Okolice Bluesa

Witam, jeśli zakładka muzykowanie to może spróbujmy zabawy która kiedyś miała zupełnie inny wymiar. Ktoś zaczynał historię a potem ludzie dopisywali dalszy ciąg według własnego spojrzenia na temat.
Ja bym zastosował to w muzykowaniu. Jeśli pojawi się ktoś kto chciałby wziąć udział w zabawie to ustalimy kto zaczyna i ...będziemy czekać na to jak to się skończy.

I raz... i dwa... i raz, dwa, trzy, czter...

(zaczłem)

Władku ale to musisz wyliczyć na nagraniu inaczej nieważne...nagraj ten start i podeślij do mnie ja zacznę i zobaczymy kto podejdzie do tematu...!?

Jeśli Olku masz na myśli formułę dźwiękową to myślę że, najwygodniej powinno odbywać się to w formie forumowego jam'u, ktoś wrzuca jamtrack do którego po kolei użytkownicy się dogrywają mając do dyspozycji jeden "chorus" i systematycznie powstaje nagranie. Widziałem taką formułę na jednym z muzycznych forów.

Miałem co innego na myśli ale można i tak na początek być może się uda i będzie wspólna zabawa...dziadek odlicza a kto wrzuca trak?

Głosujmy

Tomek nie ma co glosować Jam juz poszedl pierwsze koty za płoty patrz Multimedia...rocken zrobił kawal fajnej roboty!

eeeee. Głosujmy.

therman pisze:eeeee. Głosujmy.

Taaak! Głosujmy! Zaczynasz.

Zaraz. Najpierw trzeba wybrać metodę głosowania!!

therman pisze:Zaraz. Najpierw trzeba wybrać metodę głosowania!!

No to głosujmy w sprawie metody głosowania. Zaczynaj!

Ej to zabawa w komunistę?
Już wszystko przecież jest ustalone - Dziadek Władek odlicza, ja zaczynam, potem czekam na innych i basta!
Kłutnie do niczego nie prowadzą chyba że sa twórczo kojarzone z sytuacją.

olekblues pisze:Ej to zabawa w komunistę?

Na czym polega zabawa w komunistę?

posener pisze:

therman pisze:Zaraz. Najpierw trzeba wybrać metodę głosowania!!

No to głosujmy w sprawie metody głosowania. Zaczynaj!

...?

Ale na czym polega ta zabawa w komunistę? Uchyl rąbka tajemnicy.

To jest lepsze niż czeski film

olekblues pisze:

posener pisze:

therman pisze:Zaraz. Najpierw trzeba wybrać metodę głosowania!!

No to głosujmy w sprawie metody głosowania. Zaczynaj!

...?

Jeszcze dzieciaki nie chwytacie tego o czym piszecie...a o roczniki mogę poprosić?
Co tutaj tłumaczyć...może urnę i podzielmy się na okręgi wyborcze, by nie było bałaganu. "Pomożecie..."
Powoli dociera do mnie dlaczego jest jak jest...to bolesna prawda, ale jednak prawda...wnioski sa proste ja juz skończyłem ten wątek - dziękuję.