autor: TITO » czerwca 19, 2013, 6:25 am
Znam kapele, bo znam Krzyśka Forbota - bydgoskiego gitarzystę, który tam gra! Zawsze mi się podobały jego projekty, ale one z bluesem mają niewiele wspólnego! To jest zawsze raczej takie granie w stylu amerykańskich soft metalowych kapel! Gitarowo, melodyjnie, z chwytliwym refrenem, bardzo fajnie! Wspomniany Krzysiek to przez lata techniczny PARTyzanta i Zdrowej Wody! Podoba mi się to, że chłopaki zmontowali w końcu skład, zaszyli się, zrobili materiał i ruszyli z kopyta robiąc wszystko tak jak powinno to mniej więcej wyglądać. Nie jeżdżą po jakiś śmiesznych festiwalach, aby brać udział w konkursach, których nikt nie słucha i nie liczą na cud! Całą energię pchają w reklamę i marketing w swojej okolicy, wszędzie ich pełno, a zaczęli zupełnie niedawno!
Nie ma nic piękniejszego niż gitara...
chyba, że dwie!