Okolice Bluesa

Bardzo dojrzała muza i oryginalna , z miejsca rozpoznawalna ..

A gra Andersona na flecie wprost godna polecenia dla adeptów wieku wszelakiego

Mądre teksty na dodatek , bardzo umacniały wartość przekazu Jethro Tull ..

Warren Haynes na slajdziku tu ..

Na tle "Jethro Tull" napiszę, że dobrze Stasiu iż puszczasz od czasu do czasu jazz tradycyjny. A nawiązując do "Bluesa na Dołku" to ciekawe jak w innej niż dotychczas scenerii ta impreza będzie "żarła". Ale za to za rok wróci miejmy nadzieję do wyremontowanego lokalu, gdzie wykonawcy będą mieli bardziej bezpośredni kontakt z ich fanami. Na koniec dodam, ze "James B.& Friends" nagrywają obecnie autorską płytę w którym to przedsięwzięciu mam zaszczyt uczestniczyć. Jeśli to autoreklama to niech Dziadek Władek mnie skasuje:) Na nagraniu, które puściłeś był inny skład niż jest obecnie. I to by bylo dzis na tyle
Pozdrówka dla wszystkich

Pewnie sie powtórzę , ale cudnie jest słuchać Wintera na slajdzie i w każdym innym zatrudnieniu

W tym Mad Man Blues na gitarze slajdowej Roy Rogers jak by co ..

Siedziałam sobie cichutko i słuchałam
Dzięki piękne Dobranoc

Dobrej nocy życzę...

Dzieki Stasiu, dobrej nocy

Dzięki, Stan

Dobranoc