NIEDZIELA 18.10.15 g.19.30 BWP

[Stan.Antoskiewicz]

aby uczcić pozaprogramową obecność Redaktora w barze ciem pełnym udam się teraz prosto przez las na oddalony o niespełna 3 kilometry cpn celem nabycia godnego tej sytuacji trunku

Śmiejta sie śmiejta CPN .. firma ponadczasowa , cudne artystycznie uniesione /wyważone logo..
W czasach dzisiejszych bywa jedynym punktem uzupełnienia na bezkresach i bezdrożach , amen

[kanczenconga]

do śmiacia nic tu niema, dąb, drzewo szlachetne, ale zderzenie z nim czołowe w leśnej nocnej głuszy jakoś mnie odszlachetniło i wiązkę ciepłych słów w stronę owego drzewa wysłałem, ale zdobyłem, co zdobyć miałem

[Dziadek Władek]

ale harmoniści też dmuchają w te i we wte, nieprawdaż?
od tych przeciągów zęby bolą

I dzięki temu przez harmoszkę można oddychać; żadna dęta trąba tego ci nie da
A na przeciągi jest sposób: wystarczy podczas grania ścisnąć pośladki

Bardzo jestem rad , że z powodu mnie tu niebycia .. tak radośnie rozkwitła zakładka nudnej audycji
Aż się zatrwożyłem , że to jest moja jedyna szansa w celu bycia najlepszym jak by co
Na tym etapie rozwoju wydarzeń ustanawiam nagrodę
Złote usta , no .. może raczej ..złoty zwieracz w dyskusji .. otrzymuje oczywiście Dziadek Władek

Gratulacje Władku!!. A może zdradzisz nam co z tą nagrodą zrobisz?

Jak to, co? Jestem już w wieku, gdy kolejne narządy odmawiają posłuszeństwa; tylko patrzeć, jak na zwieracz przyjdzie kolej... Złota proteza będzie wtedy, jak znalazł - a i ozdobą być może, jak, nie przymierzając... złoty ząb

[Stan.Antoskiewicz]

do śmiacia nic tu niema, dąb, drzewo szlachetne, ale zderzenie z nim czołowe w leśnej nocnej głuszy jakoś mnie odszlachetniło i wiązkę ciepłych słów w stronę owego drzewa wysłałem, ale zdobyłem, co zdobyć miałem

To miło z Twojej strony , że w sposób jakże szlachetny i śród nocnej ciszy , dębu owemu tyle uczucia poświęciłeś i wiązką ciepłą obdarzyłeś radośnie
Co natychmiast zaowocowało nawrotem dobra do Ciebie w dwójnasób wręcz

[Stan.Antoskiewicz]

ale harmoniści też dmuchają w te i we wte, nieprawdaż?
od tych przeciągów zęby bolą

I dzięki temu przez harmoszkę można oddychać; żadna dęta trąba tego ci nie da
A na przeciągi jest sposób: wystarczy podczas grania ścisnąć pośladki

Bardzo jestem rad , że z powodu mnie tu niebycia .. tak radośnie rozkwitła zakładka nudnej audycji
Aż się zatrwożyłem , że to jest moja jedyna szansa w celu bycia najlepszym jak by co
Na tym etapie rozwoju wydarzeń ustanawiam nagrodę
Złote usta , no .. może raczej ..złoty zwieracz w dyskusji .. otrzymuje oczywiście Dziadek Władek

Gratulacje Władku!!. A może zdradzisz nam co z tą nagrodą zrobisz?

Jak to, co? Jestem już w wieku, gdy kolejne narządy odmawiają posłuszeństwa; tylko patrzeć, jak na zwieracz przyjdzie kolej... Złota proteza będzie wtedy, jak znalazł - a i ozdobą być może, jak, nie przymierzając... złoty ząb

Nie wiem dlaczego , ale jakoś tak lubię Ciebie Dziadku Drogi Dziadku oprotezowany na złoto

[kanczenconga]

do śmiacia nic tu niema, dąb, drzewo szlachetne, ale zderzenie z nim czołowe w leśnej nocnej głuszy jakoś mnie odszlachetniło i wiązkę ciepłych słów w stronę owego drzewa wysłałem, ale zdobyłem, co zdobyć miałem

To miło z Twojej strony , że w sposób jakże szlachetny i śród nocnej ciszy , dębu owemu tyle uczucia poświęciłeś i wiązką ciepłą obdarzyłeś radośnie
Co natychmiast zaowocowało nawrotem dobra do Ciebie w dwójnasób wręcz

dąb nie był zachwycony, dziś pogadałem z nim przez chwilę no to wiem, ale siekierą go nie potraktuję, bo jego stoicki spokój jest godzien szacunku

