Okolice Bluesa

: **listopada 12, 2010, 9:23 pm**

obstawiam jednego muzyka ale jako że pewności żadnej nie mam poczekam na odpowiedz

: **listopada 12, 2010, 9:38 pm**

: **listopada 12, 2010, 10:22 pm**

: **listopada 12, 2010, 10:54 pm**

No to zadam.
Pewien znany gitarzysta bluesowy (gwiazda) podszedł kiedyś w studio do pewnej duużo większej gwiazdy chyba rocka. Głównego nurtu. Tamten (ikona popkultury) szukał akurat trochę w tym czasie gitarzysty, z którym mógłby nagrać płytę. Gitarzysta bluesowy przedstawił się, a tamten nic! Kompletnie i trochę po gwiazdorsku go olał!
No to nasz gitarzysta odszedł.
Potem okazało się, że nasz "ikona popkultury" o nim słyszał i chciał go poznać, ale ponieważ bluesman był ubrany inaczej niż zwykle, mu nie uwierzył, że on to on i myslał, ze ktoś sie podszywa!
No i nic nie nagrali.
O kogo chodzi?

: **listopada 13, 2010, 6:57 pm**

: **listopada 13, 2010, 10:10 pm**

: **listopada 13, 2010, 10:17 pm**

: **listopada 13, 2010, 10:22 pm**

: **listopada 14, 2010, 9:56 am**

Zappa ?

: **listopada 14, 2010, 10:34 am**

Ja tu strzele- Sir Elton John?

: **listopada 14, 2010, 10:53 am**

Niestety, wszystkie styrzały w płot!
Amerykanin, nie było chyba wątpliwości co do jego orientacji

, autor płyt uznanych za arcydzieła i utworów uznanych za hymny pokoleniowe.

Podpowiedź na skojarzenie:
"Nie porastał mchem"

: **listopada 14, 2010, 10:59 am**

Bob Dylan?

: **listopada 14, 2010, 11:02 am**

No pewnie!
Tak sie złozyło, ze obie połowy zagadki - Jacek!

: **listopada 14, 2010, 11:36 am**

: **listopada 14, 2010, 2:22 pm**

Na 26 przedwojennych utworow tego harmonijkarza tylko dwa nagrania zastaly zarejestrowane z towarzyszeniem gitary. Kto to?

: **listopada 14, 2010, 3:23 pm**

: **listopada 14, 2010, 3:53 pm**

Nie ...
Pdp: gitarzysta z ktorym teraz ow harmonijkarz jest kojarzony w latach 54-55 nie nagral zednego utworu z harmonijkarzem, natomist ow harmonijkarz najczesciej grywal solo lub z towarzyszeniem tarki do prania (washboard).

: **listopada 16, 2010, 11:43 am**

: **listopada 16, 2010, 12:44 pm**

Nie. To harmonijkarz znany glownie z dlugoterminowej wspolpracy z dwoma gitarzystami ... najpierw z jednym potem z drugim , a nie jak by sie moglo wydawac z dwoma na raz. Bardzo znany ...
Zaden z nich nie byl w pelni sprawny. :!:

Zagadka jest o wiele prostsza niz sie to wydaje

: **listopada 16, 2010, 1:35 pm**

Cos jak slepy i kulawy; przychodzi mi na mysl zespol Sonny Terry i Brownie McGhee. sory za skojarzenie, najpewniej niestosowne.

: **listopada 16, 2010, 2:34 pm**

: **listopada 16, 2010, 6:46 pm**

Czyli Sonny Terry; w tym miejscu pragne Cie prosic drogi Lauderdale, zebys zapodal kolejna zagadke w moim imieniu, bo mi nic do glupiej glowy nie przychodzi, a wiem, ze moge polegac na Tobie jak na Zawiszy i masz fajne pomysly. Mysle, ze nikt tu sie nie obrazi, ze wystepuje z taka prosba. Czyli co? Zgoda? No to zadawaj. Ja tymczasem sie musze wyinternautowac, bo captain wzywa na plantacje, a jeszcze musze przysposobic prowiant i sie ogolic. Pozdro i dzieki. Hej.

: **listopada 16, 2010, 9:05 pm**

OK. Pewnemu harmonijkarzowi wytwornia plytowa MRS nadala przydomek , ktorego szczerze nie cierpial a ktory nawiazywal do jego sposobu mowienia.
Na szczescie przydomek przykryla mgla niepamieci ....
Kto zacz?

: **listopada 20, 2010, 12:32 pm**

: **listopada 20, 2010, 11:06 pm**

: **listopada 21, 2010, 10:13 am**

Tak ... brawo dla porzadku dodam tylko , ze jakis dowcipny cwaniaczek z Memfis Recordin Studio wpadl na dziki pomysl , ze byloby swietnie nazwac Hortona "mamroczacy".
I jak tu nie lubic niektorych ludzi z branzy .....

: **listopada 29, 2010, 2:36 pm**

: **grudnia 4, 2010, 5:42 am**

: **grudnia 4, 2010, 6:54 am**

Okolice Bluesa

Minikonkursiki bluesowe cz. III