100 gitarzystów wszechczasów według Rolling Stone

Tematy związane z muzyką bliższych i dalszych okolic bluesa.

Moderator: mods

Re: Lista giatrzystów wszechczasów wg Rolling Stone?

Postautor: kora » marca 12, 2013, 2:49 pm

MaciejSubocz pisze: Nie rozumiem też braku pioniera współczesnego bluesa T-Model Forda, właściciela i założyciela firmy Fat Possum Records?


A to ciekawe :roll:
Z tego, co ja wiem,założycielami Fat Possum Records są dwaj współpracownicy pisma Living Blues .

T- Model Ford nagrywał dla FPR i tylko tyle .
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Yaniu » marca 12, 2013, 4:19 pm

? Jimi Hendrix 1 chyba, że w kategorii "performer guitar", w tym samym czasie Alvin Lee zamiatał takie rzeczy na instrumencie - szkoda gadać, a i tak się wszyscy uczyli od Alberta Kinga.

Generalnie nie zgadzam się z tą listą i na wszelki wypadek vetuję listę na 2013 :D :shock: 8) :mrgreen:
Awatar użytkownika
Yaniu
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 847
Rejestracja: lipca 25, 2012, 12:22 pm
Lokalizacja: Łomża

Re: Lista giatrzystów wszechczasów wg Rolling Stone?

Postautor: Roj » marca 13, 2013, 6:50 am

MaciejSubocz pisze:[..] proponuje zobaczyć sobie koncert "Super Show" z 1969 roku gdzie Buddy Guy w pojedynku z "boskim Eric-iem" niszczy go dosłownie jedną dłonią i używa do gry trzech placy popijając herbatke lub kawke :-)[..]
Pojedynek ?? No dobra, można i tak to widzieć.

kora_ pisze:
MaciejSubocz pisze: Nie rozumiem też braku pioniera współczesnego bluesa T-Model Forda, właściciela i założyciela firmy Fat Possum Records?


A to ciekawe :roll:
Z tego, co ja wiem,założycielami Fat Possum Records są dwaj współpracownicy pisma Living Blues .

T- Model Ford nagrywał dla FPR i tylko tyle .

Ciekawe iloma palcami pisze kora i czy pisząc w/w posta piła kawkę czy herbatkę, bo zdaje się, że mimo twojej ogromnej wiedzy o bluesie załatwiła cię na cacy :wink:
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lista giatrzystów wszechczasów wg Rolling Stone?

Postautor: MaciejSubocz » marca 13, 2013, 2:09 pm

kora_ pisze:
MaciejSubocz pisze: Nie rozumiem też braku pioniera współczesnego bluesa T-Model Forda, właściciela i założyciela firmy Fat Possum Records?


A to ciekawe :roll:
Z tego, co ja wiem,założycielami Fat Possum Records są dwaj współpracownicy pisma Living Blues .

T- Model Ford nagrywał dla FPR i tylko tyle .


Po pierwsze Droga Pani rockman-ko to wytwórnia Fat Possum Records wywodzi się z większej wytwórni Epitaph i faktycznie jej założycielem był współpracownik i osoba pisząca do Living Blues czyli Brett Gurewitz gitarzysta zespołu Bad Religion. Po drugie nie wiem o jakich Pani pisała osobach bo ja znam tylko jedną o której tu pisałem? Po trzecie po śmierci R.L Burnside-a założyciela Fat Possum Records pałeczke pierszeństwa w szefowaniu tą oficyną wydawniczą przejął w/w T-Model Ford.

