Tragedia !!!! [*]

Pożegnania, wspomnienia...

Moderator: mods

Postautor: Makaron » kwietnia 10, 2010, 8:24 pm

:cry:
Makaron
blueslover
blueslover
 
Posty: 633
Rejestracja: lipca 29, 2007, 5:02 pm

Postautor: RomanR » kwietnia 10, 2010, 8:31 pm

Kochajmy się -kochajmy krew która w nas płynie :idea:
DŻEM
"Kaczor-Coś Ty Zrobił?"
Awatar użytkownika
RomanR
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2874
Rejestracja: czerwca 21, 2005, 11:40 am
Lokalizacja: Bugaj /wiocha pod Poznaniem

Postautor: Kuba Hełka » kwietnia 10, 2010, 8:42 pm

Szkoda że dopiero teraz go doceniamy

[*]
Zawsze szanowałem i będę szanować Lecha Kaczyńskiego

R.I.P
Awatar użytkownika
Kuba Hełka
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 862
Rejestracja: stycznia 2, 2010, 10:26 pm
Lokalizacja: Sieroszewice/Ostrów Wielkopolski

Postautor: 74yaro » kwietnia 10, 2010, 9:20 pm

[*] :(
Awatar użytkownika
74yaro
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6386
Rejestracja: stycznia 10, 2008, 10:06 pm
Lokalizacja: Lublin

Postautor: Gregg » kwietnia 10, 2010, 9:33 pm

Kuba Hełka pisze:Szkoda że dopiero teraz go doceniamy


"dopiero teraz"?!... mów za siebie...
Ostatnio zmieniony kwietnia 12, 2010, 4:38 pm przez Gregg, łącznie zmieniany 1 raz
"[...] ten, co odszedł, jeśli czcimy jego pamięć, jest potężniejszy i bardziej obecny od żywych". Antoine de Saint-Exupéry, "Twierdza"
http://podziemiezbrojne.blox.pl
http://www.doomedsoldiers.com
http://www.nationalarmedforces.com
Gregg
blueslover
blueslover
 
Posty: 415
Rejestracja: sierpnia 31, 2006, 7:43 am
Lokalizacja: Włodawa

Postautor: Roj » kwietnia 10, 2010, 11:08 pm

...przeleciał ptak przepływa obłok

upada liść kiełkuje ślaz

i cisza jest na wysokościach

i dymi mgłą katyński las...


Zbigniew Herbert "Guziki"
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: Azuro » kwietnia 11, 2010, 12:44 am

[fragment skasowany jako nie przystający do wypowiedzi w tym temacie /admin]

Od rana czuję osobiście pustkę po takiej wielkiej stracie dla narodu. Śmierć prezydenta dotyka częściowo też sytuacji w mojej rodzinie (nie chcę rozpisywać się tutaj na ten temat).
Ostatnio zmieniony kwietnia 11, 2010, 12:55 am przez Azuro, łącznie zmieniany 1 raz
"Blues is easy to play, but hard to feel"
J. M. Hendrix.
Azuro
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 32
Rejestracja: stycznia 20, 2009, 10:28 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postautor: ania » kwietnia 11, 2010, 12:52 am

[fragment skasowany jako nie przystający do wypowiedzi w tym temacie /admin]

... niesamowity szok. Starta jaką polski naród dopiero odczuje. Prawdziwi patrioci, ludzie uczciwi, dbający o dobro Państwa, to rzadkie wyjątki w sferach piastujących tak wysokie urzędy.

Straszny smutek [*] [*] [*]
ania
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 8
Rejestracja: kwietnia 26, 2008, 11:31 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Dziadek Władek » kwietnia 11, 2010, 11:36 am

Cześć dla Zmarłych jest ważnym elementem naszej tożsamości kulturowej.

