01.04.2010 r. HEAR, KREBS PROJECT i CETI

[Bożena Mazur]

Chyba nie słyszałam o nim wcześniej, tak, bardzo rasowo!

[Hear Studio]

Jesli mogę trochę prywaty:

Zapraszam serdecznie na mini trasę HEAR KREBS PROJECT
15.04.2010 Kalisz
16.04.2010 Ostrów Wlk.
17.04.2010 Wrocław

Oraz JUICE
2.05 Gryfin

[Bożena Mazur]

Dziękuję i Dobranoc:)

[Hear Studio]

A niech to Wielkanocna kolęda !!!

Zbyszek Krebs na gitarze
Radosław "Kordek" Kordowski - wokal, hammond
Norbert "Smoła" Smoliński - wokal
Wojciech Ruciński - bas
Michał Żeńca - perkusja (ex tlen, beth)

Wesołych ŚWIĄT !!!

[Andrzej Dąbrowski]

Na koniec jeszcze jeden numer z płyt Hear. Spokojnej nocy.
Koredek do zobaczenia w Kaliszu

[JaRas]

odniosłem podobne wrażenie jak Stan,
że ten dzisiejszy dzień jakoś mało dowcipny
i nie mam namyśli audycji , bo ona smaczek miała

Piękne dzięki za audycję Andrzeju
Dobrej Nocki Wszystkim

[Darekk66]

Dzięki bardz. Super muza tu dzis gościła. Dobranoc.
P.S. Również MOKRYCH JAJKÓW życzę

[Stan.Antoskiewicz]

Dziękuję bardzo
Miło było po raz kolejny pokibicować Kordkowi
Wesołych Świąt życzę Państwu

[Tami]

Za tydzień Jelonek u mnie!!!!

wiedziaaałam!
a Satomi z Believe?

noo a polska klasyka?
Zieliński...Skaldowie
i Grechuta i taka super rockowa kapela Anawa....tam skrzypeckowych nutek pod dostatkiem

[Kuba Hełka]

Dzięki bardz. Super muza tu dzis gościła. Dobranoc.
P.S. Również MOKRYCH JAJKÓW życzę

Paniom smacznych, a panom zdrowych jajek (licealny humor )

[Andrzej Dąbrowski]

Za tydzień Jelonek u mnie!!!!

wiedziaaałam!
a Satomi z Believe?

noo a polska klasyka?
Zieliński...Skaldowie
i Grechuta i taka super rockowa kapela Anawa....tam skrzypeckowych nutek pod dostatkiem

Wybór będzie trudny. Już mam dylematy.

[Andrzej Dąbrowski]

Audycja jest już dostępna na:
http://www.dziennik-wielkopolski.pl/mad ... oject.html

[Tami]

Za tydzień Jelonek u mnie!!!!

wiedziaaałam!
a Satomi z Believe?

noo a polska klasyka?
Zieliński...Skaldowie
i Grechuta i taka super rockowa kapela Anawa....tam skrzypeckowych nutek pod dostatkiem

Wybór będzie trudny. Już mam dylematy.

Taka np koncertowa wersja "Krywaniu Krywaniu" ( ale pikne skrzypcowe solo )...i 1/3 audycji wypełniona

[Pawel Freebird Michaliszy]

Za tydzień Jelonek u mnie!!!!

wiedziaaałam!
a Satomi z Believe?

noo a polska klasyka?
Zieliński...Skaldowie
i Grechuta i taka super rockowa kapela Anawa....tam skrzypeckowych nutek pod dostatkiem

Wybór będzie trudny. Już mam dylematy.

Taka np koncertowa wersja "Krywaniu Krywaniu" ( ale pikne skrzypcowe solo )...i 1/3 audycji wypełniona

...................

fenomenalne wykonanie...

[Andrzej Dąbrowski]

Za tydzień Jelonek u mnie!!!!

wiedziaaałam!
a Satomi z Believe?

noo a polska klasyka?
Zieliński...Skaldowie
i Grechuta i taka super rockowa kapela Anawa....tam skrzypeckowych nutek pod dostatkiem

Wybór będzie trudny. Już mam dylematy.

