Okolice Bluesa

autor: **Zielona Gałązka** » kwietnia 12, 2009, 7:56 pm

Przesyłam ciepłe myśli dla Ciebie Zygmunt.
Hartu ducha Ci życzę.
Ciężki ten Twój krzyż..

Strona WWW · autor: **Selphie** » kwietnia 13, 2009, 9:28 pm

Przesyłam ciepłe myśli na czas świąteczny, wodą kropię internetowo na szczęście i wierzę, że wyjdziesz z tego Zygmunt!

Trzymajcie się tam wszyscy mocno

autor: **budzik** » kwietnia 16, 2009, 8:12 pm

autor: **kora** » kwietnia 16, 2009, 8:16 pm

Dziękujemy za informację :wink:

Mam nadzieję,że ktoś znajdzie czas dla Zygmunta,szkoda,ze Ostrów jest tak daleko :oops:

autor: **Zielona Gałązka** » kwietnia 16, 2009, 8:25 pm

Mam kilkaset km.
Budziku, dziękuję, że przedstawiłeś wszystkie Zygmuntowe realia i że są szanse na pomoc z NFZ.

autor: **Andrzej Jerzyk`e** » kwietnia 17, 2009, 3:36 pm

Dziękujemy za informację Witku!!!

autor: **Robert007Lenert** » kwietnia 17, 2009, 3:48 pm

Znaczy ze jest lepiej. To bdb !!!

autor: **Zielona Gałązka** » kwietnia 17, 2009, 4:12 pm

autor: **kora** » kwietnia 17, 2009, 4:40 pm

autor: **zakręconabluesem** » kwietnia 17, 2009, 6:27 pm

Nie miałam przez jakiś czas (poza domem) dostępu do netu i cieszy mnie informacja od budzika,że sytuacja opanowana na tyle, na ile może być opanowana.
Myślenie,myśleniem, ale czyny tutaj są potrzebne. Niech każdy zaglądnie w głąb serca i zrobi co do niego należy. " Koncerty Przyjaźni" jak najbardziej.
Pozdrawiam serdecznie Zygmunta

autor: **Betsztyn** » kwietnia 17, 2009, 7:06 pm

autor: **RockOnCellBlock** » kwietnia 18, 2009, 10:37 am

autor: **Matragon** » kwietnia 18, 2009, 2:15 pm

autor: **Tami** » kwietnia 18, 2009, 3:20 pm

Wszystko ładnie...pięknie..
koncerty jak najbardziej, tyle....że to trochę potrwa...
a pomoc potrzebna jest NATYCHMIAST!
Nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak ważnym jest by Paul mógł być w domu...wsród Bliskich

I nie ma co robić sztucznego szumu, tylko konkretnie zadziałać...

Dobre słowa...wsparcie duchowe...BARDZO CENNE...
ale...
Jak ktoś jest głodny, to słowa "idż z Bogiem" wprawdzie napełnią serce otuchą....ale nie wypełnią brzucha...
Potrzebna jest kasa by można było zatrudnić pielęgniarkę
nie ma nad czym dumać, tylko jak najszybciej wpłacać pieniądze na konto

www.zygmunt-garlik.pl

Nie mam pojęcia jak to jest z fundacjami....czy natychmiast można te wpłaty wykorzystać...
Jeśli nie, to może Rodzina poda inne konto na które będziemy mogli dokonywać wpłat

autor: **Matragon** » kwietnia 18, 2009, 3:57 pm

autor: **Zielona Gałązka** » kwietnia 18, 2009, 5:28 pm

[color=green]

autor: **Pawel Freebird Michaliszy** » kwietnia 20, 2009, 3:47 pm

autor: **zakręconabluesem** » kwietnia 22, 2009, 6:13 am

autor: **Zielona Gałązka** » kwietnia 22, 2009, 7:56 am

Tym sposobem pieniążki wędrują najszybszą drogą do Zygmunta. Hania ma do nich dostęp na bieżąco i nie musi czekać aż księgowy Stowarzyszenia pana Piecucha podliczy, odliczy, prześle.

Pozdrawiam Was serdecznie i Zyga - trzymaj się bracie.

autor: **Betsztyn** » kwietnia 24, 2009, 6:31 am

autor: **e m d ż i** » kwietnia 25, 2009, 9:49 am

autor: **zakręconabluesem** » kwietnia 29, 2009, 2:50 pm

autor: **Zielona Gałązka** » kwietnia 29, 2009, 3:55 pm

autor: **Jimens** » maja 1, 2009, 9:35 am

Witam wszystkich!

Widze ze piszecie o odwiedzinach mojego ojca. Ciesze sie i on tez sie na to cieszy. Chcialem Wam napisac ze odwiedziny sa mozliwe ale najlepiej po poludniu (tak od godz. 15).

Jesli chodzi o ilosc osob to maksymalnie 2-3 przy jednej wizycie.
Jest to Oddzial Intensywnej Terapii w Ostrowie - II piętro.
Pamietajcie kupic w szpitalu obuwie ochronne, a w Oddziale Intensywnej Terapii zalozcie fartuchy ochronne (bezplatne).

Klika slow o stanie zdrowia:
Stan ojca jest stabilny, ale caly czas wspomaga go respirator.
Ostatnio byly problemy z plucami ale juz jest to opanowane i trwa intensywne leczenie.
Caly czas walczymy zeby ojciec byl w domu choc nie jest to takie proste (sprawy formalne sa niestety bardzo czasochlonne).

Pamietajcie ze wszystkie Wasze wpisy na tym forum caly czas na biezaco przekazujemy tacie. Bardzo go to cieszy.

Pozdrawiam!

autor: **Zielona Gałązka** » maja 1, 2009, 9:51 am

Jimens, fajnie że napisałeś.. Mamy bieżące informacje.
Przekaż Tacie uściski od Zielonej.

I powiedz mu, jeśli będzie się wystarczająco dobrze czuł, że dzisiaj podczas pobijania Gitarowego Rekordu ŚWIATA, o 16-tej na Rynku we Wrocławiu, będziemy mieć wsparcie zza Wielkiej Wody - z Las Vegas.
Zagrają z Polakami Joe Taylor z zespołu "Cycle Of Paine" i Zakk Wylde z "Black Label Society".
Szczegóły podam za godzinę na zakładce tego wielkiego wydarzenia, czyli tutaj:
http://blues.com.pl/viewtopic.php?p=408006#408006

autor: **Betsztyn** » maja 3, 2009, 9:53 am

autor: **zakręconabluesem** » maja 4, 2009, 8:02 am

autor: **Zielona Gałązka** » maja 4, 2009, 8:27 am

autor: **zakręconabluesem** » maja 14, 2009, 12:09 pm

Zaglądam i zaglądam, a tutaj żadnych nowych wieści. Może ktoś coś nowego wie .
A Zygmunta pozdrawim oczywiście i nadal trzymam...

Okolice Bluesa

Paul David-trzymajmy kciuki.

Kto jest online