I tylko po to ten temat został założony...
Władek Pękała
" - Blues?... Jest tam, gdzie go słyszysz..."
Awatar użytkownika
Dziadek Władek
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 18532
Rejestracja: listopada 24, 2009, 10:48 am
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Roj » kwietnia 11, 2010, 12:48 pm

Wojciech Lubiński, lekarz Prezydenta RP

Rozmowa z dr Lubińskim i jego żoną . Pomiędzy rodzicami siedzi dwójka małych dzieci . Wywiad z ubiegłego roku .
Nazwisko doktora znajduje się na liście osób , które zginęły we wczorajszej katastrofie .
Dlaczego płaczemy ? Kto ma dzieci , rodzinę , odrobinę serca , zrozumie....
Ostatnio zmieniony kwietnia 11, 2010, 10:31 pm przez Roj, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: grzat » kwietnia 11, 2010, 5:06 pm

[*]
Awatar użytkownika
grzat
bluesman
bluesman
 
Posty: 311
Rejestracja: maja 5, 2008, 2:54 pm
Lokalizacja: Glogow

Postautor: nowo-narodzony » kwietnia 11, 2010, 6:51 pm

Jest mi bardzo przykro z powodu śmierci Prezydenta RP. Oraz ludzi piastujących najważniejsze stanowiska w naszym Kraju.

Niech spoczywają w pokoju.
"Kolekcjonuje wspomnienia."
nowo-narodzony
bluesman
bluesman
 
Posty: 277
Rejestracja: kwietnia 18, 2007, 4:47 pm
Lokalizacja: Tychy - Kraków

Postautor: Betsztyn » kwietnia 11, 2010, 7:25 pm

Nastapilo jedno z tych wydarzen, po ktorych budzimy sie nastepnego dnia z nadzieja, ze to byl tylko sen. Potem nastepuje ta bezlitosna pustka..
Awatar użytkownika
Betsztyn
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5454
Rejestracja: listopada 15, 2007, 3:38 pm

Postautor: Paweł Budzyński » kwietnia 11, 2010, 9:34 pm

:(
Paweł Budzyński
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 910
Rejestracja: lipca 17, 2008, 11:53 am

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » kwietnia 12, 2010, 12:06 am

bartic pisze:smutne i zaskakujące. tragedia to była na Haiti.


................
Boże ..to jakaś licytacja??????????


Teraz ?


Po Tym Co Nas Spotkało????????????



Nie cierpię ignorantów , ale od dziś bedę sie za nich modlił!!!

Bartic....przerażasz mnie - przykro mi i żal mi Cię.. :cry: :cry: :cry:

....................................................................

Byłem w Białymstoku ..spałem gdy zadzwoniła do mnie Żona....
Odłozyłem telefon , oparłem glowę o poduszkę nie bardzo świadom jeszcze tego co usłyszałem....a chwile pózniej właczyłem telewizor i tak jak Gregg i pewnie wielu innych zapłakałem...i kiedy przed chwila wrociłem do domu , Ewa i Marta przytuliły sie do mnie i raz jeszcze zapłakalismy...

Wieczny Odpoczynek Racz Im Dac Panie A Światłość wiekuista niechaj Im świeci Na Wieki..Na Wieki....

.........................................

Nigdy prędzej żaden kraj nie znalazł sie w takiej sytuacji jak MY - Polacy...

Nagle okazało sie że TV ma w archiwach piekne zdjęcia ŚP Prezydenta i jego Zony...

Nagle niemal wszscy jednoglośnie twierdza że był dobrym - wspaniałym czlowiekiem...

Tak!! To dzieki Niemu / m in / przywracana jest pamięć o tych , którym lecial zlozyc hołd...o innych....zapomnianych..wymazanych..wykletych..
Nigdy prędzej w Polsce po 89 roku nic takiego nie miało miejsca....

Odnosze wrażenie ; tak czuję, jakby zły los poderżnął Polsce gardło!!!

Ale przeciez damy radę ; jak ZAWSZE!!!