[kanczenconga]

jeszcze w ramach listy przebojów

[Stan.Antoskiewicz]

do śmiacia nic tu niema, dąb, drzewo szlachetne, ale zderzenie z nim czołowe w leśnej nocnej głuszy jakoś mnie odszlachetniło i wiązkę ciepłych słów w stronę owego drzewa wysłałem, ale zdobyłem, co zdobyć miałem

To miło z Twojej strony , że w sposób jakże szlachetny i śród nocnej ciszy , dębu owemu tyle uczucia poświęciłeś i wiązką ciepłą obdarzyłeś radośnie
Co natychmiast zaowocowało nawrotem dobra do Ciebie w dwójnasób wręcz

dąb nie był zachwycony, dziś pogadałem z nim przez chwilę no to wiem, ale siekierą go nie potraktuję, bo jego stoicki spokój jest godzien szacunku

Godzien szacunku jest ten , kto szanuje słabszego - tu .. biednego dąbka zagubionego w dziczy

[kanczenconga]

to była dębica

[Dziadek Władek]

to była dębica

Znaczy się... dębowa dziewica?...

[kanczenconga]

aż tak daleko w to, hmm ... nie wchodziłem
ale wiem, że na imię ma Galatea

[Oldjazzman]

Ponieważ widzę, że dyskusja wchodzi na obszary dość delikatne i napisze wprost - dwuznaczne, to pozwolę sobie jakby ośmielony, ale jednak nadal nieśmiało, wrzucić taką oto opinię mojego doświadczonego kolegi o istocie wartości wokalu płci pięknej. To czego użyłem dotąd jako preludium do tej opinii mam nadzieję złagodzi brutalna prawdę.. Otóż ten mój kolega mający dość niezłe doświadczenie w przedmiocie, wyraził się wprost i bez ogródek tak - dziewczyna zaśpiewa dobrze i pełnym głosem wtedy, kiedy będzie miała przeciąg od dołu. Co na to szanowni dyskutanci? Bo ja uważam, że jakby na to nie patrzeć, to mój kolega ma 100% racji. Piszę te zdania po imprezie imieninowej, gdyż inaczej bym się na taką konstatację nie odważył. A korciło mnie od momentu jak nasz posiadacz nagrody "złotego zwieracza" Dziadek Wladek wspomniał o tym przeciągu.
Cały czas serdecznie pozdrawiam.

[Oldjazzman]

Jeszcze tylko dwa zdania. Decyzję o tym, czy nie za śmiało sobie poczynam na tym forum w przypadku ostatniego postu zostawiam Dziadkowi Władkowi, który ma możliwość go skasować i to uszanuję.
Niemniej uważam, że mój kolega ma 100 % racji i nie wyprę się tego nawet na mękach.

[kanczenconga]

to może wróćmy do, jak to kiedyś Redaktor wdzięcznie nazwał, męskiego romantyzmu ?

[Dziadek Władek]

Jeszcze tylko dwa zdania. Decyzję o tym, czy nie za śmiało sobie poczynam na tym forum w przypadku ostatniego postu zostawiam Dziadkowi Władkowi, który ma możliwość go skasować i to uszanuję.
Niemniej uważam, że mój kolega ma 100 % racji i nie wyprę się tego nawet na mękach.

Dziadek Ja nie ma możliwości kasowania postów, jako że już nie jest adminem forum od jakiegoś czasu
A nawet gdyby takową dysponował, to i tak by nie skasował - bo też zgadza się z owym kolegą w rzeczonych 100%

[Dziadek Władek]

aż tak daleko w to, hmm ... nie wchodziłem
ale wiem, że na imię ma Galatea

Chcesz powiedzieć, że dębica ożyła w wyniku Twojej... hmm... pieszczoty?

[kanczenconga]

oh, to chyba jednak nadinterpretacja, mam wrażenie, że jasno zakreśliłem granice zażyłości
ale jeśli tęsknisz młodzieńczo za życiem liesoruba i towarzystwem dębic, to zapraszam, zmiennika potrzebuję, abym mógł stąd wyjechać i nurzać się w grzechu
oferuję brak alkoholu i kobiet, dymiący piecyk i kraty w oknach, ciszę, że głowę rozsadza, a jak dobrze pójdzie, to może coś się zepsuje albo jakiś złodziej się skusi i będzie bal !

[Stan.Antoskiewicz]

Miło się Was czyta i gęba mi się z nagła w uśmiechu rozwarła , fajnie .. że jesteście

[Dziadek Władek]

[...]
oferuję brak alkoholu i kobiet, dymiący piecyk i kraty w oknach, ciszę, że głowę rozsadza, a jak dobrze pójdzie, to może coś się zepsuje albo jakiś złodziej się skusi i będzie bal !

Nęcące... Ale WiFi zasięga, jak widzę?...