Zmarł Billy Powell

Pożegnania, wspomnienia...

Moderator: mods

Zmarł Billy Powell

Postautor: borszysz » stycznia 29, 2009, 9:51 am

http://muzyka.onet.pl/10174,1906233,newsy.html

Czyli Skynyrdzi kończą działalność...


Użyłem opcji szukaj i nie znalazło nic, więc jeśli się pojawiło to proszę to połączyć z tym tematem.


Strona Skynyrdów pisze:A Great Loss
January 28th, 2009
Beloved Pianist for the Lynyrd Skynyrd Band, Billy Powell, passed away last night. The family and band request your respect and understanding during this difficult time. Thank you.
Pozdrawiam!
Borszysz

M: wojtek@hoodooband.pl

www.HOODOOBAND.pl
Awatar użytkownika
borszysz
blueslover
blueslover
 
Posty: 619
Rejestracja: lipca 15, 2008, 3:40 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Zmarł Billy Powell

Postautor: RafałS » stycznia 29, 2009, 10:09 am

Ogromna szkoda. Zdecydowanie jeden z moich ulubionych muzyków LS. Ostatnimi czasy to głównie jego partie fortepianowe przypominały mi, że to wciąż ta sama grupa, bo reszta muzyki mocno się zmieniła.


Obstawiam, że nie skończą wraz z jego śmiercią. Zastąpią go kimś (oby tylko sensownym) i będą grali dalej.
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: alojz keta » stycznia 29, 2009, 10:18 am

jeden z ostatnich wielkich pianistów rocka
żal...
Awatar użytkownika
alojz keta
bluesman
bluesman
 
Posty: 340
Rejestracja: lutego 26, 2005, 9:02 am
Lokalizacja: Miko??w

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » stycznia 29, 2009, 10:21 am

Pisałem nie tak dawno że trasa Skynyrd stoi pod znakiem zapytania ze względu na chorobe Billego...

Nic więcej nie chciałem mówić....


Jestem zdołowany...powalony....zmiażdżony....poznałem Go w 1996 roku w Loreley

odeszła jedna z najwiekszych moich muzycznych miłości...Billy..

Mam parenascie emaili od Niego...

wydrukuję..

eech..mój miłosierny Boże ..przyjmij Go i niech odpoczywa w spokoju...


:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:


i żywię głęboką nadzieję że nie będą próbowali zastąpić Go kimkolwiek...
Tego muzyka nie da się zastapic...

Zresztą nie mają juz prawa do używania nazwy....

Co jest...zastanawiam sie...co było w tym zespole takiego że Bóg tak bardzo sobie ich upodobał...
Nic...pewnie Ronnie kompletuje skład po TAMTEJ stronie...

nie mogę juz nic pisać....łzy...tak niby normalnie....łzy....i modlitwa...to mi pozostało....

moi BOHATEROWIE odchodzą.....
Ostatnio zmieniony stycznia 29, 2009, 10:43 am przez Pawel Freebird Michaliszy, łącznie zmieniany 1 raz
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Andrzej Jerzyk`e » stycznia 29, 2009, 10:35 am

:cry:
Awatar użytkownika
Andrzej Jerzyk`e
Ojciec Dyrektor
Ojciec Dyrektor
 
Posty: 25314
Rejestracja: kwietnia 16, 2004, 8:54 pm
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Postautor: masc » stycznia 29, 2009, 10:42 am

Like tears in rain... :cry: :cry: :cry:
"Treat me good, I'll treat you better.
Treat me bad, I'll treat you worse."
Awatar użytkownika
masc
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1154
Rejestracja: stycznia 19, 2006, 6:27 pm
Lokalizacja: Chrząstawa Wielka

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » stycznia 29, 2009, 10:44 am

Freebird …………….

Czy będziesz o mnie pamiętać, jeśli jutro odejdę?....
Bo widzisz, muszę dokończyć swoją podróż,….
Wszak jest jeszcze tyle miejsc, które muszę odwiedzić….
A jeśli zostałbym tu z tobą,…
Nic nie byłoby już takie samo….
Bo jestem teraz wolny niczym ptak….
I tego ptaka zmienić nie możesz….
Pan wie, że nie mogę się już zmienić….

