Chyba rozumiecie, że nie będę w nieskończoność z Wami polemizował, co?
Być może klucz leży w tym, jak rozumiemy "własną ścieżkę". Zróbcie sobie jednak test, przejrzyjcie płyty na półce i wybierzcie tych, których nazwiecie prawdziwymi innowatorami, oryginałami i tych drugich. A potem sprawdźcie proporcje.
Nano, ciekawe, czy chociaż znasz tego, co gitarę elektryczną wybrał zamiast akustycznej...
Pzdr Sław