Taka np koncertowa wersja "Krywaniu Krywaniu" ( ale pikne skrzypcowe solo )...i 1/3 audycji wypełniona

Myślałem o Skaldach. Mimo, że to przepiękny utwór to jednak straszecznie długi. Może innym razem.
Track lista juz przygotowana. Będzie parę zaskakujących numerów

[Andrzej Dąbrowski]

Za tydzień Jelonek u mnie!!!!

wiedziaaałam!
a Satomi z Believe?

noo a polska klasyka?
Zieliński...Skaldowie
i Grechuta i taka super rockowa kapela Anawa....tam skrzypeckowych nutek pod dostatkiem

Wybór będzie trudny. Już mam dylematy.

Taka np koncertowa wersja "Krywaniu Krywaniu" ( ale pikne skrzypcowe solo )...i 1/3 audycji wypełniona

...................

fenomenalne wykonanie...

Nawiązując do Twojego podpisu.
Zawsze staram się być rozsądny. Ryzyko nie jest w mojej naturze. Chociaż mimo iż się staram to rzadko mi wychodzi.
Tak tylko nawiązałem, bo mnie zaintrygowało. Bez żadnych zaczepek w jakąkolwiek stronę

[Pawel Freebird Michaliszy]

Ryzyko nie jest w mojej naturze. Chociaż mimo iż się staram to rzadko mi wychodzi.

............
no własnie Brother..no wlasnie....mysle że bez tej nuty szaleństwa wszystko takie szare; poukładane...nijakie..

A ryzykować lubię...choc to złe okreslenie - lubię. Taka mam naturę. Sklonności do włazenia tam gdzie inni za jasną cholerę...
Uściski Jędrek dla Twoich i pozdrowienia od Ewy.
Cos nie możemy sie zjechać..kurna...

PS Szkoda że nie grasz Krywaniu. Te dlugie numery tworza fantastyczny , odjechany klimat w audycji..Mam nadzieje że chociaż RSC z debiutu..

[Andrzej Dąbrowski]

Ryzyko nie jest w mojej naturze. Chociaż mimo iż się staram to rzadko mi wychodzi.

............
no własnie Brother..no wlasnie....mysle że bez tej nuty szaleństwa wszystko takie szare; poukładane...nijakie..

A ryzykować lubię...choc to złe okreslenie - lubię. Taka mam naturę. Sklonności do włazenia tam gdzie inni za jasną cholerę...
Uściski Jędrek dla Twoich i pozdrowienia od Ewy.
Cos nie możemy sie zjechać..kurna...

PS Szkoda że nie grasz Krywaniu. Te dlugie numery tworza fantastyczny , odjechany klimat w audycji..Mam nadzieje że chociaż RSC z debiutu..

O taaaaaaaaaaK!!!!!!

[Roj]

Ryzyko nie jest w mojej naturze. Chociaż mimo iż się staram to rzadko mi wychodzi.

............
no własnie Brother..no wlasnie....mysle że bez tej nuty szaleństwa wszystko takie szare; poukładane...nijakie..

A ryzykować lubię...choc to złe okreslenie - lubię. Taka mam naturę. Sklonności do włazenia tam gdzie inni za jasną cholerę...
Uściski Jędrek dla Twoich i pozdrowienia od Ewy.
Cos nie możemy sie zjechać..kurna...

PS Szkoda że nie grasz Krywaniu. Te dlugie numery tworza fantastyczny , odjechany klimat w audycji..Mam nadzieje że chociaż RSC z debiutu..

O taaaaaaaaaaK!!!!!!

Z tyłu okładki drobnym drukiem : Made in Poland cena 180 zł...wtedy płyty były znacznie droższe , jak obecnie

[Andrzej Dąbrowski]

Ryzyko nie jest w mojej naturze. Chociaż mimo iż się staram to rzadko mi wychodzi.

............
no własnie Brother..no wlasnie....mysle że bez tej nuty szaleństwa wszystko takie szare; poukładane...nijakie..

A ryzykować lubię...choc to złe okreslenie - lubię. Taka mam naturę. Sklonności do włazenia tam gdzie inni za jasną cholerę...
Uściski Jędrek dla Twoich i pozdrowienia od Ewy.
Cos nie możemy sie zjechać..kurna...

PS Szkoda że nie grasz Krywaniu. Te dlugie numery tworza fantastyczny , odjechany klimat w audycji..Mam nadzieje że chociaż RSC z debiutu..

O taaaaaaaaaaK!!!!!!

