davy knowles - info o tym artyście

Masz pytanie/prośbę do bluesmaniaków? Na pewno ktoś chętnie Ci pomoże w tym dziale.

Moderator: mods

Postautor: Maniol HIGHWAY » kwietnia 7, 2010, 6:26 am

set lista trochę się rozminęła z tym co grali. Prawdopodobnie zmieniali to na bierząco dopasowując się do publiki.

zaczęli rzeczywiście od Riverbed, ale jako drugie zagrali np Tear Down.
reszta numerów z listy też była, ale niekoniecznie w takiej kolejności. Utwór Almost Cut My Hair był w secie podstawowym, a nie jako bis.

na bis zagrali Outside Woman Blues.

piękne chwile.
JEŚLI CHCESZ DOTRZEĆ DO ŹRÓDŁA, MUSISZ PŁYNĄĆ POD PRĄD

www.highway.art.pl

www.youtube.com/user/maniolhighway
Awatar użytkownika
Maniol HIGHWAY
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2046
Rejestracja: stycznia 27, 2005, 11:45 am
Lokalizacja: ZABRZE

Postautor: Makaron » kwietnia 8, 2010, 1:21 pm

Ale wymiata i z jakim czujem super dzięki Maniol :mrgreen:
Makaron
blueslover
blueslover
 
Posty: 633
Rejestracja: lipca 29, 2007, 5:02 pm

Postautor: Maniol HIGHWAY » kwietnia 8, 2010, 1:32 pm

to ja dziękuję Damianowi z Nowej Soli, że mnie "niechcący" zaraził tą muzyką :wink:

okazuje się, że ciągle można tworzyc piękne proste piosenki i tchnąc w nich ducha własnej tożsamości. Bez silenia się na jakieś bezsensowne udziwnienia, można tworzyc świeżo i z polotem.

to w muzyce Davy'ego urzekło mnie najbardziej. Rzeczywiście, jest sprawnym gitarzystą, ale ja przede wszystkim cenię go za podejście do piosenki, za piękny wysmakowany, nie przekombinowany aranż.

super, oby więcej takich młodych talentów!!!
JEŚLI CHCESZ DOTRZEĆ DO ŹRÓDŁA, MUSISZ PŁYNĄĆ POD PRĄD

www.highway.art.pl

www.youtube.com/user/maniolhighway
Awatar użytkownika
Maniol HIGHWAY
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2046
Rejestracja: stycznia 27, 2005, 11:45 am
Lokalizacja: ZABRZE

Back Door Slam

Postautor: Sergiusz » kwietnia 21, 2010, 9:28 pm

Witam!
Właściwie przypadkowo natknąłem się na to forum i temat grupy Back Door Slam. Mam garść wspomnień, informacji, refleksji i przeżyć związanych z ich muzyką. Zatem: do dzieła!!!
Po raz pierwszy usłyszałem ich u Wojciecha Manna jakiś czas temu, było to kilka miesięcy po wydaniu ,,Roll Away". Wysłuchanie dwóch utworów wystarczyło, abym zapamiętał nazwę zespołu i zajął się poszukiwaniem debiutanckiego CD. Wspólnie z kolegą Marianem zakupiliśmy amerykańskie wydania ,,Roll Away" i... rozpoczęła się muzyczna przygoda!!! Pierwsze przesłuchania płyty nie powaliły mnie, ale po kilkunastu odsłuchach Back Door Slam zaczął mnie wciągać na całego. Wiedziałem, że to kolejne moje odkrycie. Zagłębiłem się w poszukiwaniach innych muzycznych wydawnictw i natknąłem się na pierwsze koncertowe DVD z 2006 roku, czyli sprzed debiutu płytowego ,,Roll Away". To wspaniały występ! Polecam wszystkim miłośnikom talentu DK. Tu można je kupić:

http://www.loverboyrecords.com/shop.htm

Od tego momentu, z pełna świadomością oczekiwałem kolejnych nagrań i koncertu na żywo...
Ciąg dalszy następnym razem!
Pozdrawiam!
Sergiusz
Sergiusz
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2114
Rejestracja: kwietnia 7, 2010, 9:25 pm
Lokalizacja: Połczyn-Zdrój

Postautor: Beata ;-) » kwietnia 22, 2010, 7:55 am

Witaj zatem na forum Sergiusz i w klubie miłośników DK
;-)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Beata ;-)
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 958
Rejestracja: października 20, 2005, 8:02 am

Postautor: *woytek » kwietnia 24, 2010, 7:47 am

witam.

