Witam serdecznie
Już w domu i po pierwszym łyku Ciechana
Cieszę się , że byliście - rzeczywiście graliśmy troszeczkę w Niemczech i jesteśmy zbudowani zarówno przyjęciem jak i naszym "szołem".
Tylko ten brak dostępu do normalnego piwa mnie przygniótł skutecznie
Przepraszam, że nie napisałem wyjaśnienia przed audycją, ale samo nagranie wynikło w ostatniej chwili i w wielkim pośpiechu - ale coś tam było
We wtorek powtórka, to se posłucham na spokojnie