Na koniec proponuje odstawić pisemka takie jak Rolling Stone, Living Blues bo mają tyle wspólnego z blusem co Pani. Pozdrawiam.
MaciejSubocz
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 34
Rejestracja: marca 9, 2013, 7:45 pm

Postautor: Roj » marca 13, 2013, 2:19 pm

Z całym szacunkiem MaciejSubocz, ale nie ma spójności w tym co piszesz. Najpierw twierdzisz, że T-Model Ford był założycielem wytwórni, a w następnym poście , że tylko przejął pałeczkę w prowadzeniu firmy. Nie mogę tego zweryfikować, albowiem nie posiadam wiedzy nt FPR, ale chciałbym się w końcu dowiedzieć jaka jest prawda. I może trochę mniej agresji ? Po co ona tu potrzebna ?
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lista giatrzystów wszechczasów wg Rolling Stone?

Postautor: kora » marca 13, 2013, 2:32 pm

MaciejSubocz pisze:Droga Pani rockman-ko


Koniec Świata
:lol: :lol: :lol:

No i niech nikt więcej nie zarzuca mi na tym forum ,ze jestem bluesową purystką :lol: :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Lista giatrzystów wszechczasów wg Rolling Stone?

Postautor: Roj » marca 13, 2013, 2:37 pm

kora_ pisze:
MaciejSubocz pisze:Droga Pani rockman-ko


Koniec Świata
:lol: :lol: :lol:

No i niech nikt więcej nie zarzuca mi na tym forum ,ze jestem bluesową purystką :lol: :lol:
Wstydź się jako i ja się za Ciebie wstydzę !
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lista giatrzystów wszechczasów wg Rolling Stone?

Postautor: posener » marca 13, 2013, 4:00 pm

kora_ pisze:
MaciejSubocz pisze:Droga Pani rockman-ko


Koniec Świata
:lol: :lol: :lol:

No i niech nikt więcej nie zarzuca mi na tym forum ,ze jestem bluesową purystką :lol: :lol:


No Kora, od teraz żadnego akustycznego pitolenia w zagadkach. Stopa pod każdą nogę i highgainowe gitary jak przystało na rasową rockwomankę. I koniecznie growl!
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: kora » marca 13, 2013, 5:53 pm

Tak jest ! :mrgreen: / mam fajową świeżynkę przygotowaną :lol: /

Ciekawe, czy nasz nowy kolega MaciejSubocz lubi naszego, tzn, mojego i rojowego ulubieńca - Joe Bonamassę ?

Macieju ?
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: KROPLA72 » marca 13, 2013, 9:24 pm

A moja lista jest dość krótka i to mi wystarczy że ho ho :D :D :D
1. D. BETTS
2. WARREN HAYNES
3. ALLEN COLLINS
4. ZAKK WYLDE
KROPLA72
blueslover
blueslover
 
Posty: 417
Rejestracja: czerwca 28, 2012, 2:19 pm
Lokalizacja: mazowsze

Postautor: MaciejSubocz » marca 13, 2013, 9:40 pm

Nie lubie Joe Bonamasse ale wole go od countrowego Dickeya Bettsa, rockowego Warrena Haynesa i całej reszty tych pseudo bluesmenów z południa jakich wymienia KROPLA72. Czytanie ze zrozumieniem to podstawa więc powtórze obecnie właścicielem FPR jest T-MODEL FORD, wcześniej założył ją i szefował o ile można tak o nim powiedzieć L.R Burnside. Z Ciebie taka bluesmanka jak ze mnie disco-polowiec kora :lol:
MaciejSubocz
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 34
Rejestracja: marca 9, 2013, 7:45 pm

Postautor: MaciejSubocz » marca 13, 2013, 9:42 pm

P.S ostatnim prawdziwym mistrzem gitary bluesowej z południa był, jest i będzie jeżeli chodzi o białych muzyków Ś.P Duane Allman. Znam lepszych gitarzystów białych w historii bluesa od Erica Claptona, chociażby Peter Green albo Alvin Lee...
MaciejSubocz
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 34
Rejestracja: marca 9, 2013, 7:45 pm

Postautor: posener » marca 13, 2013, 9:48 pm

MaciejSubocz pisze:Z Ciebie taka bluesmanka jak ze mnie disco-polowiec kora :lol:


Temat zakładki mnie średnio interesuje, bo prawdę mówiąc uważam go za lekko debilny, ale zwróciłem uwagę na Twoje wpisy i muszę przyznać, że mało sympatycznie rozpocząłeś aktywność na forum.
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: azazzello » marca 13, 2013, 10:06 pm

MaciejSubocz pisze:. Czytanie ze zrozumieniem to podstawa więc powtórze obecnie właścicielem FPR jest T-MODEL FORD, wcześniej założył ją i szefował o ile można tak o nim powiedzieć L.R Burnside. :


Obejrzyj dokument "You see me laughin" z ktorego dowiesz sie kto komu szefowal/szefuje w Fat Possum... Z tegoz samego dokumentu dowiesz sie tez dlaczego wymienione przez Ciebie osoby nie mogly pelnic tej funkcji
Awatar użytkownika
azazzello
blueslover
blueslover
 
Posty: 747
Rejestracja: sierpnia 17, 2006, 2:51 pm

Postautor: kora » marca 13, 2013, 10:10 pm

MaciejSubocz pisze:. Z Ciebie taka bluesmanka jak ze mnie disco-polowiec kora :lol:


Ubliżasz mi już po raz któryś .


O co Ci chodzi człowieku ?
:lol: Sorry ale śmieszny z Ciebie jest ludek :arrow:
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: kora » marca 13, 2013, 10:19 pm

MaciejSubocz pisze:szefował o ile można tak o nim powiedzieć L.R Burnside. Z Ciebie taka bluesmanka jak ze mnie disco-polowiec kora :lol:


Wkurzyłeś mnie :twisted:
Jestem fanką ś.p - R.L Burnside - Wiem o nim prawie wszystko , takie kity, to wiesz ... możesz na forum fanów Living Bluesa, tudzież Rolling Stones głosić ..... zwolnij, bo robisz się śmieszny
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: posener » marca 13, 2013, 10:19 pm

Co się stało z Twoim wpisem, Roju?
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: Roj » marca 13, 2013, 10:26 pm

posener pisze:Co się stało z Twoim wpisem, Roju?
Usunąłem, bo kora zmieniła nieco treść swojego.
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: Roj » marca 13, 2013, 10:28 pm

Wynikało z niego mniej więcej tyle, ze to jakaś marna prowokacja ;)
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: posener » marca 13, 2013, 10:38 pm

Roj pisze:Wynikało z niego mniej więcej tyle, ze to jakaś marna prowokacja ;)


Nie sądzę. W sieci to raczej standard, który na całe szczęście tutaj jeszcze nie obowiązuje, więc może dlatego doznałeś lekkiego szoku, że tak powiem, estetycznego. A tak pośrednio nie wiem czy pamiętasz dyskusję o tym jakoby forum umierało i dlaczego? Ja dostrzegam pomiędzy tymi wpisami a tą dyskusją związek. Wydaje mi się, że wiesz co mam na myśli. W tzw. międzyczasie był jeszcze przypadek lustratora polskich dyskotek. Też dostrzegam związek.
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: MaciejSubocz » marca 13, 2013, 11:36 pm

"You see me laughin" człowieku bez pojęcia jest z 2002 roku przed śmiercią RL Burnside-a w 2005 roku. Epitaph to wydawnictwo płytowe z którego powstał Fat Possum Records kierowane przez w/w przeze mnie Pana. Wydawał dla niej np John Spencer i jego Blues Explosion. Peter Redvers-Lee and Matthew Johnson Panowie z Living Blues Magazine po jego śmierci powierzyli kierownictwo T-Model Fordowi. Dlatego sugeruje i Tobie kora i Tobie azazzello albo dokładniejsze oglądanie filmów albo douczenie się języka angielskiego po godzinach między pisaniem durnowatych postów na tym forum a słuchaniem czegoś co nie jest blusem :mrgreen:
Ostatnio zmieniony marca 14, 2013, 12:29 pm przez MaciejSubocz, łącznie zmieniany 1 raz
MaciejSubocz
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 34
Rejestracja: marca 9, 2013, 7:45 pm

