Moderator: mods
lauderdale pisze:Gejstok City .... no maja chlopaki poczucie humoru ..... rzniecie glupa w Bananastanie nie tylko nie ma krotkich nozek , ale ma sie zupelnie dobrze i nawet biegac nie musi .....
leszekblues pisze:POsłuchajmy Breakoutów i kilku zachodnich kapel , by przekonac sie ze 7 ma w nocy moze inspiruje sie tez tym, co inni kilkadziesiat lat wczesniej nagrali i podpisali to swoim nazwiskiem
POzdro
lauderdale pisze: rzniecie glupa w Bananastanie nie tylko nie ma krotkich nozek , ale ma sie zupelnie dobrze i nawet biegac nie musi .....
lauderdale pisze:A ja wciaz bede sie upieral ... ze w muzyce "ludowej" jaka niewatpliwie jest blues, nie ma moze byc mowy o plagiacie ... albo patrzac z innej strony wszyscy BIALI to plagiatorzy, zwlaszcza Clapton, SRV i L.Cichonski .... ze o moim ulubiencu Kyksie ( jedynym prawdziwym bluesmanie w Polsce) nie wspomne.
Kajetanie , wesolych swiat .... mimo wszystko.
PS: Napisalem "mimo wszystko" , bo co to ma do rzeczy , ze komus sie to forum nie podoba ( szczere do bolu choc pewnie nie zawsze uprzejme ? ) do tego , ze ktos MOZE zerznal od kogos kawalek a twierdzi , ze nie widzial nie slyszal czy nie zauwazyl przez piec lat itd.
Albo , ze Kaczkowski lubi , a agencja promuje .... nie kapuje powiem szczerze...
Nie widze zwiazku ... i moze troche inaczej spojrzalbym na to wszystko ( nawet jesli nie zaliczam sie do szacownego niewatpliwie grona osob , ktore szanujesz )gdybys nie powtarzal bledow pani Manager ...
W sumie to nie bardzo chyba napisales na temat ... no bo jak to wlasciwie jest , dostrzegasz podobienstwo swoich kompozycji do tworczasci innych wykonawcow czy nie? I nie chodzi mi tylko o ilosc taktow .... czy nastepstwo akordow ....
Jak sam slusznie zauwazyles na LSD nie ma nawet jednej frazy zaczerpnietej od Zorna. To wszystko z naszej strony w "tej" sprawie. A to iz uwazasz, ze kompozycje Andrzeja moglyby pasowac do plyt Zorna to tylko mnie pochlebialauderdale pisze:Ciekawe co sami artysci mieliby do powiedzenia w "tej" sprawie .... zarowno "7 w nocy" jak i "panowie od L.S.D." ..... Ale oni pewnie wola grac niz pieprzyc o glupotach ....
Hetman pisze:Niewierze w to co przeczytałem . naprawdę można taki numer komuś wyciąć ?? Proponuje usunąć temat - chyba to jest możliwe??
Hetman pisze:Niewierze w to co przeczytałem . naprawdę można taki numer komuś wyciąć ??
Robert007Lenert pisze:Tak mnie naszlo. Film Rejs ..."lubimy piosenki ktore znamy" . To po cholere pisac takie, ktore dopiero trzeba poznac?
Nie jestem. Staram sie tylko popatrzec na to wszystko z pewnym dystansem. Mysle tez co by bylo gdyby ktos nagral moj nr i podpisal go swoim nazwiskiem. Pomyslcie w ta strone.Makaron pisze:Robert007Lenert pisze:Tak mnie naszlo. Film Rejs ..."lubimy piosenki ktore znamy" . To po cholere pisac takie, ktore dopiero trzeba poznac?
Ale jesteś zaczepny i złośliwy Mistrzu
Robert007Lenert pisze:I jeszcze jedna mysl. Nieswiadomie mozna skopiowac pomysl na utwor, to oczywiste. Czlowiek cale zycie czegos slucha i bywa, ze nieswiadomie wymyslajac piosenke pakuje w nia cos co mu "w glowie gra" bedac swiecie przekonanym, ze to jego wlasne autorskie. Sam kiedys tak mialem.Lata temu "wymyslilem" "Floyd guitars blues" Muddy Watersa. Przynioslem to na probe. Wszyscy byli zachwyceni poza basista. Zapytalem. Nie podoba ci sie?
"Nie nie, numer jest fajny, tyle ze ktos wczesniej go skomponowal. Nie wiem kto, ale juz to slyszalem"
Okazalo sie ze mial racje. Jest taki koncert z 1976 wydany przez Poljazz, tam mozna posluchac tej kompozycji.
Makaron pisze:Robert007Lenert pisze:Tak mnie naszlo. Film Rejs ..."lubimy piosenki ktore znamy" . To po cholere pisac takie, ktore dopiero trzeba poznac?
Ale jesteś zaczepny i złośliwy Mistrzu
Makaron pisze: najpierw byś musiał udowodnić że to twój utwór nuta w nutę .
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 110 gości