Najlepsza płyta bluesowa!

Tu porozmawiacie o najpiękniejszej muzyce jaką jest Blues; o tradycji, teraźniejszości i przyszłości "błękitnych nutek"...

Moderator: mods

Najlepsza płyta bluesowa!

Postautor: kamylesz » grudnia 25, 2012, 11:17 pm

Jaka jest Wasza ulubiona płyta bluesowa? Gdybyście mieli wybrać jedną ulubioną. Słucham muzyki całymi albumami, jestem przyzwyczajony do tej formuły zapoznawania się z muzyką. Jednak w bluesie nie jest mi łatwo znaleźć taki album, który by mi się podobał całościowo, słuchany "od deski do deski", często wkrada się powtarzalność, schematyzm.

W związku z tym pytanie jak wyżej - chciałbym znaleźć dla siebie coś wyjątkowego. Jako mój typ doskonałej płyty bluesowej mogę polecić następujące, klasyczne wydawnictwo:

Albert King - Born under a bad sign

Świetne kompozycje, całość albumu bardzo równa, jedna z moich ulubionych płyt bluesowych. Jestem ciekaw Waszych propozycji.
Awatar użytkownika
kamylesz
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 9
Rejestracja: grudnia 25, 2012, 3:28 pm

Postautor: Andrzej Jerzyk`e » grudnia 26, 2012, 12:24 am

Zasłuchaj się w fenomenalny album, wydany kiedyś na 2 winylowych krążkach "Jazz Blues Fusion" Johna Mayalla. Jeżeli posłuchasz 2, 3, 4 razy, po prostu stwierdzisz że od minuty pierwszej, do sekundy ostatniej, to Wielkie Arcydzieło Przeszłości!!!
Awatar użytkownika
Andrzej Jerzyk`e
Ojciec Dyrektor
Ojciec Dyrektor
 
Posty: 25314
Rejestracja: kwietnia 16, 2004, 8:54 pm
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Re: Najlepsza płyta bluesowa!

Postautor: Roj » grudnia 26, 2012, 9:09 am

kamylesz pisze:Jaka jest Wasza ulubiona płyta bluesowa? Gdybyście mieli wybrać jedną ulubioną. [..]

Texas Flood - Stevie Ray Vaughan. Może jeszcze któraś z płyt Wintera, np Third Degree..i może jeszcze Blues For Greeny Gary Moore i może jeszcze...i morze jeszcze...
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: TITO » grudnia 26, 2012, 5:37 pm

Od pierwszej do ostatniej minuty, nie mogąc przestać, słucham - oglądam - (cały czas zauroczony) "In session" Albert King & Steve Ray Voughan!

http://www.youtube.com/watch?v=gZB57b3lPQE

Mimo całej powtarzalności zgrywek, schematów - tu jest pot, krew i ...pasja, która wciaga mnie jak Jim Beam!
Jest też taki wykonawca: Peter Parcek, którego album "The Mathematics of Love" łykam w całości bez najmniejszego wyjątku. To trafia w 100% w mój gust - wiele chromatycznych skal, transowość, brud, prostota aranżacyjna... itp.!
Greg Koch ..., sorry, ale miało być o jednej jedynej! Zaznaczam tylko, że: W PORÓWNANIU Z WIELOMA UŻYTKOWNIKAMI TEGO FORUM MOJA KOLEKCJA PŁYT TO PIKUŚ! No, i starałem się - zgodnie z Twoją prośbą - nie pisać o okolicach bluesa!
Nie ma nic piękniejszego niż gitara...
chyba, że dwie!
Awatar użytkownika
TITO
blueslover
blueslover
 
Posty: 781
Rejestracja: stycznia 26, 2011, 12:51 pm
Lokalizacja: White Plums Town

Postautor: Holy Diver » grudnia 26, 2012, 6:58 pm

Być może nie jest to w pełni bluesowe dzieło i zostanę okrzyknięty mianem ignoranta, ale dla mnie najlepszym albumem utrzymanym w około - bluesowej stylistyce zawsze będzie "Irsh Tour" Rory'ego G. :D
Obrazek
Ostatnio zmieniony grudnia 29, 2012, 3:29 pm przez Holy Diver, łącznie zmieniany 2 razy
Rock 'N' Roll Ain't Noise Pollution!
Awatar użytkownika
Holy Diver
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 153
Rejestracja: stycznia 16, 2011, 5:18 pm

Postautor: rocken » grudnia 26, 2012, 7:21 pm

Wskazać jednej płyty, tym bardziej biorąc pod uwagę całe poprzednie stulecie nie jestem wstanie się podjąć.

Natomiast płyta bluesowa do której bardzo często wracam i uważam za arcydzieło ostatnich 15 a nawet 20 lat a także kwintesencję bluesa pod względem grania, kompozycji, wykonawstwa a także realizacji nagrań to "Deep In The Blues" James Cotton, Joe Louis Walker i Charlie Haden.