Postautor: MaciejSubocz » marca 13, 2013, 11:44 pm

P.S North Mississipi Allstars po śmierci Burnside-a przestało nagrywać w FPR i przeszło do konkurencyjnej oficyny Tone-Cool Records gdzie płyty solowe nagrywa syn L.R, Duwayne Bursinde, gitarzysta NMA. :evil:
MaciejSubocz
bluesmaniak
bluesmaniak
 
Posty: 34
Rejestracja: marca 9, 2013, 7:45 pm

Postautor: azazzello » marca 13, 2013, 11:48 pm

MaciejSubocz pisze:"powieżyli kierownictwo T-Model Fordowi.


Podaj dowod. Jakikolwiek. Moze byc z netu. Po prostu jestem ciekawy. Jesli masz racje chetnie sie doksztalce.

MaciejSubocz pisze:""You see me laughin" człowieku bez pojęcia jest z 2002 roku przed śmiercią RL Burnside-a w 2005 roku. Epitaph to wydawnictwo płytowe z którego powstał Fat Possum Records kierowane przez w/w przeze mnie Pana


Wiec filmu nie widziales... Naprawde polecam :wink:

Btw. Duwayne nie jest gitarzysta NMA...
Ostatnio zmieniony marca 14, 2013, 12:00 am przez azazzello, łącznie zmieniany 2 razy
Awatar użytkownika
azazzello
blueslover
blueslover
 
Posty: 747
Rejestracja: sierpnia 17, 2006, 2:51 pm

Postautor: kora » marca 13, 2013, 11:51 pm

o" żesz "w mordę jeża .... chyba coś Ci się Macieju pomyliło :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
kora
Elf
Elf
 
Posty: 30155
Rejestracja: września 1, 2005, 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: agrypa » marca 14, 2013, 12:09 am

Podobnie jak Posener [duze P z prawdziwego szacunku :) ] trafilem tu przypadkowo. Byl to jednak przypadek sterowany nieco. Dostalem informacje na pw. by tu zagladnac jesli chce sie ubawic. Ubawic sie zawsze lubilem, wiec zajrzalem. Kora rockmanka :shock: :D Swietne :!: Okazalo sie ze kobieta ktora kilka lat szanuje za wybitna znajomosc i niezlomna milosc do bluesa, nie ma o bluesie pojecia. Piekne!!!!!! A brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem [rozkoszny nowo-licealny termin] zarzuca jej pan ktory nie potrafi prawidlowo zinterpretowac dosc prostego tekstu [historia Fast Possum Records] Do tego zarzut dotyczy osoby ktora jest naprawde autorytetem w sprawach Fast Possum dotyczacych. Kuriozalne. Rozbawilo mnie nie mniej jak stwierdzenie ze bluesa czeka rownie przykry los jak jazz, czyli komercjalizacja. JAZZ :?: :shock: No no....
Moim zdaniem wpisy pana Macieje sa tak ucieszne, ze nawet atakowana Kore bardziej rozbawily, jak zdenerwowaly. Zgadzam sie z Posenerem. "Ciekawe" postacie pokazuja sie na forum........
A, mieszkam sporo lat w UK, to i angielski troche poznalem. Musze tu jakos zyc :D Dzieki temu rozpoznaje roznice w wymowie i pismie miedzy slowem perkusja a slowem gitara :D Brzmia te instrumenty tez dosc roznie, ale tu mozna sobie poradzic bez znajomosci jezykow.
Ostatnio zmieniony marca 14, 2013, 9:57 am przez agrypa, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
agrypa
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 8630
Rejestracja: grudnia 23, 2009, 6:06 pm
Lokalizacja: Southampton