Żegnaj, to była słodka miłość….
I choć nie mogę zmienić tego uczucia….
Proszę, nie myśl o tym zbyt wiele….
Bo Pan wie, że ja jestem temu winien….
Po prostu nic nie byłoby już takie samo…
Bo jestem teraz wolny jak ptak….
I tego ptaka nigdy nie uda ci się zmienić….
Tego ptaka nigdy nie zmienisz….
Pan wie, że nie mogę się zmienić….
Boże, pomóż mi, nie mogę się zmienić...
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » stycznia 29, 2009, 10:44 am

Last Rebel
Siwy koń spokojnie czeka
Aż dosiądzie go żołnierz, by wyruszyć w swą ostatnią podróż
Deszcz spływa z jego kapelusza...
Możesz niemal zobaczyć cienie przeszłości w jego oczach

Kanion jest teraz cichy
Wszyscy jego przyjaciele dawno już odeszli
Teraz musi zostawić to wszystko za sobą
...Jeśli kiedykolwiek zapragnie znaleźć swoją drogę do domu...
To Ostatni Buntownik w drodze

Po prostu chłopiec ze swoją starą gitarą
Trzyma się własnych spraw, ale nikt tak naprawdę go nie rozumie
A on doskonale sobie radzi
Ma marzenia, które nigdy nie zginą
Nie można go zmienić...
Nie ma sensu pozostawać w miejscu, do którego nie należysz

Teraz mknie w dół doliny
Odszedł zbyt daleko.... zbyt szybko...
Nikt go nigdy nie znajdzie
A on nigdy nie będzie się za siebie oglądał

Bo to Ostatni Buntownik
Samotny...
To Ostatni Buntownik
Wszyscy jego przyjaciele dawno już odeszli

Ostatni Buntownik w drodze

Już nigdy nie będzie kogoś takiego jak on
Jest ostatnim z umierającego gatunku
Nie ma sensu starać się go zmienić
Jest Ostatnim Buntownikiem
........................................

tłum. Marta Michaliszyn
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: sawyer » stycznia 29, 2009, 10:51 am

[*]
Jurek Sawicki
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
sawyer
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 4668
Rejestracja: kwietnia 14, 2008, 1:36 pm
Lokalizacja: Poznań

Postautor: melomaniak » stycznia 29, 2009, 11:10 am

[*]
Awatar użytkownika
melomaniak
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 15359
Rejestracja: kwietnia 7, 2008, 4:14 pm
Lokalizacja: Świdnik

Postautor: Maniol HIGHWAY » stycznia 29, 2009, 11:10 am

to niemożliwe

NIEMOŻLIWE

Pawle - wiem co czujesz, matko, co za los...........

wyglądało, że wszystko udało się naprawic, poskładac, a tu najpierw Allen, potem Leon, niedawno Thommason a teraz On - wielki Powell.

pytam dlaczego?
-tylko do kogo to pytanie mam kierowac :(

oby chłopakom nie przyszło do głowy ciągnąc tego dalej.
- a jest taka opcja, ale do zespołu musiał by wrócic Ed King lub Artimus - to jednak mało prawdopodobne.

no cóż - koniec Lynyrd Skynyrd - najbardziej napiętnowanego zespołu przez los.

Żal.
JEŚLI CHCESZ DOTRZEĆ DO ŹRÓDŁA, MUSISZ PŁYNĄĆ POD PRĄD

www.highway.art.pl

www.youtube.com/user/maniolhighway
Awatar użytkownika
Maniol HIGHWAY
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2046
Rejestracja: stycznia 27, 2005, 11:45 am
Lokalizacja: ZABRZE

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » stycznia 29, 2009, 11:33 am

Dzięki Maniolu

tak coś wisiało nad LS cały czas...
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: Tomek D. » stycznia 29, 2009, 11:44 am

Smutno, bardzo smutno :(
[*]
Awatar użytkownika
Tomek D.
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1592
Rejestracja: listopada 17, 2007, 3:45 am
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Tami » stycznia 29, 2009, 11:55 am

Boże, jaki straszliwy ból... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Ostatnio zmieniony stycznia 29, 2009, 5:39 pm przez Tami, łącznie zmieniany 1 raz
Tami
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 10905
Rejestracja: października 23, 2006, 10:35 am

Postautor: Darek Grodziński » stycznia 29, 2009, 11:56 am

Pewnie grają juz gdzieś tam, hen w niebiosach....