Z tyłu okładki drobnym drukiem : Made in Poland cena 180 zł...wtedy płyty były znacznie droższe , jak obecnie

Znam taki sklep w Kaliszu gdzie płyty były jeszcze droższe.
Opowiadałem o tym w audycji poświęconej w całości RSC.
http://www.dziennik-wielkopolski.pl/mad ... i-rsc.html

[Roj]

Dzięki za link

ten utwór nie zmieścił się w audycji , szkoda



O moim śnie niełatwo mówić
Bo w moim śnie nie ma dobrego końca
Kończy się gdzieś na krawędzi krzyku
Potem spadam w przepaść pełną lęku

Powrót w dzień, urwany kadr
Nagły koniec projekcji marzeń
Sen skończył się, zgubiłem ślad
Biegłem w dni wśród obcych twarzy

Ref. Czy dowiem się, dokąd idę?
Czy ujrzę film aż do końca?
Czy przejdę sam granicę snu
I poznam ten ostatni obraz?

O moim śnie niełatwo mówić
Bo w moim śnie nie ma dobrego końca
Kończy się gdzieś na krawędzi krzyku
Potem spadam w przepaść pełną lęku

[Pawel Freebird Michaliszy]

Dzięki za link

ten utwór nie zmieścił się w audycji , szkoda



O moim śnie niełatwo mówić
Bo w moim śnie nie ma dobrego końca
Kończy się gdzieś na krawędzi krzyku
Potem spadam w przepaść pełną lęku

Powrót w dzień, urwany kadr
Nagły koniec projekcji marzeń
Sen skończył się, zgubiłem ślad
Biegłem w dni wśród obcych twarzy

Ref. Czy dowiem się, dokąd idę?
Czy ujrzę film aż do końca?
Czy przejdę sam granicę snu
I poznam ten ostatni obraz?

O moim śnie niełatwo mówić
Bo w moim śnie nie ma dobrego końca
Kończy się gdzieś na krawędzi krzyku
Potem spadam w przepaść pełną lęku

.................
Jej Roj dziekuję.
Jędrek MUSISZ ekhm...mógłbys ten numer zagrać!!!
Nie mam tej płyty. Mam jakies wznowienie z paskudna wersją tej piękności..

[Małgosia Koźmin]

RSC mam tę płytę winylową wspaniay zespół ach to były czasy...

[Roj]

RSC mam tę płytę winylową wspaniały zespół ach to były czasy...

taaak , były.... ale jakość produkcji polskich winyli w tamtych czasach pozostawiała sporo do życzenia .
Mam tutaj na myśli przede wszystkim tandetnie wykonane okładki płyt , z byle jakiej tektury , miękkiej i rozłażącej się pod palcami . Okładki nie miały grzbietów i były płaskie jak koperta ( nie było napisów , no bo niby jak się tam miały zmieścić) i to było najbardziej denerwujące.. ustawiłeś sobie takie coś na półce i ni cholery nie było widać , gdzie co leży...i jeszcze ten zmiętolony , polipropylenowy , szeleszczący kondomik na nośnik.. zawsze miałem wrażenie ,że zamiast chronić , to dodatkowo rysuje płytę , dlatego na co bardziej ulubione egzemplarze sam robiłem papierowe koperty ... no mama mi pomagała

[Małgosia Koźmin]

RSC mam tę płytę winylową wspaniały zespół ach to były czasy...

taaak , były.... ale jakość produkcji polskich winyli w tamtych czasach pozostawiała sporo do życzenia .
Mam tutaj na myśli przede wszystkim tandetnie wykonane okładki płyt , z byle jakiej tektury , miękkiej i rozłażącej się pod palcami . Okładki nie miały grzbietów i były płaskie jak koperta ( nie było napisów , no bo niby jak się tam miały zmieścić) i to było najbardziej denerwujące.. ustawiłeś sobie takie coś na półce i ni cholery nie było widać , gdzie co leży...i jeszcze ten zmiętolony , polipropylenowy , szeleszczący kondomik na nośnik.. zawsze miałem wrażenie ,że zamiast chronić , to dodatkowo rysuje płytę , dlatego na co bardziej ulubione egzemplarze sam robiłem papierowe koperty ... no mama mi pomagała

wiesz dla mnie to był urok tamtych lat heheh,mimo wszystko lubię złapać w rękę tę "tandete" i powspominać sobie jaką wartość dla mnie maja te płyty winylowe...