Uliczne granie "bez prądu"

Tematy związane z muzyką bliższych i dalszych okolic bluesa.

Moderator: mods

Uliczne granie "bez prądu"

Postautor: krak68 » kwietnia 25, 2008, 10:00 am

Czyli? Miejsce gdzieś na ulicy w środku miasta. Którą ulicę w swoim mieście lub miejsce wybrali byście dla siebie aby zagrać ludziom błąkającym się bez celu, lub w jakimś celu, aby przystaneli i wsluchali sie w kilka nut wypływających z Waszych serc, instrumentów, gardeł ? :D
...Dzisiaj miałem piękny sen...
Blues Drive
Awatar użytkownika
krak68
bluesman
bluesman
 
Posty: 240
Rejestracja: marca 28, 2007, 7:18 am
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Basman » kwietnia 28, 2008, 8:22 am

Lisbonę najchętniej :). Albo na przykład Sudak na Krymie :)
Awatar użytkownika
Basman
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1174
Rejestracja: kwietnia 19, 2004, 9:52 am

Postautor: kora » kwietnia 28, 2008, 2:15 pm

ja chciałabym aby taka ulica była tuż za moim oknem, a Wy na niej :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Iskra » kwietnia 29, 2008, 9:51 am

ulica dworcowa w mojej miescinie 8)
Iskra
bluesman
bluesman
 
Posty: 318
Rejestracja: grudnia 3, 2007, 2:38 pm
Lokalizacja: wielkopolska

Postautor: Makaron » kwietnia 29, 2008, 10:13 am

Cześć no....wydaje mi się że każda uliczka jest dobra byle bez nadmiernego ruchu ,dobrze jak jest małe zadaszenie ,lub wnęka to daje fajny pogłos ,no i koniecznie musi być blisko SKLEP, :P :mrgreen: Wiedeń--Całe stare centrum. i niedaleko :!: :wink: Pozdrawiam.
Makaron
blueslover
blueslover
 
Posty: 633
Rejestracja: lipca 29, 2007, 5:02 pm

Postautor: krak68 » maja 5, 2008, 8:03 pm

..Sorry za nie odpisywanie :) W moim guście leży np. planty krakowskie, albo knajpka na ul. Zwierzynieckiej na przeciwko hotelu Novotel, taka drewniana i odpowiednia dla tego typu klimatów. Podoba mi się pomysł z graniem pod własnym oknem ;) Tyle tylko że mnie by pobili chyba moi sąsiedzi, nie zbyt kochają blues'a
...Dzisiaj miałem piękny sen...
Blues Drive
Awatar użytkownika
krak68
bluesman
bluesman
 
Posty: 240
Rejestracja: marca 28, 2007, 7:18 am
Lokalizacja: Kraków

Postautor: krak68 » maja 5, 2008, 8:09 pm

...Myslę też o takiej uliczce, na której by zatrzymywali się ludzie, którzy słuchają bluesa, którzy wiedzą kto to B.B King, Mayall, Muddy Waters itp. Którym na twarzy pojawi się radość ze słuchania tych kilku nutek, którzy kiwną głowa i powiedzą......"tak trzymaj stary! " i pójdą dalej w zamyśleniu, nucąc melodie dopiero co usłyszane......hmm
...Dzisiaj miałem piękny sen...
Blues Drive
Awatar użytkownika
krak68
bluesman
bluesman
 
Posty: 240
Rejestracja: marca 28, 2007, 7:18 am
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Kabar » maja 5, 2008, 8:58 pm

Stary Rynek -> krawężnik/fontanna (jeśli ktoś posiada takie atrakcje w mieście) - ludzie posłuchają a czasem nawet ktoś się przyłączy i zaśpiewa "When the saints go marchin' in" ;)
Kabar
bluesgość
bluesgość
 
Posty: 6
Rejestracja: stycznia 14, 2005, 10:36 pm
Lokalizacja: Poznan

Postautor: olekblues » maja 6, 2008, 6:32 pm

Jest takie miejsce w moim mieście nie liczac głównego rynku i uliczek które od niego odchodzą. to miejski park, który jest przepiękny i posiada takie magiczne miejsce tuż za szkołą muzyczną przy starej baszcie "Dorotce". Ławki ustawione w półokrag, wysokie szumiące drzewa i klimat nad klimaty, ale nikt nie docenia tego miejsca i brakuje mi tutaj uprawiajacych muzykę (nie liczac koncertów uczniów szkoły muzycznej w niedzielne popołudnia). :cry:
Awatar użytkownika
olekblues
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1711
Rejestracja: lutego 6, 2008, 7:45 pm
Lokalizacja: Kalisz