Pozytywnie zaskoczony jestem postawą W. Putina..podczas konferencji w namiocie po raz pierwszy zobaczyłem jego prawdziwą twarz ; poszarzałą , zatroskaną....ludzką....

Byc może trzeba było AŻ TAKIEJ OFIARY w TYM DOKŁADNIE miejscu by cos między nami a Rosjanami w końcu pozytywnie zaiskrzyło..DAJ PANIE BOŻE....

I jeszcze jedna refleksja ...jestem katolikiem i głeboko wierzę w to, że po 70 latach doszło do prawdziwego pochylenia sie nad rozstrzelanymi bestialsko Polakami. Wyszła do nich - po nich , Głowa Naszej - MOJEJ ukochanej Ojczyzny z cała świtą....Tak wita sie BOHATERÓW....

.........................
Dzis modlę sie i za jednych i za drugich!!!!
......................
Tyle chciałem Wam w tym temacie powiedzieć.


PS Czy dużym problemem dla moderatorów jest umieszczenie na glównej stronie Forum znaku Żałoby?????????

Mam nadzieję że nie...Że w całym tym przerażeniu ktos po ludzku o tym zapomniał.....


....................................................

http://www.youtube.com/watch?v=EmcZCiJj-9Y



Umykają krajobrazy
Giną przeszłe dni
Mija to, co nam się śni
La vie, la vie, la vie
Na pędzącej karuzeli
Którą kręci czas
Coraz bielszy odcień bieli
Rośnie w nas

Nic nie dane jest
Na zawsze
Nawet niebo ponad głową
Ma swój kres
Nic nie dane jest
Na zawsze
Pokochajmy to
Co dzisiaj jest

Na ukrytych fotografiach
Żółkną białe bzy
Kto tam się umawia
Na wieczność?
To my, to my, to my
Nanizani jak korale
Na cieniutką nić

Przesuwamy się wytrwale
Byle być


Umykają krajobrazy
Giną przeszłe dni
Mija to, co nam się śni
La vie,la vie

Na pędzącej karuzeli
Którą kręci czas
Coraz bielszy odcień bieli Rośnie w nas

Nic nie dane jest Na zawsze
Nawet niebo ponad głową Ma swój kres

Nic nie dane jest Na zawsze
Pokochajmy to Co dzisiaj jest

Na ukrytych fotografiach Żółkną białe bzy
Kto tam się umawia Na wieczność?
To my, to my

Nanizani jak korale Na cieniutką nić
Przesuwamy się wytrwale

...Byle być

Nic nie dane jest na zawsze...
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » kwietnia 12, 2010, 12:54 am

Dziadek Władek pisze:Cześć dla Zmarłych jest ważnym elementem naszej tożsamości kulturowej.

I tylko po to ten temat został założony...


.................................

KAŻDEJ tożsamości....
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Brian » kwietnia 12, 2010, 6:25 am

Dzięki Panie Pawle za piekną wypowiedź
Marek Wasek
-----------------------------------
Freedom with us
Awatar użytkownika
Brian
bluesman
bluesman
 
Posty: 348
Rejestracja: maja 3, 2006, 3:28 pm
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Roj » kwietnia 12, 2010, 7:24 am

Dzięki Freebird !
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: Beata ;-) » kwietnia 12, 2010, 7:52 am

wobec każdej śmierci powinno sie mieć pokorę,
bo każdy z nas ma wyznaczoną drogę

10 kwietnia 2010 roku zginęli ludzie ...nagle, nieprzygotowani by odejść.
Należy się im szacunek, modlitwa...
nikt z nas przecież nie jest doskonały.

