Okolice Bluesa

No Andrzeju, to zadanie trudne i raczej nie do przebicia.
Wulgaryzuj?c problem, mo?na zaradzi? sprawie w ten spos?b ?e polscy bluesmani smaruj? pewne cz??ci cia?a wazelin? i wystawiaj? je /te cz??ci cia?a/ w kierunku Os?b Decyduj?cych O Tym Kt?rzy Arty?ci Pojawiaj? Si? W Szerokich Mediach /w skr?cie ODOTKAPSWSM/, mo?e wtedy sytuacja si? zmieni. Za kilkana?cie lat pewno niekt?rzy adepci studi?w socjologicznych pewno b?d? doktoryzowa? si? na temat " jakie walory artystyczne kierowa?y decyzj? o wypromowaniu takich nazwisk jak Jusis, Wi?niewski, Flinta czy Mandaryna?". Jakie "walory" w/w posiadaj? nie trzeba t?umaczy?, a dlaczego dlaczego rosn? fortuny przy sprzeda?y tego czego?, wystarczy przekona? si? co najlepiej idzie na pierwszym lepszym jarmarku odpustowym: ?wiecide?ka jednorazowego u?ytku!
Na to by w mediach pojawi?a si? zdawkowa informacja o odej?ciu Tadeusza Nalepy on sam pracowa? kilkadziesi?t lat.
O zmianie fryzury, czy zgonie kota jakiej? ?wiec?cej kolorowymi szkie?kami lub eksponuj?cej sztuczne cyce gwiazdeczki wykopanej przedwczoraj z wiejskiego wesela, b?dzie si? rozpisywa? ca?a prasa, a tabloidalne programy w telewizorni b?d? mia?y zapewnion? ram?wk? na d?ugie tygodnie, bo to si? sprzeda.
Dlatego obawiam si? ?e blues d?ugo jeszcze nie wyjdzie spod klubowej strzechy, ale nie do ko?ca jestem przekonany czy z punktu widzenia kogo? kto lubi s?ucha? bluesa w takiej w?a?nie atmosferze, jest to w og?le potrzebne? Na pewno fajnie by by?o na codzie? s?ysze? i widzie? w mediach naszych bluesowych idoli, ale niestety obserwuj?c to co nam si? poprzez media sprzedaje, d?ugo jeszcze b?dziemy na to czeka?.
blu?ciski

Dla mnie samego pozostaje zagadk? dlaczego w zwyk?ym radiu nie ma wi?cej bluesa. Od czasu do czasu gra si? co najwy?ej jaki? kawa?ek Gary Moore'a - chyba tylko po to, ?eby utrwala? w szerokich masach opini?, ?e blues to muzyka rozwlek?a, monotonna, melancholijna i pozbawiona energii... A przecie? du?o (mo?e nawet wi?kszo??) blues?w i oko?oblues?w to zwarte, rytmiczne, przebojowe utwory z dowcipnymi tekstami, utwory, kt?re cz?sto nuci si? po jednorazowym przes?uchaniu!

Rozumiem, ?e przeci?tny zjadacz chleba mo?e nie mie? ochoty kontemplowa? bluesa z delty czy rytmicznych ?ama?c?w ABB z kilkuminutowymi sol?wkami. Ale ca?a masa kawa?k?w z nowych p?yt oko?obluesowych to po prostu ?wietne piosenki, kt?rych znakomicie si? s?ucha w samochodzie, czy na imprezie.

Nie szukaj?c daleko - jest kilka ewidentnych "hicior?w" na BIG GAME Malcherk?w, s? fajnie przearan?owane klasyki na p?ytach JJ Band-u, s? funkuj?ce standardy na COME TOGETHER Cicho?skiego i Tuckera i wiele, wiele innych ?wietnych rzeczy z naszego podw?rka, nie m?wi?c ju? o reszcie ?wiata. Ja sam w ramach bluesa wydzieli?em osobn? p??k? z p?ytami kt?re gram w czasie zabawy z c?reczk? (sko?czy?a rok) i podczas spotka? z nie-bluesowymi znajomymi: blues na ka?d? okazj?.

Ale co mi pozostaje - przecie? nie b?d? marnowa? swojego czasu, pieni?dzy i nerw?w na telefony z protestami do radia i telewizji. Wol? zamiast tego s?ucha? p?yt. Ale je?li kto? przygotuje petycj? - ch?tnie si? podpisz? a i cal? rodzin? nak?oni? do podpisania.

Andrzej ma racje. Ale na szczescie sa stacje w ktorych szef muzyczny..... wlasnie jestem po rozmowie telefonicznej Cytuje... " blues... aaaa ... no to przysylaj plytki, bo myslalem, ze znow jakies umcy bum chca mi wciskac do radia "