Postautor: krak68 » maja 6, 2008, 6:39 pm

Zawsze możesz kogoś poszukać, a może gdy zaczniesz grać to ktoś się dołączy, ktoś kto kocha tą muzykę, ten klimat? Może ktoś wyciagnie harmonijkę ustną i zacznie w nią dmuchać i tym Ci będzie toważyszyć, kto wie? To byłby przepiękny moment :)
...Dzisiaj miałem piękny sen...
Blues Drive
Awatar użytkownika
krak68
bluesman
bluesman
 
Posty: 240
Rejestracja: marca 28, 2007, 7:18 am
Lokalizacja: Kraków

Postautor: remek4blues » maja 6, 2008, 6:45 pm

Ja w tamtym roku pojechałem z kumplem i moim kontrabasem do pewnej mieściny w której graliśmy pod kapelusz, no i kontrabas się napił i gryf odpadł :cry: to tej pory go nie skleilem :( zaczynam tęsknić i chyba oddam do lutnika :)
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: krak68 » maja 6, 2008, 6:50 pm

...Pewnie, że oddaj!! :) Można tylko żałować tych chwił, w których nie uczestniczymy!! :) .......No to, pod pachę instrument i do "lekarza" ;)
...Dzisiaj miałem piękny sen...
Blues Drive
Awatar użytkownika
krak68
bluesman
bluesman
 
Posty: 240
Rejestracja: marca 28, 2007, 7:18 am
Lokalizacja: Kraków

Postautor: remek4blues » maja 6, 2008, 6:57 pm

Raczej na plecy :lol:
bydle spore :) wersja 3/4 taka z wycięciem :)
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: krak68 » maja 6, 2008, 7:11 pm

...NO czego sie nie robi bla muzyki?! No to dzwoń po taxi bagażowe :) Szkoda żeby stała nie używana i kurzyło się na NIĄ :)
...Dzisiaj miałem piękny sen...
Blues Drive
Awatar użytkownika
krak68
bluesman
bluesman
 
Posty: 240
Rejestracja: marca 28, 2007, 7:18 am
Lokalizacja: Kraków

Postautor: remek4blues » maja 6, 2008, 7:18 pm

Jak będe jechał do Poznania to przy okazji zawioze :)
Ponad rok leży połamany to jeszcze troszke wytrzyma :)
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: krak68 » maja 6, 2008, 7:23 pm

..NO z pewnością, tylko jak się dowie że może jeszcze grać, to pewnie się zniecierpliwi ;) .....Pamiętam jak kupiłem starą polską perkusje lata 80-te. Chodziłem po jakiś warsztatach żeby dorobić śróbki, podkładki, motylki itp. Wszystko za "flaszke" No i po jakimś czasie zaczęła dawać jakieś odgłosy. Ehh ile serca w to włożyłem.....hmm ......Potem "poszła" do kumpla, uczył się na niej.....ale jednak było warto z nią popracować. Jakiś czas później zabrałem się za giarę....
...Dzisiaj miałem piękny sen...
Blues Drive
Awatar użytkownika
krak68
bluesman
bluesman
 
Posty: 240
Rejestracja: marca 28, 2007, 7:18 am
Lokalizacja: Kraków

Postautor: remek4blues » maja 6, 2008, 7:39 pm

też tak miałem z perkusją :)
mam ją do tej pory Polmuz hehe
i czasem w ną wale :)
połowa stojaków z prętów zespawanych, co membrana to inna firma, śróbki też dorabiane, studnia 14cali z rury PCV :lol: ale brzmi lepiej niż 12cali orginał :lol:

no ale np ćwiczyć można z powodzeniam :)
Ostatnio zmieniony maja 6, 2008, 7:44 pm przez remek4blues, łącznie zmieniany 1 raz
Everybody Needs Somebody to Love !!!
Awatar użytkownika
remek4blues
blueslover
blueslover
 
Posty: 426
Rejestracja: grudnia 7, 2007, 12:02 am
Lokalizacja: pole łąka woda las

