Strona 441 z 443

Post: lipca 30, 2008, 11:36 am
autor: Matragon
aha

no to zaraz coś zadam :)

Post: lipca 30, 2008, 12:16 pm
autor: Matragon
co łączy następujące postaci :

Paul McCartney, Anthony Kiedis, Steve Howe, Jon Anderson, Prince, Peter Gabriel, Kate Bush, Brian May, Billy Idol, Steve Vai, Eddie Vedder ... i jeszcze wielu innych ...

Post: lipca 30, 2008, 12:26 pm
autor: sawyer
Nie jedzą schabowych :?:

Post: lipca 30, 2008, 12:36 pm
autor: kora
jednym słowem wegetują :mrgreen: wegetariańsko :wink:

Post: lipca 30, 2008, 12:40 pm
autor: sawyer
kora_ pisze:jednym słowem wegetują :mrgreen: wegetariańsko :wink:


i nie jedzą kiełbasek z grilla (nawet elektrycznego) :D

Post: lipca 30, 2008, 12:49 pm
autor: kora
normalne foux pax - a grill elektryczny pięcio -kiełbaskowy na ponad 10 osób, to totalny full wypas, co nie?

Post: lipca 30, 2008, 12:52 pm
autor: sawyer
kora_ pisze:normalne foux pax - a grill elektryczny pięcio -kiełbaskowy na ponad 10 osób, to totalny full wypas, co nie?


Ależ oczywiście, że mega full wypas :!:
Ja tylko wyrażam dezaprobatę dla tych co wegetują, a nie kiełbaskują.

Post: lipca 30, 2008, 1:03 pm
autor: Betsztyn
A ja se tam wegetuje i zyje :)

Post: lipca 30, 2008, 1:12 pm
autor: 74yaro
Bet ale mnie zmyliłeś tą zagadką. Od początku myslałem o Andersonie ale ta unikalnośc instrumentu mnie zmyliła.

Co do aktualnej zagadki to nie wiem.

Post: lipca 30, 2008, 1:30 pm
autor: Betsztyn
74yaro pisze:Bet ale mnie zmyliłeś tą zagadką. Od początku myslałem o Andersonie ale ta unikalnośc instrumentu mnie zmyliła.

.

To tak jak ty mnie zmyliles kiedys z Framptonem. W pierwszej kolejnosci jego instrumentow wymieniles piano :D

Post: lipca 30, 2008, 2:07 pm
autor: Matragon
sawyer pisze:Nie jedzą schabowych :?:


TAK JEST

wszyscy są wegetarianami :)

Post: lipca 30, 2008, 2:13 pm
autor: sawyer
To spróbuję coś zadać.

Chodzi o zespół z gatunku rocka progresywnego (widzisz Kora wcale się Ciebie nie boję - przynajmniej kiedy jestem daleko :D ). Jego muzycy albo grali wcześniej z kimś, kto później grał z kimś znaczącym z King Crimson, albo grali później z kimś, kto grał wcześniej z kimś znaczącym z King Crimson.

Post: lipca 30, 2008, 2:41 pm
autor: RockOnCellBlock
ej nie no, czuję się głupia jakaś... Nie mam pojęcia xD

a ja też sobie wegetuję i jest ok :D

Post: lipca 30, 2008, 3:42 pm
autor: sawyer
Temat wegetacji i kiełbaskowania dotyczy konkretnej sytuacji i nie powinien być interpretowany w szerszym kontekscie. Jeżeli ktoś się poczuł urażony, to go szczerze przepraszam. :D

Post: lipca 30, 2008, 3:43 pm
autor: Betsztyn
sawyer pisze:To spróbuję coś zadać.

Chodzi o zespół z gatunku rocka progresywnego (widzisz Kora wcale się Ciebie nie boję - przynajmniej kiedy jestem daleko :D ). Jego muzycy albo grali wcześniej z kimś, kto później grał z kimś znaczącym z King Crimson, albo grali później z kimś, kto grał wcześniej z kimś znaczącym z King Crimson.

Pikantik by tu pasowal :?

Post: lipca 30, 2008, 3:47 pm
autor: sawyer
Betsztyn pisze:Pikantik by tu pasowal :?
'

Częściowo tak, ale w szukanym zespole wszyscy muzycy spełniają ten warunek

Post: lipca 30, 2008, 6:27 pm
autor: WojtekU
Betsztyn pisze:Z uwagi na unikalnosc tego instrumentu w muzyce bluesowo rockowej (to jego okreslenie) zostal najlepszym i najgorszym instrumentalista w tym gatunku

Na pewno nie jedynym flecistą - a Thijs van Leer i jego Focus (no może mniej bluesowy, ale na pewno rockowy)?

