Okolice Bluesa

Poprawka.
Po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że człowiek uzależniony od narkotyków i alkoholu może być artystą.

"człowiek z przepięknym wokalem i wizją artystyczną"

no nie wiem.... prawie wszystkie Jego teksty powstały w upojeniu narkotycznym,więc co to za wizja ?

przepiękny wokal ? - Rysiek wcale nie miał wspaniałego wokalu !
Potrafił przekazać w mistrzowski sposób uczucia - to wszystko .

Wiele osób potrafi naśladować Jego wokal ,sam ten fakt świadczy o tym,że wokal R. nie był wyjątkowy...

Prywatnie, to był wspaniały człowiek, "z sercem na dłoni ",ale z tym artyzmem to nie przesadzajmy... pamiętajmy o zespole.To na jego tle brzmiał , a tło było doskonałe

Opcja pierwsza w tej ankiecie odrazu odpada bo Rysiek nie pił (rozumie, że chodzi o alkohol), alkochol przestał mu smakować jak zaczął brać narkotyki, a skoro pierwsza opcja odpada to trzecia też, a więc bez sensu jest ankieta w której można się zastanawiać tylko nad jedną opcją. Nie zmienia to faktu, że jak dla mnie był wspaniałym wokalistą i potrafił tworzyć piękne teksty.