Graj, graj!
Masz racje m?wi?c o tych skalach. Wielu muzyk?w my?li ?e Blues to 12 takt?w i dzwi?ki skali, jednak ?aden z nich nie jest w stanie wywo?a? u s?uchacza takiej reakcji jak np Freddie King. To co? co r??ni Bluesman?w od takich 'teoretyk?w' jest trudne do wyja?nienia...
m?wi si? o "graniu od serca" czy te? o "graniu z dusz?", ale wielu, cho? rozumiej? te s?owa, nie stosuj? ich w praktyce. Kiedy? mi si? wydawa?o ?e gra?em Bluesa itd. a? kto? mi nie u?wiadomi? ?e gram "sahare"
...
Ja radze Ci pos?ucha? tych klasyk?w i wyobra?i? sobie kim oni byli, dlaczego to grali/?piewali, o czym ?piewali i poczu? t? muzyk?. Potem z?apa? za wios?o i zagra? nie to co w?a?nie us?ysza?e? (nie kopiowa? zagrywek itd) tylko gra? co czujesz... Jak jeste? w?ciek?y to grasz tak jakby? by? w?ciek?y, jak nie... to poprostu nie grasz...
To taka moja ma?a rada
Pozdrawiam i ?ycze powodzenia!!!
"Ten co trzeba"