Moje subiektywne podsumowanie roku 2010

Tu porozmawiacie o najpiękniejszej muzyce jaką jest Blues; o tradycji, teraźniejszości i przyszłości "błękitnych nutek"...

Moderator: mods

Moje subiektywne podsumowanie roku 2010

Postautor: karambol » stycznia 1, 2011, 3:07 am

Rok 2010 się zakończył. Jaki był ten rok dla polskiego bluesa? Jednym zdaniem odpowiadając - średni a w porywach dobry. To znaczy bez specjalnych uniesień ani bez spektakularnych porażek. W porównaniu do roku 2009 troszkę coś drgnęło chociaż wiele zdań z podsumowania roku poprzedniego po prostu ordynarnie kopiuję.

Goście z zagranicy
Już pewnie zdążyliśmy się przyzwyczaić że Polska nie jest zadupiem stąd bez specjalnych emocji przyjmujemy wizyty gwiazd i tych większych i tych mniejszych. To miłe, że na ich trasie znajdują się polskie miasta i miasteczka. Czy ten rok był pod tym względem jakiś specjalny? Pewnie nie ale działo się dużo i to dobrego. Jason Ricci, John Primer, Johny Winter i wielu wielu innych.
Jednym zdaniem – dobrze a nawet w porywach bardzo dobrze.

Festiwale
Festiwali bluesowych mamy całkiem sporo. Numer jeden i to od pierwszej swojej edycji ma u mnie Suwałki Blues Festiwal. Fantastyczna organizacja, wyjątkowi wykonawcy, niesamowity klimat, życzliwość miejscowych. Ba nawet przychylność niebios - podczas wszystkich edycji zaraz następnego dnia po zakończeniu festiwalu padało a w trakcie piękna słoneczna pogoda. Kiedy tylko pomyślę o Suwałki Blues Festiwal robi mi się ciepło koło serca, kto był ten wie co mam na myśli. Serdecznie życzę Bogdanowi Topolskiemu aby jego plany i zamierzenia co do edycji festiwalu w roku 2011 się spełniły i aby znalazł w nowych władzach miasta równie silnych sojuszników jakim był ś.p. Józef Gajewski. Podobnie ciepło koło serca robi mi się na wspomnienie ostatniej czyli Jesieni z Bluesem. Festiwal ten ma u mnie specjalne miejsce i poważanie ale tegoroczna edycja była zdecydowanie bardzo, bardzo udana. I tu moja specjalna dedykacja dla "pewnej Elżbiety od jesieni z bluesem" mam wrażenie że to dzięki wysiłkowi tej sympatycznej niewiasty co roku mamy święto muzyki. Dzięki ci Elu P. To nie jest jakaś prywata ale my bluesfani powinniśmy nosić na rękach takie osoby dzięki którym możemy oglądać na żywo ciekawych wykonawców i cieszyć się ich muzyką. I powinniśmy im dziękować a nie sarkać, że nie ma tego czy innego gwiazdora.
Jednym zdaniem – bardzo dobrze

Płyty
Na potrzeby ankiety naszego forum zrobiłem wykaz płyt okołobluesowych. Trochę się tego nazbierało. No cóż niestety pewnie połowa z nich to płyty stricte bluesowe a reszta to odległe okolice. Ten rok jest w tej kategorii zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Sporo ciekawych płyt, których najnormalniej w świecie fajnie się słucha. Moje typy to : JJ Band i przyjaciele grają utwory T. Nalepy - "Blues" , Blue Machine - "Rockin' the Blues" , Breakmaszyna - "Częstochowska Masakra Gitarą Elektryczną" , Grzegorz Olejnik i Sławek Pyrko - "Jazda próbna", Hoodoo Band - "Hoodoo Band", Outsider - "Double eagle".
Jednym zdaniem – dobrze.

Odkrycia
Z tym to w tym roku troszkę lepiej niż w roku ubiegłym. Azzazzello (Two Timer Band), Wolna Sobota, Bluesmaszyna warto się tym wykonawcom przyglądać bo pewnie coś z tego się może zrodzić. Pewien problem mam z IncarNations. Świetna płyta "Radio retro" - ale czy to aby blues? W kategorii open bez wątpienia numer jeden.
Drobna uwaga - czy to tylko ja stałem się bardziej otwarty czy jednak blues akustyczny nabiera znaczenia i staje się po prostu ciekawy.
Jednym zdaniem – nieźle a nawet dobrze.

Rozczarowanie
Pomijam bo chyba nie było - a to dobry znak.

Osobowość roku
W tym roku chciałbym wspomnieć tych wszystkich dzięki którym my zwykli bluesfani możemy cieszyć się ciekawą muzyką. Nie podam nazwisk aby nieopatrznie kogoś pominąć. Zanim zaczniemy narzekać, że nic w naszym mieście się bluesowo nie dzieje pomyślmy kto miałby to zorganizować? kto miałby za to zapłacić?

