Cyt "Był wczesny rok 2002…W eleganckiej piwnicy pewnego domu w Ciechanowie spotkała się grupka młodzieńców przystojnych. Pojawił się też koniak, pamiętający czasy ZSRR, wydobyty podstępnie z takiegoż starego pianina. Z ust gospodarza Jarosława Bojko padła propozycja utworzenia zespołu. Jaro dawno nie grał i nagle zapragnął..(...).
Miał swe pasje i miłości , jak każdy z nas .. Jak tak patrzę na tę fotkę z początku zespołu .. dlaczego tylko my dwaj ruszyliśmy z lewej nogi ..? Niezbadane są wyroki ....