WTOREK =PoWtórka z 6.09 g.23.01

[Stan.Antoskiewicz]

Tylko dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, przypominam o wysyłanych dziś od 23.01 dźwiękach w postaci:

Rod Piazza & The Mighty Flyers
HooDoo Band
Big Bill Broonzy (archeo)
Keef Hartley Band Live 1971
Sławek Wierzcholski w Filharmonii
Mr. Blues
Paul Lamb & The King Snakes Live
John Mayall 1969

Do usłyszenia ?
Zapraszam do Radia KRC Ciechanów na 103.9 FM

[sawyer]

Witam!

[Stan.Antoskiewicz]

Witam!

Cześć Jureczku To nie ja przemawiam, to nasz Pan Prezydent się przechwala..

[e m d ż i]

Dobry wieczór!

[sawyer]

Witam!

Cześć Jureczku To nie ja przemawiam, to nasz Pan Prezydent się przechwala..

Witaj Stasiu!

A wiesz, że pokapowałem, że to nie Ty. No taki inteligentny (inaczej ) jestem.

[Stan.Antoskiewicz]

Dobry wieczór!

Hmm, nie poznaję Pani po tym nowym imidżu
Co się stało słonecznikowi..

[sawyer]

Dobry wieczór!

Cześć.

Jak mamy interpretować Twojego awatara?

[e m d ż i]

Dobry wieczór!

Hmm, nie poznaję Pani po tym nowym imidżu
Co się stało słonecznikowi..

Poszedł na odnowę biologiczną... A nowy chwilowo, by zasugerować co nieco tym, co to próbują podcierać się moim nazwiskiem

[e m d ż i]

Dobry wieczór!

Jak mamy interpretować Twojego awatara?

Patrz wyżej

[Stan.Antoskiewicz]

Dobry wieczór!

Hmm, nie poznaję Pani po tym nowym imidżu
Co się stało słonecznikowi..

Poszedł na odnowę biologiczną... A nowy chwilowo, by zasugerować co nieco tym, co to próbują podcierać się moim nazwiskiem

Trzeba przyznać, że to dość wymowne i ..ostre przesłanie
Aż nie pasuje do tak delikatnej istoty, jak Ty Madziu
Chyba jednak nie jestem w temacie..
Cieszę się, że w końcu jesteś z nami

[e m d ż i]

Cieszę się, że w końcu jesteś z nami

i ja...

[sawyer]

Cieszę się, że w końcu jesteś z nami

i ja...

[sawyer]

Wybieram się 17-go do Ostrowa na prelekcję JJ-ów. Z młodymi. Czy może Magdo też bedziesz?

[Stan.Antoskiewicz]

Od kilku dni intensywnie rozmyślam nad ewentualnym mym pojawieniem się znienacka na festiwalu Jimiway..
Będziecie tam?

[e m d ż i]

Cieszę się, że w końcu jesteś z nami

i ja...

Tylko mi nie mów, że Ty też

[sawyer]

Od kilku dni intensywnie rozmyślam nad ewentualnym mym pojawieniem się znienacka na festiwalu Jimiway..
Będziecie tam?

Chcę być na pierwszm dniu.

[sawyer]

Cieszę się, że w końcu jesteś z nami

i ja...

Tylko mi nie mów, że Ty też

Że się cieszę? No pewnie, że się cieszę. Czy to takie dziwne?

[e m d ż i]

Wybieram się 17-go do Ostrowa na prelekcję JJ-ów. Z młodymi. Czy może Magdo też bedziesz?

Na prelekcji nie wiem (bo jest to połączone z jakimiś warsztatami, do których mam "dwie lewe") ale PO owszem, pojawię się i miło mi będzie Cię spotkać (z nadzieją, że nie tylko MINĄĆ).

[e m d ż i]

Że się cieszę? No pewnie, że się cieszę. Czy to takie dziwne?

