: września 30, 2009, 12:16 am
Tami pisze:Pukałam już do wielu drzwi w Jej sprawie, zdarzało mi się słyszeć :
" dałam...wpłaciłam...zaoferowałam także inną pomoc - i nic
żadnej reakcji ze strony Renaty.Dziwię się. Ktoś, kto potrzebuje pomocy, powinien reagować na każdy gest..."
Może nareszcie przestaną się dziwić...
Dla tych ktorzy tego potrzebuja, fragment z emaila od Reni:
(...)Twoj mail dal mi kopniaka w tylek i pomoglo. Dzisiaj wzielam sie w garsc.......
dzieki za numer telefonu, jak bedzie mi bardzo zle zadzwonie. Acha, i na prawde doceniam i dziekuje osobom, ktore bezinteresownie chca mi pomoc. Na prawde!(...)