Strona 1 z 1

Pączki i pędy

Post: stycznia 2, 2015, 10:05 pm
autor: Dziadek Władek
Ostatnie dni ubiegłego roku upłynęły mi - zbiegiem różnych okoliczności - na słuchaniu tej bardziej ostro najeżonej okolicy bluesa: starego, dobrego hard rocka z lat siedemdziesiątych i końca sześćdziesiątych :twisted:
Oczywiście Deep Purple, Iron Butterfly, Led Zeppelin, Uriah Heep, Vanilla Fudge, zahaczyłem nawet o Alice Cooper i AC/DC...
Zauważyłem, że teraz, po 40 latach z okładem, zupełnie inaczej odbieram tę muzykę... Nadal nie brakuje emocji w reakcjach na dźwięki ale... przy takiej (w sumie kilkunastogodzinnej) dawce włączyło mi się coś, co można by nazwać "analizatorem wątków" :roll:

No i właśnie jeden z efektów tej "analizy":

Cała twórczość AC/DC jest pędem (właściwie, już nawet porządnym konarem), który wypączkował z jednego tylko utworu Deep Purple - Smoke On The Water.
Odniosłem wrażenie, że każdy ich numer to wałkowanie tego samego tematu na wszelkie możliwe sposoby...

Podejrzewam, że takich "pączków i pędów" można w historii muzyki okolic bluesa znaleźć więcej...

Re: Pączki i pędy

Post: stycznia 3, 2015, 12:12 am
autor: agrypa
:D Oj bylo tego Wladku, bylo......Czasem to paczkuje zabawnie, czasem w.....o. Pierwszym takim przezyciem byl dla mnie sluchowy kontakt z tworczascia kapeli The Monkees. (Hendrix nazwal ich "plastikowymi Beatlesami")

https://www.youtube.com/watch?v=XfuBREMXxts

:twisted:

Re: Pączki i pędy

Post: stycznia 4, 2015, 6:47 am
autor: Roj
If you want blood, Władku ? :twisted:

Re: Pączki i pędy

Post: stycznia 5, 2015, 12:40 am
autor: Yaniu
AC/DC = AD/HD No, ale trzeba przyznać im rację kilka dobrych riffów mają na koncie.

Re: Pączki i pędy

Post: stycznia 5, 2015, 4:42 pm
autor: Dziadek Władek
Żeby było jasne: nie jadę po AC/DC ani po ich fanach. Po prostu chłodne skojarzenie...

Re: Pączki i pędy

Post: stycznia 5, 2015, 11:02 pm
autor: Roj
Dziadek Władek pisze:.. Po prostu chłodne skojarzenie...

Cold hearted man ?? :wink: W imieniu fanów AC/DC - Nie ma sprawy Władziu. :)

Re: Pączki i pędy

Post: stycznia 6, 2015, 12:22 am
autor: Dziadek Władek
Raczej "cold brained"... Z heartem bywa różnie ;)