Nie dziwne... ale miłe, gdy się to czyta

[e m d ż i]

Od kilku dni intensywnie rozmyślam nad ewentualnym mym pojawieniem się znienacka na festiwalu Jimiway..
Będziecie tam?

Owszem.

[sawyer]

Wybieram się 17-go do Ostrowa na prelekcję JJ-ów. Z młodymi. Czy może Magdo też bedziesz?

Na prelekcji nie wiem (bo jest to połączone z jakimiś warsztatami, do których mam "dwie lewe") ale PO owszem, pojawię się i miło mi będzie Cię spotkać (z nadzieją, że nie tylko MINĄĆ).

Tu się przejawia cały mój geniusz . Namówilem młodych, żeby mieć kierowcę na powrót i móc trochę posiedzieć przy piwie w miłym towarzystwie w "Fanaberii".

[e m d ż i]

Tu się przejawia cały mój geniusz . Namówilem młodych, żeby mieć kierowcę na powrót i móc trochę posiedzieć przy piwie w miłym towarzystwie w "Fanaberii".

Brawo Geniuś... tfu! Znaczy się Jurku!

Stasiu, a Ty się nie zastanawiaj tylko organizuj i zaklepuj miejsce na Jimiway'u (tym razem bez nocnych mglistych podróży).

[Stan.Antoskiewicz]

Muszę przyznać, że fajnie grają ci HooDoo..

[sawyer]

Muszę przyznać, że fajnie grają ci HooDoo..

Ano fajnie.

[Stan.Antoskiewicz]

Tu się przejawia cały mój geniusz . Namówilem młodych, żeby mieć kierowcę na powrót i móc trochę posiedzieć przy piwie w miłym towarzystwie w "Fanaberii".

Brawo Geniuś... tfu! Znaczy się Jurku!

Stasiu, a Ty się nie zastanawiaj tylko organizuj i zaklepuj miejsce na Jimiway'u (tym razem bez nocnych mglistych podróży).

To pamiętasz mglistych rycerzy nocy
Mam trochę wątpliwości, rozterek .. ale wciąż myślę

[e m d ż i]

:lol: To pamiętasz mglistych rycerzy nocy

Jasne, że pamiętam

A HooDoo faktycznie super grają... i ciekawa jestem jak się cenią, skoro aż tak się zdziwiłeś

[Stan.Antoskiewicz]

:lol: To pamiętasz mglistych rycerzy nocy

Jasne, że pamiętam

A HooDoo faktycznie super grają... i ciekawa jestem jak się cenią, skoro aż tak się zdziwiłeś

Sprawa ich cenienia się prawdę mówiąc nie powinna mnie zdziwić ani zadziwić. Może kiedyś dożyję czasów, że bluesowe składy będą zarabiały godnie.? Tak powinno to wyglądać w kontekście wartości niesionych
Póki co świetnie zarabiają tylko jakieś Dody i diskopolanty..
Nadal mam nadzieję na dogadanie się z HooDoo

[sawyer]

Muszę się przyznać, że w bardzo wczesnej młodości - tak do 15 lat, niezbyt lubiłem instrumenty dęte. Ale takie kapele jak Colosseum, King Crimson, BST i parę innych zrobiły swoje.

[Stan.Antoskiewicz]

Muszę się przyznać, że w bardzo wczesnej młodości - tak do 15 lat, niezbyt lubiłem instrumenty dęte. Ale takie kapele jak Colosseum, King Crimson, BST i parę innych zrobiły swoje.

Wiesz, zaraz po audycji zadzwonił do mnie mój saksofonista tenorowy Wojtek Jabłoński, pan w sile wieku, bardzo ożywiony tym bandem.
Okazuje się, ze pamięta ich z czasów młodości i nadal ceni

[e m d ż i]

Muszę się przyznać, że w bardzo wczesnej młodości - tak do 15 lat, niezbyt lubiłem instrumenty dęte. Ale takie kapele jak Colosseum, King Crimson, BST i parę innych zrobiły swoje.