Postautor: Roj » marca 14, 2013, 9:07 am

posener pisze:
Roj pisze:Wynikało z niego mniej więcej tyle, ze to jakaś marna prowokacja ;)


Nie sądzę. W sieci to raczej standard, który na całe szczęście tutaj jeszcze nie obowiązuje, więc może dlatego doznałeś lekkiego szoku, że tak powiem, estetycznego. A tak pośrednio nie wiem czy pamiętasz dyskusję o tym jakoby forum umierało i dlaczego? Ja dostrzegam pomiędzy tymi wpisami a tą dyskusją związek. Wydaje mi się, że wiesz co mam na myśli. W tzw. międzyczasie był jeszcze przypadek lustratora polskich dyskotek. Też dostrzegam związek.
Nie wiem, czy będę potrafił jasno sprecyzować swoje przemyślenia dotyczące tego tematu, czy przypadku dee jay'a, ale spróbuję.
Otóż uważam, ze takie najazdy przybyszów z kosmosu, którzy traktują życie, a muzykę w szczególności jako bezpardonową walkę na śmieć i życie są potrzebne. Nie po to, żeby się trochę pochandryczyć, czy udowodnić swoją lepsza znajomość tematu. Myślę, ze większość z nas zgodzi się, że tak naprawdę wpisy tego pana nie są warte choćby słowa polemiki czy komentarza. Więc po co odpisujemy i ciągniemy wątek ? Przecież już po pierwszym jego wpisie było wiadomo co w trawie piszczy. Ano mamy tu okazję zmierzenia się z siłami zła, stanięcia w obronie zaatakowanego. Zaprezentowania swojej postawy - że nie wszystko nam wisi i powiewa i udowodnienia, że jednak jesteśmy ludźmi - małą forumową wspólnotą w której różnie się czasem dzieje, ale w sprawach najwyższej wagi, obrony koniecznej możemy na siebie liczyć. Te subtelne, acz zdecydowane wpisy wsparcia świadczą o takiej właśnie postawie.
Mam nadzieję, ze nie popadłem w zbytni sentymentalizm ? ;)
No.. i dlatego właśnie uważam, że nadmierna ingerencja administracji w to co się dzieje na forum jest dla niego samego szkodliwa. Bo robi się z tego sztuczny twór. Bo ludzie tak jak w życiu powinni sami rozwiązywać swoje problemy. Yyyy.. To na razie tyle...
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: posener » marca 14, 2013, 9:14 am

Roj pisze: No.. i dlatego właśnie uważam, że nadmierna ingerencja administracji w to co się dzieje na forum jest dla niego samego szkodliwa. Bo robi się z tego sztuczny twór. Bo ludzie tak jak w życiu powinni sami rozwiązywać swoje problemy. Yyyy.. To na razie tyle...


Nie ma nadmiernej ingerencji administracji w to co się dzieje na forum. Jest absolutnie taka jaka trzeba przy założeniu istnienia administracji. Jak ludzie sami rozwiązują swoje problemy w internecie widać w innych miejscach w sieci.

Aha, jeszcze jedno. Warto czasem wrócić do źródła, bo w natłoku tematów czasami można zapomnieć o przyczynie swojej aktywności. No więc warto sobie przypomieć, że to jest po prostu forum okołobluesowe. W związku z powyższym ja np. jestem na tym forum, bo chcę pogadać, czy też zapoznać się z poglądami innnych na temat muzyki. Na walkę z siłami zła nie mam ochoty, a juz na pewno nie w tym miejscu. Dosyć tego mam w otaczającej nas rzeczywistości.
Ostatnio zmieniony marca 14, 2013, 9:25 am przez posener, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
posener
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 6913
Rejestracja: listopada 17, 2008, 7:51 pm

Postautor: Roj » marca 14, 2013, 9:22 am

posener pisze:
Roj pisze: No.. i dlatego właśnie uważam, że nadmierna ingerencja administracji w to co się dzieje na forum jest dla niego samego szkodliwa. Bo robi się z tego sztuczny twór. Bo ludzie tak jak w życiu powinni sami rozwiązywać swoje problemy. Yyyy.. To na razie tyle...