Miejsce, w którym zginęli - jest dla nas Polaków miejscem płaczu
od wielu pokoleń.
Awatar użytkownika
Beata ;-)
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 958
Rejestracja: października 20, 2005, 8:02 am

Postautor: Wojtek Młynarczyk » kwietnia 12, 2010, 9:07 am

Beato, Pawle - piękne słowa. Dziękuję.
Awatar użytkownika
Wojtek Młynarczyk
blueslover
blueslover
 
Posty: 746
Rejestracja: listopada 30, 2007, 1:09 pm
Lokalizacja: Budapeszt

Postautor: Roj » kwietnia 12, 2010, 9:10 am

Bronisław Wildstein - Dumni ze swojego prezydenta

Polityk, którego celem było przywrócenie ładu moralnego w naszej najnowszej historii. Człowiek przedstawiany jako kostyczny ponurak, który w rzeczywistości był osobą ciepłą i wesołą.

Lech Kaczyński. Prezydent. Wybitny Polak. Trudno uwierzyć, że nie żyje. Trudno się z tym pogodzić. Najlepszy prezydent, jakiego mieliśmy w III RP. Człowiek, którego wizerunek spreparowany przez przeciwników na użytek opinii publicznej tak zasadniczo różnił się od rzeczywistości, że wywoływał poczucie, iż żyjemy w dwóch nieprzystających do siebie światach. Człowiek niezwykle ciepły, przyjacielski, życzliwy ludziom. Te cechy wchodziły czasami w konflikt z jego polityczną misją. Strasznie trudno było mu odsuwać ludzi, których znał, a więc lubił, gdyż takie było jego naturalne nastawienie do współpracowników. Niezwykle trudno było mu wycofywać ofiarowane im zaufanie.

Jego osobiste nastawienie równoważył naturalny dla niego patriotyzm. Świadomość, że żyjemy we wspólnocie, dzięki której dopiero możemy osiągnąć pełnię człowieczeństwa, była dla niego czymś oczywistym. Tak jak i fakt, że nasza egzystencja nie wyczerpuje się w doraźnej teraźniejszości, ale rozpięta jest między sięgającą głęboko wstecz przeszłością a pokoleniami, które nastąpią i wobec których jesteśmy w głównej mierze odpowiedzialni za stan naszego wspólnego kraju.

Ta odpowiedzialność i solidarność z tymi, którzy byli i którzy nadejdą, była głównym imperatywem jego politycznego działania. To ona była źródłem jego polityki historycznej, w tym i takich jego osiągnięć jak budowa Muzeum Powstania Warszawskiego. Dlatego tak oczywiste dla prezydenta Kaczyńskiego było przywrócenie ładu moralnego w naszej najnowszej historii. Jego symboliczne działania w tej mierze, odznaczanie tych, którzy położyli zasługi w walce o wolność i niepodległość Polski, były działaniami nie do przecenienia.

Jego zaangażowanie w sprawę Polski powodowało, że bez kompleksów i złudzeń podchodził do polityki międzynarodowej. Do UE miał stosunek realistyczny. Nie uznawał jej za wcielenie kolejnej utopii, ale ważną instytucję, na którą patrzyć powinniśmy z perspektywy swojej racji stanu. Wiedział, że Polacy tak jak inne kraje Europy mają prawo w ramach Unii walczyć o swój interes i nie ma powodu, aby przyjmowali podrzędną pozycję. To znamienne, że jego realizm, w którym niczym nie odbiegał od przywódców państw zachodnich, wywoływał agresję i przedstawiany był jako postawa archaiczna.

Być może głębokie i autentyczne zaangażowanie czyniło go łatwiejszym obiektem niewybrednych ataków. Jego pasja dla sprawy polskiej była widoczna, a więc mogła stać się celem taniej ironii tak rozplenionej w naszych czasach.

Kiedy się okazało, że amerykańska tarcza antyrakietowa może nie zostać w Polsce zainstalowana, zaprosił mnie na osobistą rozmowę. Uważał, że jest ona niezwykle ważna dla strategicznego związania Polski ze Stanami Zjednoczonymi, co zasadniczo poprawiłoby nasze bezpieczeństwo. Odwołanie jej budowy poruszyło go, jakby poniósł osobistą, głęboką stratę. Sprawy publiczne bowiem, sprawy Polski były najgłębiej jego osobistymi sprawami.