Od kilku dni jestem szczesliwym posiadaczem i sluchaczem 'Roll Away'.
Bardzo solidna plyta, choc na kolana mnie nie rzucila. Ale rzeczywiscie to bardzo fajne granie. 'Too Late' i 'It'll All Come Around' naprawde mnie zachwycilo. Uwielbiam to 'COS' w tych numerach. Dobrze zaczac tym dzien:)
A jezeli chodzi o cala plyte to mam lekkie skojarzenia z Joe Bonamassa...

Dzieki Maniol, ze zapodales temat, bo dzieki Tobie sie zainteresowalem.
Druga trza bedzie nabyc:)

milego dnia
...always an outlaw...
*woytek
*woytek
blueslover
blueslover
 
Posty: 429
Rejestracja: października 8, 2005, 10:22 pm
Lokalizacja: warszawa

Postautor: Maniol HIGHWAY » kwietnia 24, 2010, 6:14 pm

woytek - koniecznie musisz nabyć "Coming Up For Air"

debiut jest dobry, ale ta płyta jest cudowna!!!
JEŚLI CHCESZ DOTRZEĆ DO ŹRÓDŁA, MUSISZ PŁYNĄĆ POD PRĄD

www.highway.art.pl

www.youtube.com/user/maniolhighway
Awatar użytkownika
Maniol HIGHWAY
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2046
Rejestracja: stycznia 27, 2005, 11:45 am
Lokalizacja: ZABRZE

Postautor: Sergiusz » maja 3, 2010, 9:29 am

Witam ponownie!
Jakiś czas temu pisałem o tym jak poznałem muzykę Back Door Slam. Teraz będzie o koncercie tego wspaniałego zespołu, który odbył się w Berlinie 28 marca 2010 r.
Miałem to szczęście i byłem wraz z przyjaciółmi na tym występie. Bilet kosztował 17 euro.

Privatclub to malutki klubik na kilkadziesiąt osób znajdujący się w piwnicy Weltrestaurant Markthalle. Na miejscu byliśmy gdzieś ze dwie godziny przed koncertem. Do jego początku pozostało trochę czasu, więc postanowiliśmy obejrzeć miejsce, w którym wystąpi Davy Knowles z przyjaciółmi. Gdy weszliśmy do restauracji, ku naszemu zdziwieniu tuż obok drzwi wejściowych przy stole siedział cały zespół plus dwoje managerów. Okładki płyt, bilety i markery szybko poszły w ruch. Zrobiliśmy też kilka zdjęć, wymieniliśmy uprzejmości. Wspólne zdjęcie zrobił nam również manager zespołu i później umieścił na stronie zespołu:

http://www.flickr.com/photos/davyknowle ... 39/detail/

(U góry stoi Marian z Jankowa Dolnego, poniżej w koszulce Back Door Slam autor tekstu i obok Wojtek ze Słupska. Wszyscy oczywiście z zespołem DK&BDS).