Postautor: Krzyś fishbone Grajczak » maja 6, 2008, 7:41 pm

Kiedyś w Wenecji przechodziłem przez taki mały placyk, na którym koleś stał z gitarą i śpiewał Wonderful Tonight Claptona. A że miałem akurat wiosło (w końcu Wenecja) to zagrałem z nim, zaśpiewałem drugi głos i poplumkałem solo. Jak skończyliśmy to na placu był tłumik ludzi a koleś zaczął mi bić brawo. :)

najfajniejsze granie na ulicy (chociaż bez kasy). a grałem dużo :)
pozdr

http://www.trampledcole.pl


We all have idols. Play like anyone you care about... but try to be yourself while you're doing so.
B.B.King
Awatar użytkownika
Krzyś fishbone Grajczak
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 1044
Rejestracja: maja 5, 2007, 3:50 am
Lokalizacja: Idzikowice/Namysłów

Postautor: krak68 » maja 6, 2008, 7:54 pm

Ehhh to musiało być piekne!!! Największa zapłatą jest docenienie kogoś przez aplauz....prosto z serca... Ja z kolei wybrałem się dawno temu z kolega nad zalew Bagry, graliśmy jakieś utworki, kilka swoich....Ludziska zamiast sie opalać to zeszli sie a raczej przypełzali ci którzy byli najbliżej i zaczeli słuchać. Niesamowite było to że nikt nic nie mówił, tylko słuchali....po wszystkim też były oklaski i pochwały....hmm a myśmy tylko dla siebie brzdąkali.....
...Dzisiaj miałem piękny sen...
Blues Drive
Awatar użytkownika
krak68
bluesman
bluesman
 
Posty: 240
Rejestracja: marca 28, 2007, 7:18 am
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Grzegorz Sterna » maja 7, 2008, 6:42 am

fishbone pisze:Kiedyś w Wenecji przechodziłem przez taki mały placyk, na którym koleś stał z gitarą i śpiewał Wonderful Tonight Claptona. A że miałem akurat wiosło (w końcu Wenecja) to zagrałem z nim, zaśpiewałem drugi głos i poplumkałem solo. Jak skończyliśmy to na placu był tłumik ludzi a koleś zaczął mi bić brawo. :)

najfajniejsze granie na ulicy (chociaż bez kasy). a grałem dużo :)
pozdr


to co mzę pjdziemy na rynek w Lesznie i zrobimy mały happening, albo pod stadion po meczu zużlowym heheheh>?
Awatar użytkownika
Grzegorz Sterna
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 1995
Rejestracja: listopada 4, 2004, 10:11 am
Lokalizacja: Leszno

Postautor: wyderko » maja 17, 2008, 9:39 pm

W moim mieście raczej nie ma gdzie grać.

Ale:
Kraków - Floriańska
Katowice - Staromiejska :)
wyderko
bluesman
bluesman
 
Posty: 387
Rejestracja: sierpnia 9, 2005, 6:57 pm

Postautor: ewcia » maja 17, 2008, 10:36 pm

wyderko pisze:W moim mieście raczej nie ma gdzie grać.

Ale:
Kraków - Floriańska
Katowice - Staromiejska :)


Kraków - każde miejsce na rynku lub okoliczne uliczki :)
Katowice - pod żabą (Stawowa)- zdecydowanie.. dawno temu zbierając na Wielką Orkiestrę troszkę sobie brzdąkałam (choć w styczniu to palce odmarzają) i tam zawsze jest klimat i ktoś grywa. Akurat tak, żeby ludzie umawiający się pod żabą się nie nudzili czekając..
Awatar użytkownika
ewcia
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 3381
Rejestracja: maja 9, 2008, 8:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Postautor: wyderko » maja 17, 2008, 11:19 pm

ewcia pisze:Katowice - pod żabą (Stawowa)- zdecydowanie..


Na Stawowej ludzie się zazwyczaj śpieszą (większość idzie z/do dworca), a na Staromiejskiej zazwyczaj po prostu spacerują. Oczywiście każdy ma swoje preferencje. :)
wyderko
bluesman
bluesman
 
Posty: 387
Rejestracja: sierpnia 9, 2005, 6:57 pm

Postautor: krak68 » maja 20, 2008, 12:29 pm

ewcia pisze:
wyderko pisze:W moim mieście raczej nie ma gdzie grać.

Ale:
Kraków - Floriańska
Katowice - Staromiejska :)


Kraków - każde miejsce na rynku lub okoliczne uliczki :)


.....Zgadza się ;) W Grodzie Kraka jest wiele takich miejsc.....
...Dzisiaj miałem piękny sen...
Blues Drive
Awatar użytkownika
krak68
bluesman
bluesman
 
Posty: 240
Rejestracja: marca 28, 2007, 7:18 am
Lokalizacja: Kraków


nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Muzykowanie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 464 gości