Moderator: mods
Stan.Antoskiewicz pisze:Cześć wszystkim Dojechałem szczęśliwie do domu, chociaż błądziliśmy po drodze kilka razy. Straszna była ta mgła Już wstałem z martwych i zabrałem za przygotowanie, przynajmniej w zarysie, audycji. Po tylu wrażeniach z Ostrowa naprawdę nie wiem w którą stronę pójdzie tzw. ciężar gatunkowy moich dzisiejszych rozważań. Mam nadzieję, że mi pomożecie i wesprzecie duchowo. Czułem się , jak na "swoich śmieciach"...w Ciechanowie Dziękuję bardzo za możliwość przebywania wśród Państwa
Stan.Antoskiewicz pisze:Nigdy nie tęskniłem za tym rzeczywiście wielkim światem. Za dużo tam hałasu, jak na mój gust Ten Wielki Świat widziany na Jimiway'u w zupełności mi do szczęścia wystarczył Piwo zawsze jest dobre Popijane w tak doborowym towarzystwie, przy dźwiękach nie szkodzących zdrowiu... to już sama poezja
e m d ż i pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Jakże mi miło Myślałem, że dziś wszyscy odsypiają szaleństwa weekendowe...
Nie wiem jak wszyscy ale ja odsypiałam tak, by się wyrobić na tutejszą audycję wiem, wiem-jestem super
paul david pisze:e m d ż i pisze:Stan.Antoskiewicz pisze:Jakże mi miło Myślałem, że dziś wszyscy odsypiają szaleństwa weekendowe...
Nie wiem jak wszyscy ale ja odsypiałam tak, by się wyrobić na tutejszą audycję wiem, wiem-jestem super
stan samouwielbienia czasem szkodzi Magdalenko
Wróć do Blues Wieczorową Porą - KRDP
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 478 gości