Artyści wyrazili ogromne zdziwienie i jednocześnie radość, że trzech Polaków przebyło kilkaset kilometrów, aby zobaczyć ich koncert w Berlinie!
Tuż po 21 – o tej godzinie miał rozpocząć się koncert – policzyłem wszystkich zebranych w Privatclub. Było niewiele ponad 20 osób!!! Koncert zaczął się o 21:25. Początek był mocny: Riverbed i Tear Down The Walls, a później jeszcze kilka kompozycji z ,,Coming Up For Air", dwa utwory z ,,Roll Away" (szkoda, że tylko dwa...) oraz garść coverów, m.in. utwory Crosby, Stills, Nash & Young, Rory Gallaghera i... Gov't Mule!!! Davy zapowiedział, ku naszemu zaskoczeniu Worried Down With The Blues - zresztą fantastycznie wykonany. Zabrakło mi Gotta Leave z ,,Roll Away". Cały set trwał 75 minut.
Back Door Slam to na koncercie trio. I wydaje mi się, że dobrze. Klawisze dodają smaku i świetnie pasują, ale na płycie studyjnej.
Po koncercie Davy podarował nam swoje oryginalne kostki gitarowe, set listy, a my z ogromną radością podziękowaliśmy za fantastyczny koncert. Przy wyjściu z klubu można było kupić CD's ,,Roll Away" i ,,Coming Up For Air" oraz najnowsze DVD koncertowe - każde wydawnictwo kosztowało tylko 10 euro. Zamieniliśmy jeszcze kilka słów a od managera dostaliśmy plakaty reklamujące dwa koncerty zespołu w Niemczech. Na koniec były ostatnie uściski dłoni, podziękowania i See you in Poland!!!

Koncert Davy Knowles & Back Door Slam to fantastyczne przeżycie! Może kiedyś nam się uda zobaczyć ich w Polsce? Gdynia? Suwałki? Klubowe występy jak choćby The Brew? Muzycy są sympatycznymi, otwartymi na rozmowy i kontakty z fanami młodymi ludźmi. W Privatclub było ok. 50 osób - myślę,, że w Polsce mogliby liczyć na lepszą frekwencję. Atmosfera bardzo prywatna, a odbiór dźwięków płynących ze sceny prawie intymny!

Na swoim twiterze po koncercie w Berlinie Davy napisał 28 marca:

Wow! Just been talking to 3 people who drove all the way from Poland to see us tonight!

Berlin! Thank you so much. We had a blast - was nice to be playing a full set again.

To tyle!
Pozdrawiam!

PS.Jak się nauczę, to prześlę swoje zdjęcia z tego koncertu.
Sergiusz
Sergiusz
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2114
Rejestracja: kwietnia 7, 2010, 9:25 pm
Lokalizacja: Połczyn-Zdrój

Koncert Davy Knowles & Back Door Slam, Berlin, 28 III 20

Postautor: Sergiusz » maja 3, 2010, 4:57 pm

Witam!
Właściwie przypadkowo natknąłem się na to forum i temat grupy Back Door Slam. Mam garść wspomnień, informacji, refleksji i przeżyć związanych z ich muzyką. Zatem: do dzieła!!!
Po raz pierwszy usłyszałem ich u Wojciecha Manna jakiś czas temu, było to kilka miesięcy po wydaniu ,,Roll Away". Wysłuchanie dwóch utworów wystarczyło, abym zapamiętał nazwę zespołu i zajął się poszukiwaniem debiutanckiego CD. Wspólnie z kolegą Marianem zakupiliśmy amerykańskie wydania ,,Roll Away" i... rozpoczęła się muzyczna przygoda!!! Pierwsze przesłuchania płyty nie powaliły mnie, ale po kilkunastu odsłuchach Back Door Slam zaczął mnie wciągać na całego. Wiedziałem, że to kolejne moje odkrycie. Zagłębiłem się w poszukiwaniach innych muzycznych wydawnictw i natknąłem się na pierwsze koncertowe DVD z 2006 roku, czyli sprzed debiutu płytowego ,,Roll Away". To wspaniały występ! Polecam wszystkim miłośnikom talentu DK. Tu można je kupić:

http://www.loverboyrecords.com/shop.htm

Od tego momentu, z pełna świadomością oczekiwałem kolejnych nagrań i koncertu na żywo...


Teraz będzie o koncercie tego wspaniałego zespołu, który odbył się w Berlinie 28 marca 2010 r.
Miałem to szczęście i byłem wraz z przyjaciółmi na tym występie. Bilet kosztował 17 euro.

