Moderator: mods
posener pisze:Ciekawe czy jest to wynik pomysłu/potrzeby artystycznej, czy też zjawiska/mody w bluesowo-rockowej amerykańskiej elicie, które juz trochę zaczyna zastanawiać? Myślę o projektach, w których powtarza się wiele nazwisk, a zmienia się nazwisko firmującego album wykonawcy
rocken pisze:Dla mnie coraz bardziej "naciągane" są duety na płytach żyjących jeszcze legend bluesa (Buddy Guy, James Cotton, Johnny Winter itp.). Większość tego typu hybryd mnie nie przekonuje i odbieram jako zabieg czysto marketingowy nieidący zupełnie w parze z wartościami artystycznymi.
RafałS pisze:[...]KWS nie gra czystego bluesa, tylko rozrywkowego gitarowego bluesrocka domieszkowanego rockendrolem i amerykańskim heartland rockiem. Do tej formuły duety i gościnne występy bardzo pasują. Nie wyobrażam sobie, żeby jego plyta miała coś stracić na obecności Wilsona czy Haynesa (który pojawił się już wcześniej na "Live On"). Pamiętamy, że KWS ma na koncie "10 Days Out" nagraną z wiekowymi bluesmanami, na której pokazał, że potrafi odłożyc na bok i kwestie finansowe i swoje ego.
posener pisze:Czyli mamy także Joe Walsha na pokładzie
RafałS pisze:posener pisze:Czyli mamy także Joe Walsha na pokładzie
No nie. Kolejny muzyczny celebryta. No to biedny Kenny ma już u Rockena przechlapane na całego.
rocken pisze:
ps.Rafał, kilka dni temu czytałem, że jeden z twoich ulubieńców również w takiej formule nagrał płytę (Tommy Castro).
posener pisze:http://www.classicrockmagazine.com/news/2014-05-01/exclusive-stream-the-new-kenny-wayne-shepherd-album
12 kawałków do odsłuchania
karambol pisze:daj nam Panie Boże jak najwięcej takiego blues-rockowego "radio friendly" grania.
rocken pisze:Magazyn Gitarzysta recenzja:
http://www.magazyngitarzysta.pl/muzyka/ ... -home.html
"[...]Wśród piętnastu kawałków na "Goin’ Home" (recenzujemy wersję deluxe z trzema bonusowymi utworami), znalazło się także miejsce dla kilku coverów.[...]"
Kilka coverów, a reszta to co? autorski materiał?
rocken pisze:Być może. Ale odniosłem wrażenie z lektury recenzji, że "Breaking Up Somebody’s Home" i "Boogie Man" to kompozycje autorskie.Prawdopodobnie jednak, nie dostrzegam pewnych cech semantycznych.
Wróć do Nowe płyty, zapowiedzi wydawnicze
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 236 gości