Obrazek
"Moja muzyka jest niemodna, wiec nigdy z mody nie wyjdzie" - Mark Knopfler
"Zarówno w życiu, jak i muzyce chodzi przede wszystkim o styl" - Miles Davis
Awatar użytkownika
rocken
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7673
Rejestracja: września 27, 2008, 11:58 am

Postautor: kamylesz » grudnia 26, 2012, 7:42 pm

Dziękuję za wiele ciekawych propozycji, właśnie zapoznaję się z płytą Johna Mayalla - dotychczas znałem tylko nagrania z Claptonem. Pana SRV już dość dobrze znam i oczywiście bardzo lubię. Kolejno będę zapoznawał się z Waszymi propozycjami, na pewno znajdę coś dla siebie :D

No i oczywiście czekam na kolejne propozycje!
Awatar użytkownika
kamylesz
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 9
Rejestracja: grudnia 25, 2012, 3:28 pm

Postautor: kora » grudnia 28, 2012, 12:41 pm

rocken pisze:"Deep In The Blues" James Cotton, Joe Louis Walker i Charlie Haden.


Przepiękna płyta . Jedna z moich ukochanych :D
Cotton nagrał wiele bardzo dobrych płyt, miałabym wielkie trudności z wybraniem tej naj, może do w/w dodałabym :

Obrazek

_______________________

Nie potrafię wybrać jednej, jedynej płyty , tej nr.1
Gdybym jednak nie miała wyboru i musiała podać , na pewno byłaby to pozycja, która najbardziej mną wstrząsnęła emocjonalnie , czyli Missisipi Fred MC Dowell :wink: ,R.L Burnside


I Do Not Play No Rock 'N' Roll
Obrazek

Acoustic Stories
Obrazek

Płyt, które są moim nr1 jest całe mnóstwo ! np.
Obrazek

Obrazek

Mogłabym tak wymieniać bez końca :lol:
Elmore James ,Howlin'Wolf, Muddy Waters, Otis Spann
Obrazek

o moim ukochanym Jimmy Witherspoonie, czy Big Joe T,nie wspominając :twisted:
Szczerze powiedziawszy, to płyt nr.1 mam w głowie około stu :D
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: kora » grudnia 28, 2012, 12:46 pm

Tu jest dość ciekawe zestawienie , wiele pięknych płyt bluesowych jest w nim ujętych


http://digitaldreamdoor.com/pages/best_bluesalbddd.html
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Electric Muddy » grudnia 28, 2012, 11:47 pm

Trudno jest mi wskazać w tym momencie jaka jest moja ulubiona płyta bluesowa, ale wydaje mi się, że płyta "Born Under a Bad Sign" Alberta Kinga to jeden z lepszych strzałów w tej kategorii, wiele standardów bluesowych, które kojarzone są z konkretnym wykonawcą bluesową zostały nagrywane przede wszystkim na singlach, natomiast w przypadku Alberta Kinga to większość standardów, które są kojarzone właśnie z nim znalazły się na tej płycie, a nie jest to składak tylko regularna płyta
Marcin
Awatar użytkownika
Electric Muddy
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 883
Rejestracja: marca 9, 2007, 3:23 pm

Postautor: Paweł Stomma » grudnia 29, 2012, 10:05 am

Johny Winter - Guitar Slinger
Dont you step on my blue suede shoes.
You can do anything but lay off of my blue suede shoes

https://www.facebook.com/Breakmaszyna
Awatar użytkownika
Paweł Stomma
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3105
Rejestracja: czerwca 9, 2008, 8:52 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Postautor: Antoni Krupa » grudnia 29, 2012, 11:29 am

rocken pisze:Wskazać jednej płyty, tym bardziej biorąc pod uwagę całe poprzednie stulecie nie jestem wstanie się podjąć.

Natomiast płyta bluesowa do której bardzo często wracam i uważam za arcydzieło ostatnich 15 a nawet 20 lat a także kwintesencję bluesa pod względem grania, kompozycji, wykonawstwa a także realizacji nagrań to "Deep In The Blues" James Cotton, Joe Louis Walker i Charlie Haden.

Obrazek


dla mnie absolutny nr 1 minionego stulecia :D
"Pociąg do muzyki" - czw. 19-21
"Jazz Club Helikon" - sb. 20-22
Słuchaj tutaj*
Obrazek
Awatar użytkownika
Antoni Krupa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 9661
Rejestracja: grudnia 29, 2006, 7:43 pm
Lokalizacja: Kraków

Postautor: kamylesz » grudnia 31, 2012, 3:31 pm

Dzięki za ciekawe propozycje, będę miał sporo materiału do przesłuchania. Ze swojej strony mogę do tego zacnego zestawienia dołączyć następującą pozycję:

Obrazek

Ostatnio dużo słucham Howlin' Wolfa i to chyba też jego najlepsza płyta - właściwie znalazły się na niej największe standardy Wilka :D .


Jeżeli zaś chodzi o warstwę wykonawczą to kocham także ten album:

Obrazek

Większość kompozycji na tej płycie to standardy (także Howlin' Wolf) wykonane przez Luthera Allisona, ale ich wykonanie naprawdę zapiera dech!

Moje typy nie są może specjalnie odkrywcze, ale oddają w pełni moje upodobania bluesowe :wink: .
Awatar użytkownika
kamylesz
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 9
Rejestracja: grudnia 25, 2012, 3:28 pm


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Blues i tylko blues

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 173 gości

cron