Privatclub to malutki klubik na kilkadziesiąt osób znajdujący się w piwnicy Weltrestaurant Markthalle. Na miejscu byliśmy gdzieś ze dwie godziny przed koncertem. Do jego początku pozostało trochę czasu, więc postanowiliśmy obejrzeć miejsce, w którym wystąpi Davy Knowles z przyjaciółmi. Gdy weszliśmy do restauracji, ku naszemu zdziwieniu tuż obok drzwi wejściowych przy stole siedział cały zespół plus dwoje managerów. Okładki płyt, bilety i markery szybko poszły w ruch. Zrobiliśmy też kilka zdjęć, wymieniliśmy uprzejmości. Wspólne zdjęcie zrobił nam również manager zespołu i później umieścił na stronie zespołu:

http://www.flickr.com/photos/davyknowle ... 39/detail/

(U góry stoi Marian z Jankowa Dolnego, poniżej w koszulce Back Door Slam autor tekstu i obok Wojtek ze Słupska. Wszyscy oczywiście z zespołem DK&BDS).

Artyści wyrazili ogromne zdziwienie i jednocześnie radość, że trzech Polaków przebyło kilkaset kilometrów, aby zobaczyć ich koncert w Berlinie!
Tuż po 21 – o tej godzinie miał rozpocząć się koncert – policzyłem wszystkich zebranych w Privatclub. Było niewiele ponad 20 osób!!! Koncert zaczął się o 21:25. Początek był mocny: Riverbed i Tear Down The Walls, a później jeszcze kilka kompozycji z ,,Coming Up For Air", dwa utwory z ,,Roll Away" (szkoda, że tylko dwa...) oraz garść coverów, m.in. utwory Crosby, Stills, Nash & Young, Rory Gallaghera i... Gov't Mule!!! Davy zapowiedział, ku naszemu zaskoczeniu Worried Down With The Blues - zresztą fantastycznie wykonany. Zabrakło mi Gotta Leave z ,,Roll Away". Cały set trwał 75 minut.
Back Door Slam to na koncercie trio. I wydaje mi się, że dobrze. Klawisze dodają smaku i świetnie pasują, ale na płycie studyjnej.
Po koncercie Davy podarował nam swoje oryginalne kostki gitarowe, set listy, a my z ogromną radością podziękowaliśmy za fantastyczny koncert. Przy wyjściu z klubu można było kupić CD's ,,Roll Away" i ,,Coming Up For Air" oraz najnowsze DVD koncertowe - każde wydawnictwo kosztowało tylko 10 euro. Zamieniliśmy jeszcze kilka słów a od managera dostaliśmy plakaty reklamujące dwa koncerty zespołu w Niemczech. Na koniec były ostatnie uściski dłoni, podziękowania i See you in Poland!!!

Koncert Davy Knowles & Back Door Slam to fantastyczne przeżycie! Może kiedyś nam się uda zobaczyć ich w Polsce? Gdynia? Suwałki? Klubowe występy jak choćby The Brew? Muzycy są sympatycznymi, otwartymi na rozmowy i kontakty z fanami młodymi ludźmi. W Privatclub było ok. 50 osób - myślę,, że w Polsce mogliby liczyć na lepszą frekwencję. Atmosfera bardzo prywatna, a odbiór dźwięków płynących ze sceny prawie intymny!

Na swoim twiterze po koncercie w Berlinie Davy napisał 28 marca:

Wow! Just been talking to 3 people who drove all the way from Poland to see us tonight!

Berlin! Thank you so much. We had a blast - was nice to be playing a full set again.

To tyle!
Pozdrawiam!

PS.Jak się nauczę, to prześlę swoje zdjęcia z tego koncertu.
_________________
Sergiusz
Sergiusz
Sergiusz
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2114
Rejestracja: kwietnia 7, 2010, 9:25 pm
Lokalizacja: Połczyn-Zdrój

DK & BDS

Postautor: Sergiusz » maja 3, 2010, 5:02 pm

Ha ha ha!!! Coś nagrzebałem w komputerze i po raz drugi pojawiła się moja relacja z koncertu DK & BDS w Berlinie. Niech już zostanie. Następnym razem muszę uważać...
Pozdrawiam!
Sergiusz
Sergiusz
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 2114
Rejestracja: kwietnia 7, 2010, 9:25 pm
Lokalizacja: Połczyn-Zdrój

Poprzednia

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Pytania i Prośby

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 114 gości