Okolice Bluesa

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 8:55 am

Koko Taylor nie żyje :cry:

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 8:57 am

http://www.delta.art.pl/www/sec_blues.html

Obrazek

autor: **Robert007Lenert** » czerwca 4, 2009, 8:57 am

W 1996 mialem przyjemnosc poznac osobiscie. A dzisiaj pozostaly tylko plyty

autor: **Andrzej Jerzyk`e** » czerwca 4, 2009, 9:01 am

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 9:15 am

Dożyła jednak pięknego wieku - 80 lat... :wink:

Mnie zawsze się wydawało,ze Koko jest nieśmiertelna :wink:

W sumie jest... odeszło ciało ,dusza na Jej płytach została zamknięta :mrgreen:

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 9:32 am

Koko Taylor ft. Little Walter - Wang Dang Doodle
http://www.youtube.com/watch?v=oxCa16-nxtM

Koko Taylor, "Voodoo Woman"
http://www.youtube.com/watch?v=j-o-s-5e ... re=related

Koko Taylor - Ernestine (Live)
http://www.youtube.com/watch?v=62322RC1 ... re=related

Buddy guy Koko taylor-born under a bad sign (Albert king)
http://www.youtube.com/watch?v=-feif-Q6 ... re=related

Koko Taylor — Wang Dang Doodle
http://www.youtube.com/watch?v=OLFgroDq ... re=related

KOKO TAYLOR / IRMA THOMAS / RUTH BROWN / B.B.KING
http://www.youtube.com/watch?v=PgRkh9sF ... re=related

Koko Taylor - Baby Please Don't Dog Me
http://www.youtube.com/watch?v=ajEaxCS3 ... re=related

autor: **Pawel Freebird Michaliszy** » czerwca 4, 2009, 9:40 am

przykro..ale ja jakos przyzwyczajony juz jestem że moi ulubieńcy odchodzą.. :cry:

autor: **Robert007Lenert** » czerwca 4, 2009, 9:51 am

Przypomne, ze w 1996 byla Gwiazda Rawy Blues. To byl znakomity koncert!!! Na dlugo pozostanie w mojej pamieci.

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 9:58 am

Adam był na Jej koncercie wtedy właśnie... i był pod ogromnym wrażeniem :mrgreen:

Koko tylko raz była u Nas

szkoda

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 10:07 am

Jak jechaliśmy z Hansem na Jimiway, ten opowiadał nam o Jej wizycie w Polsce
- to fajna i dowcipna babka była :mrgreen:

i wcale nie zmanierowana
( wszak królowa ma prawo takową być )

................ ale mi smutno :cry:

autor: **RafałS** » czerwca 4, 2009, 10:21 am

Do późnych lat trzymała klasę i formę wykonawczą. Mistrzyni. Żal, ze odeszła, ale daj Boże każdemu, żeby tyle dokonał za życia.

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 10:23 am

Amen

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 11:22 am

ale mi smutno

słucham jej pięknego głosu, łzy płyną same

autor: **Jimmy** » czerwca 4, 2009, 11:52 am

autor: **Matragon** » czerwca 4, 2009, 11:55 am

autor: **Rafal_blues** » czerwca 4, 2009, 11:55 am

autor: **JaRas** » czerwca 4, 2009, 12:37 pm

autor: **Robert007Lenert** » czerwca 4, 2009, 12:56 pm

kora_ pisze:Jak jechaliśmy z Hansem na Jimiway, ten opowiadał nam o Jej wizycie w Polsce
- to fajna i dowcipna babka była i wcale nie zmanierowana
( wszak królowa ma prawo takową być )

................ ale mi smutno

Mam fotki z tego spotkania w garderobie po koncercie. Co ciekawe Ona sluchala jak my gramy. Sluchala polskich kapel poprzedzajacych jej wystep. A nie metoda naszych siedziala na zapleczu.

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 1:04 pm

Robert007Lenert pisze:
kora_ pisze:Jak jechaliśmy z Hansem na Jimiway, ten opowiadał nam o Jej wizycie w Polsce
- to fajna i dowcipna babka była i wcale nie zmanierowana
( wszak królowa ma prawo takową być )

................ ale mi smutno
Mam fotki z tego spotkania w garderobie po koncercie. Co ciekawe Ona sluchala jak my gramy. Sluchala polskich kapel poprzedzajacych jej wystep. A nie metoda naszych siedziala na zapleczu.