Post: lipca 30, 2008, 6:28 pm
autor: RockOnCellBlock
Czy ktoś poczuł się urażony?

:)

Post: lipca 30, 2008, 6:39 pm
autor: Betsztyn
WojtekU pisze:
Betsztyn pisze:Z uwagi na unikalnosc tego instrumentu w muzyce bluesowo rockowej (to jego okreslenie) zostal najlepszym i najgorszym instrumentalista w tym gatunku

Na pewno nie jedynym flecistą - a Thijs van Leer i jego Focus (no może mniej bluesowy, ale na pewno rockowy)?

Jak juz napomknalem, to nie moje slowa, a Iana Andersona. Odsylam do DVD, "Nothing Is Easy", jest tam koncert z 1970 roku przeplatany, w miare wspolczesnym, wywiadem z Andersonem.

Post: lipca 31, 2008, 7:09 am
autor: Matragon
:D

Post: lipca 31, 2008, 7:30 am
autor: kora
sawyer pisze:To spróbuję coś zadać.

Jego muzycy albo grali wcześniej z kimś, kto później grał z kimś znaczącym z King Crimson, albo grali później z kimś, kto grał wcześniej z kimś znaczącym z King Crimson.


o ranyyyyyyyy :shock: mega skomplikowane pytanie :?

jakaś podpowiedż :wink: :wink:

Post: lipca 31, 2008, 7:37 am
autor: sawyer
kora pisze:
o ranyyyyyyyy :shock: mega skomplikowane pytanie :?

jakaś podpowiedż :wink: :wink:


Sam mam problemy ze zrozumieniem :D

Jeden z muzyków równie dobrze mógłby być zegarmistrzem albo bankierem.

Post: lipca 31, 2008, 8:09 am
autor: RafałS
sawyer pisze:
kora pisze:
o ranyyyyyyyy :shock: mega skomplikowane pytanie :?

jakaś podpowiedż :wink: :wink:


Sam mam problemy ze zrozumieniem :D

Jeden z muzyków równie dobrze mógłby być zegarmistrzem albo bankierem.


Czyżby Patrick Moraz?

Post: lipca 31, 2008, 8:18 am
autor: RafałS
Refugee?

Post: lipca 31, 2008, 8:21 am
autor: RafałS
Refugee. Moraz grał potem w Yes (którego związki z KC były spore) a dwaj pozostali panowie wcześniej w The Nice z Emersonem, który potem z z Gregiem L. utworzył ELP.

Post: lipca 31, 2008, 8:28 am
autor: sawyer
BRAWO!

Ich płyta była (nadal ją lubię słuchać) jedną z moich najbardziej ulubionych. Nawet żałowałem, że Moraz przeszedł do Yes. W Yes chodziło mi o Bruforda.

Zadajesz Rafale

Post: lipca 31, 2008, 10:44 am
autor: RafałS
Brytyjski instrumentalista jednoznacznie kojarzony z hrabstwem Kent. Grał w aż trzech kapelach z tego hrabstwa i nagrywał z dwoma czołowymi muzykami czwartej kapeli z tegoż samego regionu. Był też członkiem popularnej i pokrewnej grupy pochodzącej z sąsiadniego hrabstwa - Surrey.

Post: lipca 31, 2008, 10:47 am
autor: RafałS
Ewentualne potwierdzenie dużo później - ale chyba nie będzie potrzebne...

Post: lipca 31, 2008, 12:48 pm
autor: Betsztyn
sawyer pisze:BRAWO!

Ich płyta była (nadal ją lubię słuchać) jedną z moich najbardziej ulubionych. Nawet żałowałem, że Moraz przeszedł do Yes. W Yes chodziło mi o Bruforda.

Zadajesz Rafale

Myslalem o Morazie, tylko, ze on nie gral z Brufordem. Na plycie "Relayer", ktora nagral z Yes, gral Alan White.

Post: lipca 31, 2008, 1:12 pm
autor: sawyer
Betsztyn pisze:Myslalem o Morazie, tylko, ze on nie gral z Brufordem. Na plycie "Relayer", ktora nagral z Yes, gral Alan White.


..albo grali później z kimś, kto grał wcześniej z kimś znaczącym z King Crimson.

Moraz grał po Refugee w Yes z muzykami, którzy grali wcześniej z Brufordem