Moderator: mods
chv pisze:Przeprowadziłem się niedawno do miasta Krakowa, nie znam jeszcze dobrze tego miasta, ale jak wiadomo jest tu wiele ciekawych miejsc. Czy mógłby mi ktoś polecić jakieś miejsca gdzie w Krakowie można posłuchać regularnie dobrego bluesa ? Może ktoś ma jakieś ulubione pozycję i jest w stanie coś doradzić.
ewcia pisze:Eee tam, Michał nie znasz się
Regularnie bluesa w Krakowie można posłuchać w:
Awarii, Lizard King, Starym Porcie, Ptaśku, w Starych Koniach
Nieregularnie w:
Harris Piano Jazz i innych jazzowych klubach.
Ja osobiście polecam Awarię, bo choć ciasno i gwarno, to żywo
W ptaśku są bardzo fajne darmowe jamy.. chyba co drugą środę.
Lizard King to takie.. eleganckie miejsce, ale to ogromny klub z dobrą akustyką
Polecam Ci zerknięcie na nasz kalendarz albo na zakładkę koncertów.
Mogę Ci też polecić regularnie koncertujące w Krakowie zespoły i o ich koncertach można się na stronkach dowiedzieć.
Witamy kolejnego blues-funa w Krakowie
B&B pisze:ewcia pisze:Ja osobiście polecam Awarię, bo choć ciasno i gwarno, to żywo
Ale najpierw należy się przebadać, czy czasami ktoś nie cierpi na klaustrofobię
chv pisze:Dzięki Ewcia za konkretną informacji bo faktycznie z tego co wymieniłaś miałem tylko pojęcie o Lizard Kingu, także coś się porozglądam. Fanem jestem dość świeżym bo w zasadzie wszystko się zaczęło po koncercie Claptona w Gdyni na którym byłem, a teraz to już tylko szukam okazji na doświadczenia muzyczne chociaż w małej części zbliżone do tego co tam się działo
ewcia pisze:Ach, to mam nadzieję, że nasz piękny Kraków wciągnie Cię w bluesową przygodę jeszcze bardziej
Pozdrawiam
ps B&B, chv był na Claptonie, to już jest wyćwiczony w staniu jak sardynka słuchając bluesa
ewcia pisze:Lipiec to jest w ogóle miesiącem bluesa :) z 4.. 5 (może więcej) festiwali w różnych zakątkach Polski :)
Ale dobrze wiedzieć o klubie ;) A nuż się kiedyś wybiorę, choć sam fakt, że to hotelowy klub mnie trochę odciąga..
kazek pisze:ewcia pisze:Ale dobrze wiedzieć o klubie A nuż się kiedyś wybiorę, choć sam fakt, że to hotelowy klub mnie trochę odciąga..
Ewcia,
całkiem fajny klub,
byłem tam na Krzaku,
jedyny minus : toche mało miejsca i ceny napojów(!!!!!)
ewcia pisze:kazek pisze:ewcia pisze:Ale dobrze wiedzieć o klubie ;) A nuż się kiedyś wybiorę, choć sam fakt, że to hotelowy klub mnie trochę odciąga..
Ewcia,
całkiem fajny klub,
byłem tam na Krzaku,
jedyny minus : toche mało miejsca i ceny napojów(!!!!!)
To stwierdzenie idealnie opisuje hotelowe kluby :D
Ja tam wolę ciasną, ale studencką Awarię, Ptaśka i cały Kazimierz, albo takie klimatyczne kluby w stylu Stare Konie lub Stary Port.
W naszym pięknym Krakowie przynajmniej jest w czym wybierać :)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 219 gości