Oczekiwanie
Kilka projektów jakie "nausznie" miałem okazję poznać dobitnie świadczy że tzw synergia również i w Polskim bluesie ma rację bytu. Synergia czyli coś co w ekonomii można określić jako 2+2>4 czyli "wesół w zespół" a mam tu na myśli dwa konkretne projekty. Po pierwsze płyta JJBand i przyjaciele w repertuarze T.Nalepy. Zaproszeni goście spowodowali że coś co wydawało się sztampowe i ograne wyrosło zdecydowanie ponad przeciętność i doznało nowego ożywczego kopa. A po drugie Harmonijkowy Atak - niestety niewielu miało okazję posłuchać tego projektu na żywo ale mam nadzieję, że już wkrótce wydana płyta oznajmi całej bluesowej Polsce o swojej mocy. I znowu połączone siły wielu zacnych muzyków spowodowały że efekt końcowy wystrzelił ponad przeciętność.
I taka myśl na koniec - bluesmani łączcie się bo w tym wasza siła.
Awatar użytkownika
karambol
Administrator
Administrator
 
Posty: 2439
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 4:57 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Moje subiektywne podsumowanie roku 2010

Postautor: kora » stycznia 2, 2011, 9:35 pm

karambol pisze:Pewien problem mam z IncarNations. Świetna płyta "Radio retro" - ale czy to aby blues?


Fajnie,że poruszyłeś ten temat .
Głosowałam na tą płytę licząc,ze ktoś to zauważy i podejmie dyskusję
/ cieszę się,ze udała mi się ta prowokacja :wink: /
To z całą pewnością nie blues,tak jak i kilka innych płyt ,które do bluesa się na siłę podczepia ,tzn - my podczepiamy :twisted:
Pytanie - dlaczego to robimy ? Przecież wiemy,ze to nie blues ,więc.... ?
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: KRIST » stycznia 3, 2011, 1:21 pm

Dlaczego to robimy?Bo w wielu przypadkach choc płyta nie jest stricte bluesowa ,to gdzies w głebi danego numeru, czy tez plyty tego bluesa slychac.I nie chodzi tu tylko o 12 taktową triade,ale tez o emocje ,wnetrze i chocby warsztat muzyków ,zagrywki itp.No ale to takie tylko moje prywatne zdanie i postrzeganie bluesa nie tlko i wyłacznie poprzez 12 taktowa triade :? :twisted:
Awatar użytkownika
KRIST
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1021
Rejestracja: października 18, 2006, 9:35 am
Lokalizacja: Delta Brynicy

Postautor: karambol » stycznia 3, 2011, 1:31 pm

KRIST pisze:Dlaczego to robimy?...

Tylko i wyłącznie w kontekście podsumowania roku w naszym bluesie - nie muzyce ogólnie tylko właśnie w bluesie. To jest mniej więcej tak jakby robić podsumowanie roku w polskim rzucie dyskiem. Nikt wówczas nie mówi o oszczepnikach chociaż jedna i druga konkurencja to lekkoatletyka i w obu się rzuca.
A płyta "Radio retro" duetu Incarnations jest świetna.
Awatar użytkownika
karambol
Administrator
Administrator
 
Posty: 2439
Rejestracja: czerwca 24, 2004, 4:57 pm
Lokalizacja: Białystok

Postautor: KRIST » stycznia 3, 2011, 1:45 pm

Nie pisałem tylko i wyłacznie konkretnie o tej plycie tylko ogolnie o postrzeganiu bluesa.Ja postrzegam go tak,ktos inny inaczej i ma do tego prawo.Napisalem dlaczego w wielu przypadkach choc płyty nie sa stricte bluesowe tego bluesa gdzies mozna sie doszukac.A lekkoatletyka to piekna dyscyplina sportu i wiele konkurencji jest scisle ze soba powiazanych.Dla mnie blues to tez nie matematyka gdzie 2+2 =4Pozdrawiam bluesowo Krist. :)
Awatar użytkownika
KRIST
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1021
Rejestracja: października 18, 2006, 9:35 am
Lokalizacja: Delta Brynicy

Postautor: B&B » stycznia 3, 2011, 2:00 pm

KRIST pisze:Dlaczego to robimy?Bo w wielu przypadkach choc płyta nie jest stricte bluesowa ,to gdzies w głebi danego numeru, czy tez plyty tego bluesa slychac.

Bardzo ładna odpowiedź :D
Niestety są też inne, "brzydkie" odpowiedzi...

ps. IncarNations - pop, folk, rock czy też ew. tzw. world music - gustownie zrobione ale litości - po co ich do bluesowego podsumowania mieszać :shock:
Awatar użytkownika
B&B
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7225
Rejestracja: października 9, 2005, 10:14 pm
Lokalizacja: spod warmińskiego lasu...

Postautor: kora » stycznia 4, 2011, 9:34 am

Dlaczego zatem uwzględniamy w bluesowym podsumowaniu inne ,równie niebluesowe płyty ?

Może ktoś pokusiłby się o spis płyt tylko i wyłącznie bluesowych ? :wink:
lub inaczej, spis płyt - niebluesowych ,a jednak z jakiś powodów startujących w kategorii blues ?

1.IncarNations
Co dalej ?
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Blues i tylko blues

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 224 gości

cron