Okolice Bluesa

Witam Państwo serdecznie, jak zwykle Trochę okazałem się znowu opóźnionym w temacie" treści żołądkowe audycji BWP" nr katalogowy 189.
Zabieram się zatem do roboty, aby zbudować przynajmniej jakiś zarys mizerny. Może się rozwinie bezboleśnie dla organizmu usiłującego ..myśleć?
Już wiem, że będzie opowieść pewnego.. mało zwiewnego motylka o ogrodzie Davida Pojawi się też mój ulubiony Taj Mahal z trąbami dość dużymi oraz nieco zwariowany Frank Zappa (wbrew pozorom kochający bluesa). Jutro wymyślę coś dla kochających granie deltowych młodzieńców z początku ubiegłego wieku w ramach kącika Zgrzyty z Płyty, oraz pozostałe wakujące minuty audycji wielce przyjaznej dla Społeczeństwa. Pozdrawiam bardzo..przedsennie

Już wiem, że mi się będzie podobało . W takim razie tradycyjnie do... wtorku powtórkowego !

Łomatko!!! Będzie św. Franciszek z Baltimore!!!

A może tak Staśku Kochany "Find Her Finer" z "Zoot Allures", łomatko, jaka tam jest fajna harmonijka i nie wiem czemu, przypomina mi Alana Wilsona z "Canned Heat

Żelazne Latające Masło - jak ich nazywaliśmy - zawsze nas cieszy

Ten bardziej mi się podoba.

Ja wciąż czekam z utęsknieniem na tę encyklopedię. Podobno została wysłana w piątek, ale znając kondycję oraz szybkość naszej poczty wiodącej spodziewam się ..z niepokojem Wracając do tematu BWP: chyba dorzucę jeszcze Boba Margolina z kolegami, może jakiś kawałek Mayall'a oraz na przykład próbkę The Ford Blues Band? Dodając to, co dałem na zapowiedzi w pierwszym swoim tu wejściu otrzymamy dość mglisty zarys całości zdarzeń Do usłyszenia?

a wiec Staszku do wieczora sciskam cię