To głębokie zaangażowanie w sprawy publiczne nie pozbawiło go dystansu do siebie samego, ciepłej ironii i poczucia humoru. Człowiek przedstawiany jako kostyczny ponurak był bowiem osobą wesołą i dowcipną. Wiedzą o tym doskonale wszyscy jego współpracownicy, przyjaciele i znajomi.

Ludzie sprawdzają się w niespodziewanych, trudnych sytuacjach. Rosyjska agresja na Gruzję, w odpowiedzi na którą Lech Kaczyński przybył natychmiast do zagrożonego Tbilisi, była jego próbą, którą przeszedł tak, że mogliśmy poczuć się dumni ze swojego prezydenta. Udowodnił, że zaangażowanie etyczne może się łączyć z polityczną racjonalnością.

Kaczyński przybył do Gruzji nie tylko, aby wyrazić solidarność z napadniętym narodem, ale aby zorganizować mu pomoc. Ściągnięcie grupy przywódców państw posowieckich do Tbilisi miało wielkie znaczenie dla zatrzymania ofensywy rosyjskiej. Znamienne, że przywódcy ci traktowali polskiego prezydenta jako swojego naturalnego lidera. A powstrzymanie imperialnych apetytów Moskwy leży w najgłębszym polskim interesie.
Nie uzmysłowiliśmy sobie jeszcze naszej straty. Wymiar postaci Lecha Kaczyńskiego pewnie potrafimy docenić dopiero z czasem.



źródło
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: Roj » kwietnia 12, 2010, 9:35 am

Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: leszekblues » kwietnia 12, 2010, 11:31 am

Kraków jeszcze nigdy tak jak dziś
nie miał w sobie takiej siły i
może to ten deszcz, może przez tę mgłę
ale w każdej twarzy ciągle widzę cię
wśród turystów rynek tonie znów
ktoś zakrzyknął głośno, błysnął flesz
na Gołębiej twój płaszcz zaczepił mnie
w wystawowym oknie w tłumie gdzieś
widzę cię tak wiem
nie zrobię więcej zdjęć tak wiem
nie będę prosił, lecz tak wiem
to przecież żaden grzech tak wiem

Kraków hejnał gra tak wita mnie
patrzy na mnie jakby wiedział, że
wracam po to by
choć na kilka chwil zamknąć oczy i móc uwierzyć,
że
widzę cię tak wiem
nie zrobię więcej zdjęć tak wiem
nie będę prosił lecz tak wiem
to przecież żaden grzech tak wiem

widzę cię tak wiem
nie zrobię więcej zdjęć tak wiem
nie będę prosił lecz tak wiem
to przecież żaden grzech tak wiem

Jakze pasują te słowa ....spiewane przez Marka Grechutę.
Bez względu na polityke , oceny ,zarzuty, domniemania , przypuszczenia , teorie spiskowe .....itd
leszekblues
 

Postautor: Matragon » kwietnia 12, 2010, 12:24 pm

xxx
Ostatnio zmieniony września 21, 2012, 9:19 am przez Matragon, łącznie zmieniany 1 raz
Follow the Snake - Eat Apples!
Matragon - Facebook Fan Page
Matragon
ZAPPALENiEC
ZAPPALENiEC
 
Posty: 6577
Rejestracja: kwietnia 18, 2007, 12:43 pm

Postautor: margo » kwietnia 12, 2010, 2:35 pm

Żaden król polski nie stał na szafocie,
A więc nam Francuz powie: buntowniki.

Żaden mnich polski nie bluźnił wszech-cnocie,
Więc nam heretyk powie: heretyki.

Żaden pług polski cudzej nie pruł ziemi,
Więc poczytani będziem jak złodzieje.