[*]
Darek Grodziński
 

Postautor: maRysia » stycznia 29, 2009, 12:00 pm

[*]

"Cause I'm as free as a bird now
And this bird you cannot change..."
Maria Mirowska-Jon
POZDRAWIAMy
maRysia
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1473
Rejestracja: listopada 1, 2006, 2:12 pm
Lokalizacja: RAJCZA/śląskie

Postautor: Pawel Freebird Michaliszy » stycznia 29, 2009, 12:13 pm

Cóż, zajęło mi trochę czasu
Zanim uświadomiłem sobie że moje przeznaczenie było dokładnie przed mymi oczami...
Gdybym mógł przeżyć to życie jak podróż
znalazłbym sobie otwartą przestrzeń, by naprawdę nasycić się wszystkimi marzeniami...

Jestem takim szczęściarzem
staram się być silniejszym człowiekiem
Uroniłem łzę lub dwie, lecz to nie czyni mnie przecież słabszym...
To sprawia, że jestem lepszą osobą
Daję z siebie wszystko, co mogę
Temu światu, ...który czasem myśli, że jestem zły...

Pamiętam wszystko, co przeżyłem
Wszystko, co dałem ludziom, których kiedyś znałem
....Jestem takim szczęściarzem...

Chciałbym podziękować ci za wszystkie te chwile, gdy byłaś ze mną...
Mam nadzieję, że dzielenie razem tych wspomnień znaczyło dla ciebie tyle samo...
Jest takie niegasnące światełko, które mnie prowadzi
Gdybym zrobił jeszcze raz to samo
Byłbym szczęśliwy do samego końca

Jestem szczęściarzem
Staram się być silniejszym człowiekiem
Uroniłem łzę lub dwie, lecz to nie czyni mnie słabszym ..
To sprawia, że jestem lepszą osobą
Daję z siebie wszystko, co mogę
Temu światu, ...który czasem myśli, że jestem złym
Pawel Freebird Michaliszy
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 80
Rejestracja: kwietnia 10, 2004, 9:49 am

Postautor: e m d ż i » stycznia 29, 2009, 12:57 pm

[*]
Zaczynam od "Last Rebel"...
Awatar użytkownika
e m d ż i
Iskierka Przyjaźni
Iskierka Przyjaźni
 
Posty: 9844
Rejestracja: stycznia 13, 2006, 11:24 am

Postautor: Michał » stycznia 29, 2009, 1:02 pm

Billy ...

Obrazek


Ja go właśnie tak zapamiętam, uśmiechnięty, za fortepianem ....

W niebie czeka na niego wielu przyjaciół, wiernych przyjaciół

Powinniśmy dziękować, że Dobry Bóg, dał nam możliwość słuchać Jego muzyki przez tyle lat, przecież mógł zginąć w katastrofie ...

Ronnie, Steve, Allen, Hughiem i wieloma innymi ... czekało na niego, szkoda że tk wcześnie się upomnieli o Niego ....



Co do Lynyrd Skynyrd, mam nadzieje że ostatnim koncertem jakim zagrają to będzie pożegnalny dla zmarłego przyjaciela.


To boli, ale niestety Lynyrd Skynyrd przestał istnieć, kolejny zespół, którego nie dane mi było zobaczyć ... a teraz nawet jak graliby dalej to nie wiem czy chce ich widzieć,

Muzycy mają potencjał, mają możliwości ... czas na solowe projekty i praca na własny rachunek ...

Dobrze że zostawili po sobie tyle płyt, a w szczególności koncertów ... !
Obrazek

żegnajcie :(
Michał Orłowski
"Aby sobą być, prawdzie patrzeć w twarz, kochać wszystkich ludzi i pokój z sobą nieść. ..."
www.MusicSerwis.com.pl
Awatar użytkownika
Michał
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7127
Rejestracja: kwietnia 14, 2005, 7:54 pm
Lokalizacja: Katowice/Gorlice/Moszczenica/

Postautor: Marek Kaczanowski » stycznia 29, 2009, 1:30 pm

Smutno.
Odszedł Wielki Muzyk.
Odszedł kilka dni po 19-tej rocznicy śmierci Allena.
Magazyn Bluesowy - niedziela godz 22:00
słuchaj przez internet *
Awatar użytkownika
Marek Kaczanowski
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 26331
Rejestracja: listopada 23, 2006, 7:34 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Matragon » stycznia 29, 2009, 1:38 pm