Dawaj je tu !!!

albo na e-maila mi prześlij
pliiiz, to ja je tu ... :lol:

autor: **Marek Kaczanowski** » czerwca 4, 2009, 1:13 pm

Smutna wiadomość. Pozostawiła nam swoje piękne nagrania.
[*]

autor: **Góri** » czerwca 4, 2009, 1:14 pm

Mój najpiękniejszy koncert na Rawie...

autor: **Robert007Lenert** » czerwca 4, 2009, 1:20 pm

kora_ pisze:
Robert007Lenert pisze:
kora_ pisze:Jak jechaliśmy z Hansem na Jimiway, ten opowiadał nam o Jej wizycie w Polsce
- to fajna i dowcipna babka była i wcale nie zmanierowana
( wszak królowa ma prawo takową być )

................ ale mi smutno
Mam fotki z tego spotkania w garderobie po koncercie. Co ciekawe Ona sluchala jak my gramy. Sluchala polskich kapel poprzedzajacych jej wystep. A nie metoda naszych siedziala na zapleczu.

Dawaj je tu !!! albo na e-maila mi prześlij
pliiiz, to ja je tu ...

One sa w formie papierowej. Normalne odbitki z czasow gdy nie bylo aparatow cyfrowych.

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 1:21 pm

Robert007Lenert pisze: One sa w formie papierowej. Normalne odbitki z czasow gdy nie bylo aparatow cyfrowych.

ale Ci zazdroszczę !!!! :twisted:

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 1:33 pm

Kto zostanie Jej następczynią ??? :roll:

kandydatek wiele, ale która z nich godna jest korony ???

ale mi smutno

Last fm · autor: **RockOnCellBlock** » czerwca 4, 2009, 4:31 pm

kora_ pisze:Kto zostanie Jej następczynią ???
kandydatek wiele, ale która z nich godna jest korony ???

ale mi smutno

Wątpię, żeby była jakaś idealna zastępczyni...
Dla mnie Koko była zawsze nieśmiertelna i nie myślałam o jakimkolwiek wyborze 'królowej bluesa'.
Jak z Jamesem Brownem... Nikt mu nie odbierze miana ojca chrzestnego soulu, choć już odszedł... !

Wielka szkoda, wielka... :cry:

autor: **E&D** » czerwca 4, 2009, 5:01 pm

Właśnie wróciliśmy z pogrzebu naszego Najlepszego Przyjaciela,
podwójny żal

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 5:54 pm

E&D pisze:Właśnie wróciliśmy z pogrzebu naszego Najlepszego Przyjaciela,
podwójny żal

Znam ten ból - szczerze współczuję :cry:

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 6:01 pm

Koko ( Cora Walton) zmarła z powodu komplikacji po operacji gastrycznej, jaką przeszła w połowie maja.

7 maja odebrała jednak Blues Music Award dla Artystki Roku Bluesa Tradycyjnego. Na finałowym koncercie zaśpiewała “Wang Dang Doodle”, utwór jakim w latach młodości wzięła szturmem amerykańskie listy przebojów. Była to już 29 nagroda , tylu nagród BMA nie zdobył dotąd żaden inny artysta bluesowy.

Obrazek

K.Taylor nagradzano również wieloma innymi tytułami, w 1984 zdobyła Grammy za album Blues Explosion, a 2004 wyróżniono ją nagrodą NEA National Heritage Fellowship, będącą wyrazem najwyższego uznania za zasługi dla amerykańskiej kultury.

Obrazek

Jesienią 2003 roku przeżyła ciężki atak serca, po którym zapadła w miesięczną śpiączkę. Krytycy zaczynali już pisać listy kondolencyjne, Koko podniosła się jednak z choroby i już po kilku miesiącach w brawurowym stylu powróciła na scenę i nagrała rewelacyjną płytę !!!

autor: **E&D** » czerwca 4, 2009, 6:04 pm

kora_ pisze:
E&D pisze:Właśnie wróciliśmy z pogrzebu naszego Najlepszego Przyjaciela,
podwójny żal

Znam ten ból - szczerze współczuję

Dzięki Kora

autor: **kora** » czerwca 4, 2009, 6:14 pm

E&D trzymaj się i pamiętaj

- nikt tak na prawdę nie umarł - dopóty, dopóki żyje w naszej pamięci

- będzie wieczny !!!

a jak My umrzemy :roll:

o właśnie ...wcześniej krzewmy pamięć o tym kimś w duszach naszych spadkobierców

Mój ukochany Janusz M , odszedł w ubiegłym roku, odeszło Jego ciało, ale On nadal jest w moim sercu, póki ja żyję- On żyć będzie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Okolice Bluesa

Odeszła królowa bluesa...

Odeszła królowa bluesa...

Kto jest online