Nie ma nadmiernej ingerencji administracji w to co się dzieje na forum. Jest absolutnie taka jaka trzeba przy założeniu istnienia administracji. Jak ludzie sami rozwiązują swoje problemy w internecie widać w innych miejscach w sieci.
W internecie to zupełnie inna bajka posener.. Tutaj jest określona, przez lata tworzona społeczność i ludzie nie są anonimowi. Ale nadmiernej ingerencji teraz nie ma - to fakt :)
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

Postautor: Yaniu » marca 14, 2013, 9:58 am

Gdyby chodziło o notowania wytwórni i ich założycieli, oraz ich pierwszą setkę w RS to może bym wyraził jakąś opinię (mniej lub bardziej sensowną). A tak czytam coś w rodzaju subiektywnej "Pyskówki" ?.

"Clapton Is God" przyłączam się do tego graffiti, chociaż Jimi Hendrixa namalowano w całej okazałości. :wink:
Ratując świat "...próbowaliśmy już wszystkiego, oprócz miłości..."
Awatar użytkownika
Yaniu
bluesHealer
bluesHealer
 
Posty: 847
Rejestracja: lipca 25, 2012, 12:22 pm
Lokalizacja: Łomża

Postautor: Roj » marca 14, 2013, 9:58 am

posener pisze:

Aha, jeszcze jedno. Warto czasem wrócić do źródła, bo w natłoku tematów czasami można zapomnieć o przyczynie swojej aktywności. No więc warto sobie przypomieć, że to jest po prostu forum okołobluesowe. W związku z powyższym ja np. jestem na tym forum, bo chcę pogadać, czy też zapoznać się z poglądami innnych na temat muzyki. Na walkę z siłami zła nie mam ochoty, a juz na pewno nie w tym miejscu. Dosyć tego mam w otaczającej nas rzeczywistości.
No to odniosę się jeszcze do tego dopisanego fragmentu.
Nie masz ochoty, ale walczysz i opowiadasz się zdecydowanie po tej konkretnej stronie. I o to chodzi. Ja rozumiem, z e to forum muzyczne.Tak jak napisałem wyżej - to forum tworzą konkretni ludzie i moim zdaniem płonne są obawy, ze nagle zaczną pisać w większości na tematy nie związane z muzyką. Ale i czasami muzyk musi pogadać o czym innym. Co by szkodziło np dać możliwość wygadania się np muzykowi Wojtusiowi Młynarczykowi o polityce , jak on to lubi i bez tego nie może żyć. Albo żeby jakiegoś innego muzyka lub miłośnika muzyki ograniczał jakiś punkt regulaminu, żeby się nie mógł swobodnie wypowiedzieć na dowolny temat. Ja to nawet wyczuwam, że samemu Andrzejowi te obostrzenia w którymś momencie zaczęły przeszkadzać- trzeba tylko i wyłącznie o muzyce, bo na inny temat nie wypada. Albo weź takiego Jacka Lauderdela. Pomógł tworzyć regulamin, a teraz tu w ogóle nie zagląda, bo forum stało się nudne niczym stara biblioteka... Zobacz sobie na sam dól forum. Niewiele tam się dzieje OK, temat rzeka, muszę spadać, bo pilne sprawy czekają :)
Awatar użytkownika
Roj
bluespatronize
bluespatronize
 
Posty: 7325
Rejestracja: sierpnia 8, 2009, 7:16 am
Lokalizacja: Rzeszów

PoprzedniaNastępna

nowoczesne kuchnie tarnowskie góry piekary śląskie będzin świętochłowice zawiercie knurów mikołów czeladź myszków czerwionka leszczyny lubliniec łaziska górne bieruń

Wróć do Muzykowanie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 476 gości

cron