyjeś kompozycje.
( w sumie to On nawet u Mayalla nie był nazbyt charakterystyczny :roll: czego nie można powiedzieć o Panu - Coco Montoya )

p/s Browarek ,pozdrawiam sympatycznie :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Paweł Stomma » kwietnia 5, 2012, 12:59 pm

kora_ pisze:[
Jak dla mnie, to On jest taki beznamiętny :wink:
Niby wszystko ok - gitara i nawet wokal ale ogólnie słuchając go ,nudzę się .
Swego czasu ,wyszłam z jego koncertu ( zaczęłam przysypiać ) :lol:

Na dłuższą metę też potrafi mnie znudzić, ale tak jest ze wszystkim, prawda?
:) Zależy tylko jak daleko ta meta...
Lubię u niego energię, pasję i to, że gitara to mu śpiewa. NIe zawsze, ale śpiewa. A tę sztuczke z potencjometrem, co myślałem, ze jest Bonamassy, to on jednak zerżnął od Trouta chyba. :)

Marek, zamiast sie bawić w pogróżki (internetowe zwłaszcza) weź Fendera i spróbuj go wytrzeć. Tylko firmowego, nie podróbę. :)
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: kora » kwietnia 5, 2012, 1:03 pm

Paweł Stomma pisze:Na dłuższą metę też potrafi mnie znudzić, ale tak jest ze wszystkim, prawda?
:) Zależy tylko jak daleko ta meta...


Oj nie :wink: np. Dereck Trucks ,nie jest w stanie mnie znudzić :wink:
( pod warunkiem,że nie przygrywa swojej żonie ) Jak go słucham, to nawet wokal Mattisona przestaje mi przeszkadzać :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Marek-Browarek6 » kwietnia 5, 2012, 1:06 pm

kora_ pisze:
Paweł Stomma pisze:Naprawdę lubię tego Trouta.


Jak dla mnie, to On jest taki beznamiętny :wink:
Niby wszystko ok - gitara i nawet wokal ale ogólnie słuchając go ,nudzę się .
Swego czasu ,wyszłam z jego koncertu ( zaczęłam przysypiać ) :lol:

Moim zdaniem ( takie samo zdanie mam o JB ) Walduś nadaje się do zespołów ,w których nie jest liderem tylko swą grą ozdabia czyjeś kompozycje.
( w sumie to On nawet u Mayalla nie był nazbyt charakterystyczny :roll: czego nie można powiedzieć o Panu - Coco Montoya )

p/s Browarek ,pozdrawiam sympatycznie :wink:


Koro nie mogę uwierzyć , że jesteś fanką BCC :shock:
Z równie sympatycznym pozdrowieniem
Marek-Browarek6
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1816
Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: posener » kwietnia 5, 2012, 1:14 pm

Marek-Browarek6 pisze: To nie tylko świetny muzyk ale naprawdę wartościowy człowiek (po przejściach). Uważam , że te bzdury mógł napisać tylko ktoś kto widział Waltera jedynie w telewizji i za taką obrazę powinien dostać klapsa :lol:


A może on chciał sobie przemalować tego Strata? A gdy wycieranie było już dosyć zaawansowane, to pomyślał: "w sumie to niepoważne aby taki facet po przejściach jak ja ścierał papierem ściernym lakier ze strata" i nie dokończył dzieła. I tak już zostało.
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: kora » kwietnia 5, 2012, 1:23 pm

Marek-Browarek6 pisze:Koro nie mogę uwierzyć , że jesteś fanką BCC :shock:
Z równie sympatycznym pozdrowieniem


Do takiego wniosku doszłam przede wszystkim po wysłuchaniu płyty Beath Heart ( za którą specjalnie nie przepadam ) a która tą płytą mi zaimponowała ,JB też . BCC ,znam tylko poglądowo .

p/s nie przypuszczałam ,ze BH potrafi śpiewać bluesa :roll: , bo to wcale nie jest takie proste , pomyliłam się , potrafi 8)
Ostatnio zmieniony kwietnia 5, 2012, 1:25 pm przez kora, łącznie zmieniany 1 raz
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Marek-Browarek6 » kwietnia 5, 2012, 1:25 pm

Paweł Stomma pisze:
kora_ pisze:[
Jak dla mnie, to On jest taki beznamiętny :wink:
Niby wszystko ok - gitara i nawet wokal ale ogólnie słuchając go ,nudzę się .
Swego czasu ,wyszłam z jego koncertu ( zaczęłam przysypiać ) :lol:

Na dłuższą metę też potrafi mnie znudzić, ale tak jest ze wszystkim, prawda?
:) Zależy tylko jak daleko ta meta...
Lubię u niego energię, pasję i to, że gitara to mu śpiewa. NIe zawsze, ale śpiewa. A tę sztuczke z potencjometrem, co myślałem, ze jest Bonamassy, to on jednak zerżnął od Trouta chyba. :)

Marek, zamiast sie bawić w pogróżki (internetowe zwłaszcza) weź Fendera i spróbuj go wytrzeć. Tylko firmowego, nie podróbę. :)


Nie wiem o jakich pogróżkach kolega wspomina ale to nie ważne. Obiecuję , że jeśli mi dostarczysz tego Fendera będę tarł go do bólu nie tylko ku Twojej uciesze. Myślę , że warto w ten projekt wciągnąć np. TV DISCOVERY i wtedy potwierdzimy lub obalimy słuszność Twojej teorii

:)
Marek-Browarek6
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1816
Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Roj » kwietnia 5, 2012, 1:30 pm

No a strat Steviego Ray ? Sam się wyciorał od intensywnego użytkowania, czy też w tamtych czasach Walter dorabiał sobie na boku prowadząc firmę tuningową stratocasterów ? Paweł , nawijasz jak producent lakierów - "Nasze lakiery są niezniszczalne" :)
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Następna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Nowe płyty, zapowiedzi wydawnicze

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 139 gości

cron