[*]
Follow the Snake - Eat Apples!
Matragon - Facebook Fan Page
Matragon
ZAPPALENiEC
ZAPPALENiEC
 
Posty: 6577
Rejestracja: kwietnia 18, 2007, 12:43 pm

Postautor: Małgosia Koźmin » stycznia 29, 2009, 2:48 pm

bardzo smutna wiadomość [*] wielcy blisko Pana Boga ,tam jest juz muzykowanie ,wszyscy razem
Awatar użytkownika
Małgosia Koźmin
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 5387
Rejestracja: października 9, 2005, 7:37 pm
Lokalizacja: Koźmin WLKP

Postautor: Rock-A-Billy » stycznia 29, 2009, 6:36 pm

Tragedia!! :( :( :( :( :(
Chyba faktycznie jakieś fatum wisi nad tym zespołem, która rozciąga się także na jego skład po reaktywacji.
Nie tak dawno, bo przecież chyba we wrześniu 2007, umarł też nieodżałowany Hughie Thomasson, który dołączył w drugiej połowie lat 90 -tych!
Na szczęście pozostanie po nich genialna muzyka
R.I.P Billy [*]
Awatar użytkownika
Rock-A-Billy
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1490
Rejestracja: stycznia 17, 2009, 8:51 pm

Postautor: Electric Muddy » stycznia 29, 2009, 8:37 pm

[*]
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Postautor: Rbercik » stycznia 29, 2009, 11:33 pm

Billy dziękujemy ci że byłeś .....na zawsze zostaniesz w naszych sercach ty i twoja muzyka kochamy cię.
In the hills of mystery.
Awatar użytkownika
Rbercik
bluesman
bluesman
 
Posty: 208
Rejestracja: sierpnia 13, 2007, 11:05 am
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Marek-Browarek6 » stycznia 30, 2009, 12:36 am

Michał pisze:Billy ...

Obrazek


Ja go właśnie tak zapamiętam, uśmiechnięty, za fortepianem ....

W niebie czeka na niego wielu przyjaciół, wiernych przyjaciół

Powinniśmy dziękować, że Dobry Bóg, dał nam możliwość słuchać Jego muzyki przez tyle lat, przecież mógł zginąć w katastrofie ...

Ronnie, Steve, Allen, Hughiem i wieloma innymi ... czekało na niego, szkoda że tk wcześnie się upomnieli o Niego ....



Co do Lynyrd Skynyrd, mam nadzieje że ostatnim koncertem jakim zagrają to będzie pożegnalny dla zmarłego przyjaciela.


To boli, ale niestety Lynyrd Skynyrd przestał istnieć, kolejny zespół, którego nie dane mi było zobaczyć ... a teraz nawet jak graliby dalej to nie wiem czy chce ich widzieć,

Muzycy mają potencjał, mają możliwości ... czas na solowe projekty i praca na własny rachunek ...

Dobrze że zostawili po sobie tyle płyt, a w szczególności koncertów ... !
Obrazek

żegnajcie :(


Wielka strata i wielki żal...
Na oficjalnej stronie zespolu jest info o odwolaniu tylko 2 najbliższych koncertów w USA , na europejskie koncerty nadal sprzedawane sš bilety.
Czyżby nadal chcieli to na siłę cišgnšć!!!
Marek-Browarek6
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1816
Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: RafałS » stycznia 30, 2009, 9:39 am

Marek-Browarek6 pisze:Na oficjalnej stronie zespolu jest info o odwolaniu tylko 2 najbliższych koncertów w USA , na europejskie koncerty nadal sprzedawane sš bilety.
Czyżby nadal chcieli to na siłę cišgnšć!!!


Bądźmy realistami. Pewnie część biletów już sprzedali. A za jakiś czas przeczytamy na stronie internetowej LS coś w rodzaju "Billy na pewno życzyłby sobie, żebyśmy grali dalej...".
Awatar użytkownika
RafałS
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6455
Rejestracja: lutego 2, 2007, 12:05 pm

Postautor: MuZzY-k » stycznia 31, 2009, 4:28 pm

Że tak powiem k...!!!!!
Straszny dół,kolejny genialny muzyk mojej kochanej kapeli... :cry:
Awatar użytkownika
MuZzY-k
bluesman
bluesman
 
Posty: 327
Rejestracja: stycznia 24, 2008, 6:10 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: jaclit » lutego 5, 2009, 5:55 pm

[*]

Strasznie przykra wiadomość. Nie wiadomo co napisać.

