DŹWIĘKOWE minikonkursiki około-bluesowe (II)

[RafałS]

Moja zagadka na podobnym poziomie trudności. Jeden z lepszych numerów z jednej ze słabszych płyt. Kto i z jakiej?

http://www.supershare.pl/?d=932B4EEA2

[posener]

Fajne dęciaki, ale gościa za bardzo nie rozumiem, więc niestety.

[RafałS]

Fajne dęciaki, ale gościa za bardzo nie rozumiem, więc niestety.

Znasz głos, masz płyty.

[RafałS]

Zgrałem tylko jeden numer, bo sądziłem, że to natychmiastówka. Płyta nagrana i wydana więcej niż 10 lat temu, ale mniej niż 15. Śpiewający gitarzysta. Grał w dwu ważnych zespołach bluesowych, od lat działa solo, ale zarabia czasem jako członek zespołów różnych gwiazd. Policzyłem, że mam 11 jego płyt i jest to mniej niż połowa jego solowego dorobku.

[posener]

masz płyty.

Nie mam takich płyt

[RafałS]

"Deep Inside" i powyższy "Double X Daddy" to moje dwa ulubione kawałki, bo bluesowo-swingowe. Poza tym jest też trochę piosenkowego country, rockendrola i r&b, w których czasem słychać więcej śpiewania niż ciekawego grania Duke'a i zespołu. Niemniej, to wciąż Duke i jego kapela.

[posener]

Miało być coś innego, ale temat pojawił się na forum, więc tak trochę a propos. Gość, któremu (w mojej opinii) udaje się rzadka sztuka nagrywania coraz gorszych płyt. Kto i z jakiej?
http://www.supershare.pl/?d=69364B2A2
http://www.supershare.pl/?d=452102202
http://www.supershare.pl/?d=6A5AA4942

[RafałS]

Chris Duarte - "Lucky 13". Bardzo charakterystyczny głos, obiektywnie straszny (z wiekiem coraz gorszy), ale ja jakoś faceta lubię.

[RafałS]

Moja zagadka będzie dopiero jutro.

[posener]

Brawo! Zaciekawiłem Cię tą zajawką bardziej niż pozytywną opinią?

[RafałS]

Zaciekawiłem Cię tą zajawką bardziej niż pozytywną opinią?

Wynikało z niej, że chodzi o wykonawcę ze znaczacym dorobkiem, prawdopodobnie znanego mi. Miałem pewien typ (Devona Allmana, o którego ostatniej płycie napisałeś dość zdecydowanie) i byłem ciekaw, czy się potwierdzi. Jak widać - nie.

[RafałS]

Kto i z jakiej?

http://www.supershare.pl/?d=A1722CB72

[posener]

Właśnie słucham. Znowu S.Moore na bębnach?

[RafałS]

Właśnie słucham. Znowu S.Moore na bębnach?

Nie. Ale cała czwórka to znani ludzie, którzy pojawiali się już w zagadkach. Bębniarz najrzadziej, gitarzysta najczęściej.

[posener]

Czy to ktoś z otoczenia Johna Scofielda?

[RafałS]

Czy to ktoś z otoczenia Johna Scofielda?

Zdecydowanie.

[RafałS]

Przez pomyłkę zostawiłem płytę w odtwarzaczu w pracy, więc w grę wchodzą tylko podpowiedzi słowne.

[posener]

J.Medeski na organach?

[RafałS]

J.Medeski na organach?

Tak.

[RafałS]

W czym problem?

[posener]

W tym, że nie mogę tego znaleźć. Czyżby sam Scofield na gitarze?

[RafałS]

Czyżby sam Scofield na gitarze?

Tak.

[posener]

Trudno rozpoznać, bo w zasadzie gra akompaniament. Od początku miałem takie podejrzenie, ale jego można szybko rozpoznać po solówce. Tutaj ten jego atonalny brudek się na ułamki sekund pojawia, ale równie dobrze to mógłby być ktoś inny.

[posener]

[RafałS]

atonalny brudek

Ta płyta to jeden wielki atonalny brud. Wybrałem najbardziej normalny kawałek - otwierający płytę. 11-minutowy "Down The Tube" to rzeźnia.

[posener]

No to wracamy do bardzo prostej muzyki, nie wiedzieć czemu niszowej. Kto i z jakiej płyty?
http://www.supershare.pl/?d=DF0198262
http://www.supershare.pl/?d=E7B5890D2
http://www.supershare.pl/?d=C819A4E82

[RafałS]

Mississippi Heat - "Warning Shot"

Marka Delmark zobowiązuje. Brzmienie prawdziwego bluesa.

[posener]

Brzmienie prawdziwego bluesa.

Potwierdzam. A gadają na forum, że tu się prawdziwego bluesa nie słucha.

[RafałS]

Moja zagadka będzie za jakieś 20 minut. A tymczasem: czy na koncertach w Berlinie naprawdę lepiej klaszczą?

[posener]

A tymczasem: czy na koncertach w Berlinie naprawdę lepiej klaszczą?

Z grubsza tak jak u nas. Marszowe tradycje robią swoje.