Żaden duch polski nie zerwał z swojemi,
A więc nas uczyć będą - czym są dzieje?

Ale czas idzie - Szlachty-Chrystusowej,
Sumienia-głosu i wiedzy-bezmownej;

Ale czas idzie i prości się droga...
Strach tym - co dzisiaj bać się uczą Boga
.

[C.K. Norwid]
Ostatnio zmieniony kwietnia 12, 2010, 2:59 pm przez margo, łącznie zmieniany 2 razy
Małgorzata teraz Jastrzębska
Awatar użytkownika
margo
Child In Time
Child In Time
 
Posty: 3814
Rejestracja: lipca 6, 2005, 10:11 am

Postautor: kora » kwietnia 12, 2010, 2:49 pm

Jest mi bardzo smutno . Trzeci dzień, a ja nadal nie potrafię myśleć o niczym innym.
Jestem wzruszona postawą warszawiaków,która jest godna najwyższych pochwał.
Brak mi słów. :cry:

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: andrzej » kwietnia 12, 2010, 3:04 pm

W sobote wieczorem bylem z corka pod Palacem. Zapalilismy swieczke,krotka modlitwa za Wszystkich. Wspomienie do konca...
andrzej
blueslover
blueslover
 
Posty: 466
Rejestracja: kwietnia 2, 2007, 9:16 am
Lokalizacja: charzykowy

Postautor: jj jogi » kwietnia 12, 2010, 4:27 pm

Mną również podobnie jak Wami wstrząsnęła ta tragedia. Akurat byłem w długiej trasie gdy dowiedziałem sie z Trójki... Chcę powiedziec że jestem zbudowany tym że w tej zakładce na tym forum dominuje szacunek, współczucie i godne zachowanie wobec tego tragicznego wydarzenia. W tej chwili tego potrzeba i to jest najważniejsze. W taki sposób nie tylko oddajemy szacunek, pokazujemy ze jesteśmy ludźmi zdolnymi do refleksji ale także budujemy ważne poczucie wspólnoty. Po prostu współodczuwamy. To duża siła.
Awatar użytkownika
jj jogi
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 110
Rejestracja: października 10, 2005, 8:03 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » kwietnia 12, 2010, 5:07 pm

jj jogi pisze: W taki sposób nie tylko oddajemy szacunek, pokazujemy ze jesteśmy ludźmi zdolnymi do refleksji ale także budujemy ważne poczucie wspólnoty. Po prostu współodczuwamy.


...........
To Ważne

Trafnie to zauwazyłes . Bardzo dziekuję
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: gregori » kwietnia 12, 2010, 7:16 pm

Od dawna odnosiłem wrażenie ze zmarły prezydent nie czuł sie komfortowo w tej narodowo - radykalnej otoczce. Wiele osob podkreslało że prywatnie jest to przemiły czlowiek. Ostatnio Leszek Miller ktorego trudno podjerzewac o sympatie do PIS.

Wszyscy tez podkreslaja jak wspaniala osoba byla pani Maria Kaczyńska.

Niestety nie mam tez watpliwosci ze pamieć o zmarlym prezydenie bedzie wykorzystywana przez partie jego brata w brudnych zagrywkach politycznych.

tu mamy dawke takiego jezyka

http://bezdekretu.blogspot.com/2010/04/ ... razem.html


Wielka szkoda bo ani Lech Kaczynski ani jego zona nie zasluguja na takie traktowanie. To byl moj sasiad z tej samej ulicy. W niedziele na mszy ksiadz tak go wspominal ze mialem prawie lzy w oczach. Nie pamietalem go wtedy jako prezydenta tylko jako czlowieka ktory zawsze stal za lawkami, w prawym rogu kosciola sw Bernarda w Sopocie.
gregori
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 109
Rejestracja: kwietnia 2, 2010, 8:01 am
Lokalizacja: Sopot

PoprzedniaNastępna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Odeszli...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 623 gości

cron