Czy taki ma być koniec tej legendarnej grupy ? A tak chciałem ich zobaczyć w tym roku. Po raz pierwszy. Niestety.
Jacek Litoborski
jaclit
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 81
Rejestracja: marca 12, 2005, 4:41 pm
Lokalizacja: Nowa Sól

Postautor: Marek-Browarek6 » marca 19, 2009, 6:17 am

RafałS pisze:
Marek-Browarek6 pisze:Na oficjalnej stronie zespolu jest info o odwolaniu tylko 2 najbliższych koncertów w USA , na europejskie koncerty nadal sprzedawane sš bilety.
Czyżby nadal chcieli to na siłę cišgnšć!!!


Bądźmy realistami. Pewnie część biletów już sprzedali. A za jakiś czas przeczytamy na stronie internetowej LS coś w rodzaju "Billy na pewno życzyłby sobie, żebyśmy grali dalej...".



Lynyrd Skynyrd W Roadrunner Records
TRS, 2009.03.19
Wystwórnia Loud & Proud/Roadrunner Records podpisła kontrakt z legendarnš amerykańskš formacjš Lynyrd Skynyrd


Zespół obecnie pracuje w Nashville nad swoim nowym albumem, który ma się ukazać jeszcze w tym roku. Będzie to pierwszy materiał studyjny od czasów "Vicious Cycle" z 2003 roku.

Wokalista Johnny Van Zant tak komentuje ten kontrakt “Skynyrd współpracował przez wiele lat z różnymi wytwórniami i cieszymy się, że teraz będzie w jednej z najlepszych firm tego typu, w nowej wytwórni Toma Lipskiego - Loud & Proud. Jesteœmy obecnie bardzo zajęci, szlifujšc materiał na naszš nowš płytę, którš produkuje Bob Marlette i już nie możemy się doczekać, aby zaprezentować ten album naszym fanom". I dalej artysta tak kontynuuje: "Nasz brat - Billy Powell, nagrał 6 utworów przed swoim nagłym odejœciem i jesteœmy pewni, że byłby bardzo szczęœliwy z końcowego rezultatu. Jesteœmy wszyscy naprawdę bardzo dumni z tej płyty i nikt nie zajmie się niš lepiej, niż właœnie Loud & Proud!"

W katalogu Loud & Proud znajdujš się obecnie tacy artyœci jak np. Collective Soul czy Sammy Hagar. "Niewielu artystów miało taki wpływ na muzykę rockowš jak Lynyrd Skynyrd. Jesteœmy bardzo dumni z faktu, że zespół zawierzył właœnie naszej firmie" - mówi Prezes Loud & Proud - Tom Lipsky.

Bieżšcy rok zapowiadany jest jako kluczowy w karierze zespołu. Formacja została już uwieczniona w Rock & Roll Hall of Fame. Dzwonek z ich kultowym utworem “Sweet Home Alabama” został pobrany już ponad 2 mln razy. Ostatni singiel zespołu - “Red White & Blue” znalazł się na pierwszym miejscu rockowych list przebojów. Natomiast w trakcie ostatnich wakacji odbyła się jedna z najbardziej udanych tras koncertowych zeszłego roku, na której zespół grał wspólnie z Kid Rockiem. Grupa, która ma już na koncie ponad 60 albumów i ponad 30 mln sprzedanych egzemplarzy płyt, pozostaje prawdziwš ikonš kultury, uniwersalnš dla wszystkich pokoleń.

Prezes Roadrunner Records, Jonas Nachsin dodaje: “Jesteœmy podekscytowani możliwoœciš współpracy z Lynyrd Skynyrd, jako że zespół ten cały czas się rozwija i idzie do przodu. Właœnie rozpoczyna się współpraca między dwiema rockowymi potęgami."
Marek-Browarek6
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1816
Rejestracja: października 22, 2005, 5:51 am
Lokalizacja: Warszawa


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Odeszli...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 612 gości

cron